Zamknij

Szymon Smajdor: -Potrzebne zjednoczenie i stabilizacja rynku rolnego

Dariusz Kisiel 14:22, 17.06.2022 Aktualizacja: 14:23, 17.06.2022
Skomentuj

-Nie tak dawno Krajowa Spółka Cukrowa przekształciła się w Krajową Grupę Spożywczą. Jaki był cel tej zmiany?

?php>

- Faktycznie powstanie Krajowej Grupy Spożywczej powstała na bazie zaplecza, zasobów i struktury organizacyjnej oraz administracyjnej Krajowej Spółki Cukrowej, prowadzącej siedem cukrowni w kraju, a także zakładów przetwórstwa owocowo-cukrowego oraz archiwum, terminalu i drukarni - mówi Szymon Smajdor, rzecznik prasowy spółki. -Podmiot, który powstał jest odpowiedzią na potrzeby polskiego rolnictwa, które zwłaszcza teraz, w okresie wojny na Ukrainie, dostrzegamy jakby bliżej, bardziej zdajemy sobie sprawę i jesteśmy bardziej świadomi rodzących się zagrożeń. Widzimy chociażby to, jakie są problemy z transportem zboża.

?php>

-Czy ma pan na myśli, wobec tych zagrożeń, zjednoczenie i stabilizację rynku rolnego?

?php>

-Jak najbardziej. W grę wchodzi także zapewnienie satysfakcjonującego wynagrodzenia dla polskich rolników za wyprodukowane plony.

?php>

-Czy to oznacza, że zmieni się podstawowa działalność spółki?

?php>

-Nie, nadal jej podstawową działalnością będzie przetwórstwo buraków cukrowych i produkcja cukru. Chcemy jednak wzmocnić pozostałe sektory przemysłu skrobiowego, zbożowego, młynarskiego. Prowadzimy zakłady młynarskie w Stoisławiu, skrobi ziemniaczanej w Trzemesznie, przetwórstwa owocowo-warzywnego we Włocławku, czy produkcji cukierków "Pszczółka" w Lublinie. Właśnie te sektory chcemy wzmocnić i rozszerzyć ich produkcję. Nic dziwnego, że dołączają do nas kolejne elewatory i firmy z branży przemysłu skrobiowego. Liczymy na to, że na zjednoczenie i konsolidację, o której pan mówi, będzie miało wpływ nasze wieloletnie doświadczenie, bo np. nasza spółka gwarantuje jak najlepsze warunki odbioru buraków cukrowych na naszym rynku. W tym roku po raz kolejny podnieśliśmy cenę skupu buraków od plantatorów.

?php>

-A propos cen, to rolnicy z naszego regionu skarżą się, że wręcz są szaleńcze. Co pan na to?

?php>

-Tak, dostrzegamy to po wskaźnikach giełd rolniczych. Zmieniają się praktycznie każdego dnia. Dotyczy to zarówno cukru, jak i zbóż.

?php>

-Z jak dużą konkurencją zmaga się Krajowa Grupa Spożywcza?

?php>

-Konkurencja producentów cukru na naszym rynku od lat jest znana i ustabilizowana. Posiadamy 40 procent udziału na rynku krajowym. W obszarze produkcji skrobiowo-ziemniaczanej, czy zbożowo-młynarskiego ten udział jest znacznie mniejszy. Jaki będzie ten udział ostateczny zdecydują konkretne ustalenia. Jego zwiększenie, o którego będziemy dążyć, wymagać będzie wdrożenie w życie wieloletniej strategii spółki, której właśnie rozpoczęliśmy realizację.

?php>

-Dziękuję za rozmowę.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Zapomnijmy o kompleksowym remoncie DK 9?

a gdzież są nasi parlamentarzyści co tak pięknie lansują się na różnej maści pokazówkach

bury

23:09, 2025-07-30

Nie ma dobrych wieści o obwodnicy Ostrowca

Daliśmy się wcisnąć w bańke propagandową obietnic folksdojczów i kłucimy się między sobą o *%#)!& podrzucane nam przez chcących nas kontrolować nadludzi. Ich zdaniem nadludzi. Kluczem do sensu budowy dróg w tym rejonie jest budowa CPK i dopiero potem połączenia się z tymi tzw szprychami do dróg lokalnych. W zależności od senu ich tworzenia. Czyli rozwojowego potencjału miast, lub dróg przelotowych. W Polsce brakuje dobrych dróg z południa na północ. I komunikacji z innymi krajami w tym kierunku. Niemcy nie chcą żeby nasza komunikacja organizowała się w tych kierunkach, nie chcą żeby omijać niemiecką infrastrukture, bo stracą, jesli nie kontrole to uział, lub przynajmniej zyski pośrednie. I folksdojcze robią wszystko żeby się Niemcom podobało, to co tutaj rozwijamy. To znacznie gęściejsza siatka wpływów niż nam się zdaje. Chcą mieć oko na wszystko tutaj, jak matka na dziecko w parku. Jednak nie troska o nas jest w tym motywem przewodnim, tylko ich interes. Wyobraż sobie że jesteś włascicielem wsi, ktora ma asfaltowe połączenia z sąsiednimi miastami, a sąsiednie wsie nie. I wszyscy chcą otwierać biznesy w twojej dobrze skomunikowanej wsi. Inwestujesz w sieć hoteli parkingów terenów pod inwestycje przemysłowe, czy jakie tam kolwiek inne iwestycje, a tu sie dowiadujesz że jedna z sąsiadujących wsi zamierza zrobić to samo. A w drugą mańke ma znacznie lepsze możliwości dostępu do rynków zbytu u potrzeboskich i rozwijających sie, co daje popyt. Twój rynek jest już troche zapchany i rozwija się drobnymi kroczkami, a sąsiednia wieś ma szanse rozwijać się susami. Bo wszyscy nagle zapragneli się z nimi zakolegować i widzą w nich potencjał. Cieszył byś się z tego? No. I Niemcom też się nie podoba, że chcemy się usamodzielnić komunikacyjnie. Tu nie chodzi o dwu, czy cztero, czy nawet pas starowy dla samolotów z tej drogi. Pewnie też byś wolał żeby mieszkańcy z tej sąsieadujacej wsi zbierali szparagi w Twojej wsi, a nie myśleli o własnym rozwoju i pomijaniu twojego interesu. Wysłał byś zatem swoich agentów żeby im zablokować ich budowy decyzjami środowiskowymi, bo ten skansen w którym mieszkaja ma np ładne widoki, nawet jesli nie ma. Bo to ty jesteś debeściak. I wiesz że kiedys zbudujesz sobie u nich to co nie mieści się już u ciebie, przejmując nad nimi kontrole i ich rynkiem lokalnym. Obiecując im co kolwiek, byle na twoich zasadach.Podwykonawstwo,czyli jakąś stałą robote u ciebie, czy dodatkowo ekstra robote jako pomoc domowa. Nawet otworzył byś u nich swoje sklepy czy nawet fabryki, byle to Twój interes się kręcił a nie ich własny. Żeby się czuli docenieni że dopuszczasz ich do własnego środowiska. Ze mogą przynależeć do tych lepszych poprzez prace dla nich. I z tąd mamy folksdojczów u władzy, bo też byś o swoje interesy tak zadbał. Tu nie ma złosliwości. Czysty biznes. Zieloni i decyzje środowiskowe blokują u nas wszystko co się da, nie dla tego że nie da sie tego zbudować w zgodzie ze środowiskiem. Dlatego, że folksdojcze rządzą naszym Państwem. Ich interesuje wyłącznie tu i teraz, ich własna *%#)!& a nie przyszłość tego kraju i konkurencja na rynkach światowych. Czy nawet dobrobyt polaków, bo by im sie we łbach poprzewracało i stracono by nad nimi zewnętrzną kontrole, bo poszli by za lepszym, a nie dymali przy Twoich szparagach z pocałowaniem w ręke. Wytrzeszcz gały i przyjrzyj sie ile ważnych inwestycji w tym kraju jest blokowanych bzdurnymi decyzjami środowiskowymi, które chcą widzieć u nas skansen, a nie rozwijające się Panstwo. A już napewno nie samodzielnie rozwijające sie. Chcą żebyśmy tkwili w świadomości że jesteśmy do tego nie zdolni. A my im na to pozwalamy i kłucimy się między sobą o mniej ważne żeczy, żeby odwrócić naszą uwage od możliwości konstruktywnej komunikacji między nami i wspólnego działania na żecz własnego kraju. Dlatego robią wszystko żeby nas utrzymywać w świadomości że nasze nie jest nasze tylko wspólne. Nawet dzieci. W przypadku wojny wiedzą już że potrafimy się dogadać między sobą, nawet gdy się nie lubimy, dla tego z pomocą wojny nas nie przejmują, tylko gospodarczo. Kontrola jak nad dzieckiem w parku tylko bez miłości rodzicielskiej. To wyłącznie bizness.

Mam, a jednak nie ma

11:02, 2025-07-30

Autobusy poświęcone w Dzień św. Krzysztofa

Pajace 🤣🤣🤣

SlyUK

08:36, 2025-07-30

Nie ma dobrych wieści o obwodnicy Ostrowca

Do zaklinaczy Budowę czego ktoś miałby zacząć? Pisowskiego pomysłu niezgodnego z decyzją środowiskową? Jednojezdniowej atrapy na połowie odcinka drogi, która jest w planach od lat? To PiS podsunął tę minę, której nikt nie chce kontynuować i słusznie. W projekcie jest droga dwujezdniowa od skrzyżowania DK42 z DK9 do Opatowa. Droga dwujezdniowa z Opatowa do Ostrowca już jest robiona.

zatroskany

07:05, 2025-07-30

0%