W sali treningowej pięściarzy KSZO odbyło się spotkanie z naszą olimpijką z Tokio Elżbietą Wójcik. Zacnego gościa powitał wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Artur Łakomiec oraz wiceprezes KSZO i Polskiego Związku Bokserskiego Łukasz Dybiec. W spotkaniu uczestniczyli również przewodniczący Rady Powiatu Ostrowieckiego Mariusz Pasternak, członkini zarządu powiatu ostrowieckiego Agnieszka Rogalińska oraz szerokie grono pięściarskiej młodzieży i szkoleniowców naszego klubu. Elżbieta Wójcik zainicjowała trening, w którym pomagał jej jeden z naszych najlepszych i najbardziej utytułowanych pięściarzy Daniel Adamiec z Rushha Kielce. Na koniec spotkania podpisywała autografy i rozdawała książkę "Pięści z żelaza".
?php>?php>Jak podkreślił wiceprezes Łukasz Dybiec, Elżbieta Wójcik znajduje się w wyśmienitej formie, przed nią turnieje kwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich i jest przekonany, że z pewnością będzie walczyła na olimpijskim ringu w Paryżu. Ela odpowiedziała na dziesiątki pytań padających z sali.
?php>
-Pamiętajcie, żebyście zawsze ciężko trenowali i tym samym dążyli do swojego celu i mimo trudności nigdy nie poddawali się - zwróciła się do młodych pięściarzy KSZO. -Boks jest piękną i bezpieczną dyscypliną sportu, a odnosząc sukcesy można za darmo zwiedzać cały świat i poznawać wspaniałych ludzi oraz zmieniać swoje życie na lepsze. Pamiętajcie też, by nie robić czegoś czego nie chcecie. Czekać na sukces, to czekać na kolejny oddech, który jeśli nastąpi, to będziecie przeszczęśliwi.
?php>
Ela zdradziła, że codziennie, systematycznie trenuje rano i popołudniem, w sumie przez trzy godziny. -Nie opłaca się chować za workiem treningowym przed trenerem, choć zdarza mi się wcześniej opuszczać salę treningową. Szybko jednak wracam do niej i dalej buduję formę, bo wszyscy na mnie patrzą i muszę się pokazywać z jak najlepszej strony.
?php>?php>
?php>
-Dlaczego wybrałam boks? W moim rodzinnym Karlinie były tylko dwie sekcje - piłki nożnej i boksu. Wybrałam boks. Poszłam więc na trening bokserski. Rodzice nie spodziewali się, że będzie z tego coś wielkiego, ale zawsze mnie wspierali. Od początku spodobało mi się na Sali treningowej i jestem jako zawodniczka wdzięczna losowi, że teraz mogę się spotkać z wami w Ostrowcu Świętokrzyskim.
?php>
Elżbieta podkreśla, że jako młoda zawodniczka nie miała od razu pomysłów na to, by być najlepszą. Nadspodziewanie szybko osiągnęła jednak znaczące wyniki. Mimo, iż nie została mistrzynią Polski kadetek, to została powołana do kadry i sięgnęła w tej kategorii wiekowej po tytuł mistrzyni świata w Moskwie. -Jako seniorka pragnę najbardziej medalu olimpijskiego. To byłoby spełnienie marzeń i ułożenie życia po zakończonej karierze sportowej.
?php>?php>
?php>
Miesiąc temu podczas Igrzysk Europejskich 2023 na ringu w Nowym Targu Eli w kategorii wagowej do 75 kg udało się awansować do finału, wywalczyć srebrny medal, ale przegrywając z Irlandką nie wywalczyła kwalifikacji olimpijskiej. -Zabrakło naprawdę niewiele, bo przegrałam 2:3 - mówi. -Mogłabym polemizować z werdyktem sędziowskim, ale nic się nie stało. Przede mną dwa turnieje kwalifikacyjne, podczas których mam nadzieję na odebranie swojego biletu do Paryża.
?php>
Droga do sukcesów w seniorskiej karierze oznacza, jak zauważyła Ela, około 290-300 dni w roku poza domem na różnego rodzaju zgrupowaniach, obozach i konsultacjach. Na tej drodze jest także umiejętność radzenia sobie z porażkami, które jednocześnie trzeba przeżyć, a które stają się powoli kolejną motywacją do intensyfikacji treningów.
?php>
Eli w radzeniu sobie z trudnościami w sporcie bardzo pomaga jej chłopak, który trenuje zapasy. -Nie poświęca się sportowi tak mocno, jak ja. Czasami rzadko się widzimy i dziwię się, że ze mną wytrzymuje -komentuje Ela.
?php>?php>
?php>
-Czy myślę w przyszłości o boksie zawodowym? Średnio mi się to podoba, bo musiałabym walczyć bez kasku i narażać się na urazy, ale gdybym naprawdę musiała dorobić, to stanęłabym na zawodowym ringu, w którym często walczą zawodniczki z dość przeciętnymi umiejętnościami. Miałabym więc większe pole popisu...
?php>
W czasie wakacji Elżbieta radzi młodym zawodnikom, by rozsądnie korzystali w wolnego czasu, umiejętnie, zdrowo i aktywnie z niego korzystali i sprawiali sobie jak najwięcej przyjemności dnia codziennego.
?php>?php>Elżbieta Wójcik jest złotą medalistką Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich Nankin 2014, olimpijką z Tokio (2020). W swym debiucie olimpijskim podczas Igrzysk XXXII Olimpiady Tokio 2020 w wadze do 75 kg odpadła w 1/16 finału, uznając wyższość Brytyjki, Lauren Price. W 2019 roku zdobyła brązowy medal na igrzyskach europejskich w Mińsku. W półfinale przegrała tylko z utytułowaną Holenderką Nouchką Fontijn 2:3. Elżbieta jest także brązową medalistką Igrzysk Europejskich 2023, wicemistrzynią Europy z 2019 roku (w Alcobendas w decydującej walce uległa reprezentantce Irlandii Aoife O`Rourke), pięciokrotną mistrzynią Polski.
?php>
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zapomnijmy o kompleksowym remoncie DK 9?
a gdzież są nasi parlamentarzyści co tak pięknie lansują się na różnej maści pokazówkach
bury
23:09, 2025-07-30
Nie ma dobrych wieści o obwodnicy Ostrowca
Daliśmy się wcisnąć w bańke propagandową obietnic folksdojczów i kłucimy się między sobą o *%#)!& podrzucane nam przez chcących nas kontrolować nadludzi. Ich zdaniem nadludzi. Kluczem do sensu budowy dróg w tym rejonie jest budowa CPK i dopiero potem połączenia się z tymi tzw szprychami do dróg lokalnych. W zależności od senu ich tworzenia. Czyli rozwojowego potencjału miast, lub dróg przelotowych. W Polsce brakuje dobrych dróg z południa na północ. I komunikacji z innymi krajami w tym kierunku. Niemcy nie chcą żeby nasza komunikacja organizowała się w tych kierunkach, nie chcą żeby omijać niemiecką infrastrukture, bo stracą, jesli nie kontrole to uział, lub przynajmniej zyski pośrednie. I folksdojcze robią wszystko żeby się Niemcom podobało, to co tutaj rozwijamy. To znacznie gęściejsza siatka wpływów niż nam się zdaje. Chcą mieć oko na wszystko tutaj, jak matka na dziecko w parku. Jednak nie troska o nas jest w tym motywem przewodnim, tylko ich interes. Wyobraż sobie że jesteś włascicielem wsi, ktora ma asfaltowe połączenia z sąsiednimi miastami, a sąsiednie wsie nie. I wszyscy chcą otwierać biznesy w twojej dobrze skomunikowanej wsi. Inwestujesz w sieć hoteli parkingów terenów pod inwestycje przemysłowe, czy jakie tam kolwiek inne iwestycje, a tu sie dowiadujesz że jedna z sąsiadujących wsi zamierza zrobić to samo. A w drugą mańke ma znacznie lepsze możliwości dostępu do rynków zbytu u potrzeboskich i rozwijających sie, co daje popyt. Twój rynek jest już troche zapchany i rozwija się drobnymi kroczkami, a sąsiednia wieś ma szanse rozwijać się susami. Bo wszyscy nagle zapragneli się z nimi zakolegować i widzą w nich potencjał. Cieszył byś się z tego? No. I Niemcom też się nie podoba, że chcemy się usamodzielnić komunikacyjnie. Tu nie chodzi o dwu, czy cztero, czy nawet pas starowy dla samolotów z tej drogi. Pewnie też byś wolał żeby mieszkańcy z tej sąsieadujacej wsi zbierali szparagi w Twojej wsi, a nie myśleli o własnym rozwoju i pomijaniu twojego interesu. Wysłał byś zatem swoich agentów żeby im zablokować ich budowy decyzjami środowiskowymi, bo ten skansen w którym mieszkaja ma np ładne widoki, nawet jesli nie ma. Bo to ty jesteś debeściak. I wiesz że kiedys zbudujesz sobie u nich to co nie mieści się już u ciebie, przejmując nad nimi kontrole i ich rynkiem lokalnym. Obiecując im co kolwiek, byle na twoich zasadach.Podwykonawstwo,czyli jakąś stałą robote u ciebie, czy dodatkowo ekstra robote jako pomoc domowa. Nawet otworzył byś u nich swoje sklepy czy nawet fabryki, byle to Twój interes się kręcił a nie ich własny. Żeby się czuli docenieni że dopuszczasz ich do własnego środowiska. Ze mogą przynależeć do tych lepszych poprzez prace dla nich. I z tąd mamy folksdojczów u władzy, bo też byś o swoje interesy tak zadbał. Tu nie ma złosliwości. Czysty biznes. Zieloni i decyzje środowiskowe blokują u nas wszystko co się da, nie dla tego że nie da sie tego zbudować w zgodzie ze środowiskiem. Dlatego, że folksdojcze rządzą naszym Państwem. Ich interesuje wyłącznie tu i teraz, ich własna *%#)!& a nie przyszłość tego kraju i konkurencja na rynkach światowych. Czy nawet dobrobyt polaków, bo by im sie we łbach poprzewracało i stracono by nad nimi zewnętrzną kontrole, bo poszli by za lepszym, a nie dymali przy Twoich szparagach z pocałowaniem w ręke. Wytrzeszcz gały i przyjrzyj sie ile ważnych inwestycji w tym kraju jest blokowanych bzdurnymi decyzjami środowiskowymi, które chcą widzieć u nas skansen, a nie rozwijające się Panstwo. A już napewno nie samodzielnie rozwijające sie. Chcą żebyśmy tkwili w świadomości że jesteśmy do tego nie zdolni. A my im na to pozwalamy i kłucimy się między sobą o mniej ważne żeczy, żeby odwrócić naszą uwage od możliwości konstruktywnej komunikacji między nami i wspólnego działania na żecz własnego kraju. Dlatego robią wszystko żeby nas utrzymywać w świadomości że nasze nie jest nasze tylko wspólne. Nawet dzieci. W przypadku wojny wiedzą już że potrafimy się dogadać między sobą, nawet gdy się nie lubimy, dla tego z pomocą wojny nas nie przejmują, tylko gospodarczo. Kontrola jak nad dzieckiem w parku tylko bez miłości rodzicielskiej. To wyłącznie bizness.
Mam, a jednak nie ma
11:02, 2025-07-30
Autobusy poświęcone w Dzień św. Krzysztofa
Pajace 🤣🤣🤣
SlyUK
08:36, 2025-07-30
Nie ma dobrych wieści o obwodnicy Ostrowca
Do zaklinaczy Budowę czego ktoś miałby zacząć? Pisowskiego pomysłu niezgodnego z decyzją środowiskową? Jednojezdniowej atrapy na połowie odcinka drogi, która jest w planach od lat? To PiS podsunął tę minę, której nikt nie chce kontynuować i słusznie. W projekcie jest droga dwujezdniowa od skrzyżowania DK42 z DK9 do Opatowa. Droga dwujezdniowa z Opatowa do Ostrowca już jest robiona.
zatroskany
07:05, 2025-07-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz