Zamknij

Piecyki gazowe do likwidacji. Nie wszystkim to się podoba

06:52, 27.05.2022 Aktualizacja: 06:52, 27.05.2022
Skomentuj

-W zeszłym roku kupiłem nowy piecyk gazowy - mówi jeden z mieszkańców bloku na osiedlu Ogrody 19. W bloku została założona instalacja centralnej ciepłej wody. Nie zgodziłem się na centralną ciepłą wodę, chcę zostać przy piecyku gazowym. Teraz nachodzą mnie i straszą. Dostaliśmy też w tej sprawie pismo. Spółdzielnia wzywa mnie do udostępnienia lokalu w terminie 7 dni od otrzymania pisma do wykonania montażu instalacji c.c.w. zgodnie z opracowanym projektem budowlanych i dokonania demontażu dotychczasowych urządzeń służących do zaopatrzenia w ciepłą wodę tzn. piecyka gazowego, rury odprowadzającej spaliny oraz fragmentu instalacji gazowej ze sprawdzeniem jej szczelności. Jak się nie zastosuję do powyższego wezwania, to spółdzielnia podejmie stosowne działania i kroki prawne. A mnie obciążą kosztami postępowania. Zabroniono mi także kategorycznie korzystania z piecyka gazowego, który mam wyłączyć. Nie chce wyłączyć piecyka, bo podgrzanie centralnej ciepłej wody będzie mnie kosztować 30 zł. za m3, a podgrzanie piecykiem gazowym 10 zł za 1 m sześc. Dlaczego chcą mnie zmusić do likwidacji piecyka, jak w innych spółdzielniach tego nie robią?
?php>

Pytania i spostrzeżenia mieszkańca przekazaliśmy zastępcy prezesa Spółdzielni Hutnik, Wiesławowi Nowakowskiemu.
?php>

-Instalacja centralnej ciepłej wody prowadzona jest nie tylko na klatkach schodowych , ale również w korytarzach piwniczych. Działamy na podstawie uchwały walnego zgromadzenia spółdzielni z 2019 r. i realizujemy inwestycje zgodnie z planem remontów- informuje zastępca prezesa ds. techniczno - eksploatacyjnych Spółdzielni Hutnik, Wiesław Nowakowski. Wejście do mieszkań jest robione w porozumieniu z mieszkańcami. Aby wyposażyć mieszkanie w instalację ciepłej
?php>

wody należy wykonać prace również w mieszkaniu. Koszty wykonania robót pokrywa spółdzielnia, czyli tak naprawdę mieszkańcy. Inwestycja jest finansowana z funduszu remontowego danej nieruchomości, wpłat własnych mieszkańców oraz dopłat ze środków ostrowieckiego MEC-u. Na etapie podejmowania decyzji prosiliśmy o zgodę poszczególnych mieszkańców. Przed przystąpieniem do wykonania inwestycji mieszkańcy wypełniali oświadczenia o wyrażeniu zgody na wykonanie i finansowanie prac, a później w związku z tym, że wzrosły koszty realizacji robót (po przetargu), odbyło się spotkanie z mieszkańcami, na którym zostali poinformowani o zasadach finansowania, zakresie robót, szczegółach dokumentacji projektowej. Mieszkańcy ponownie składali indywidualne oświadczenia o wyrażeniu zgody na wykonanie prac.
?php>

Jeśli chodzi o korzystanie z urządzeń gazowych w takim budynku, pomijając cały proces związany z realizacją robót to, niestety, zmieniają się reguły. Warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie stanowią, że przewodów kominowych zbiorczych nie wolno używać po podłączeniu - wyposażeniu budynku w instalację centralnej ciepłej wody.
?php>

Prowadzona jest nowa instalacja, która zapewnia zaopatrzenie w ciepłą wodę. Odcinamy wtedy piecyki gazowe, bo to jest konieczne z uwagi na opracowany projekt. Demontaż piecyka gazowego to nie jest tylko likwidacja doprowadzenia gazu do piecyka, ale również demontaż odprowadzenia spalin do przewodu kominowego. Demontaż piecyka, jak również odprowadzenia spalin, powoduje konieczność zaślepienia miejsca włączenia rury spalinowej do przewodu kominowego, co powoduje, że przewód kominowy spalinowy nie jest czynny. Pozostawienie jakichś przypadkowych, czynnych kilku piecyków, które są włączone do przewodu zbiorczego, który ma połączenie z innymi mieszkaniami, może stanowić zagrożenie. Na dzień dzisiejszy jest to cały system przewodów kominowych, systematycznie sprawdzany przez firmę kominiarską. Staramy się po kolei wyłączać poszczególne piecyki. W momencie kiedy zostawimy czynny piecyk gazowy na określonej kondygnacji, natomiast wszystkie inne włączenia będą zaślepiane. Nie mamy pewności tak naprawdę, czy spaliny z tego piecyka nie będą mogły się przedostać do innych lokali. Tylko ostatnia kondygnacja posiada indywidualne przewody kominowe i w tym przypadku zagrożenie jest zminimalizowane.
?php>

Jak mówi W. Nowakowski, od momentu kiedy weszło w życie prawo energetyczne w latach 90. i konieczność opomiarowania zużycia ciepła na poszczególne nieruchomości, odbiorcy zaczęli dbać o to, aby ograniczać jego zużycie, a co za tym idzie - koszty dostawy ciepła.
?php>

-Ceny ciepła przestały być "urzędowymi", a poszczególne nieruchomości w zależności od stanu technicznego, jakości przegród mają zróżnicowane stawki opłat za c.o. i c.c.w. - słyszę. Rozpoczął się proces wymiany stolarki okiennej, docieplanie budynków. I tu zaczęły się niestety problemy z wentylacją w lokalach, mieszkaniach. Mieszkańcy zakrywają kratki wentylacyjne, uszczelniają okna. Nie zapewniają dopływu powietrza do lokalu. Pojawiają się wsteczne ciągi w przewodach kominowych.
?php>

Decyzja o wykonaniu centralnej ciepłej wody na os. Ogrody 19 miała na celu poprawienie komfortu i bezpieczeństwa mieszkańców.
?php>

-Nie mówię tutaj o aspekcie ekonomicznym, bo koszty zaopatrzenia w ciepłą wodę na dzień dzisiejszy są zbliżone do piecyka gazowego i poprzez instalację centralnej ciepłej wody zasilanej z sieci MEC - mówi W. Nowakowski. Biorąc pod uwagę koszty dostawy gazu, koszty związane z eksploatacją piecyka, przeglądy, konserwacje, czy jego wymianę, to są porównywalne. Został opracowany projekt, który określa technologię, zakres prac, by wykonać instalację i wyłączyć piecyki gazowe. W momencie kiedy przystępujemy do wykonawstwa, zapewniamy inny system zaopatrzenia w ciepłą wodą, to już zaczyna się problem. Nie możemy dopuścić do stosowania dwóch systemów podgrzewania wody. Zgodnie z Dziennikiem Ustaw z 2002 numer 75 pozycja 690, w której czytamy: "zabrania się stosowania grawitacyjnych, zbiorczych przewodów spalinowych i dymowych i wentylacyjnych". Jeżeli w budynku zastosowano takie rozwiązanie, czyli budynek został tak zaprojektowany, wykonany i jest eksploatowany, to do czasu przebudowy możemy je stosować. W momencie kiedy wyposażamy budynek w inne instalacje, czyli zapewniamy inny sposób dostawy ciepłej wody, to już nie możemy tego systemu stosować. Przepis ten mówi także o tym, że w takim przypadku piecyki gazowe należy włączyć do indywidualnego przewodu kominowego. W związku z powyższym zainteresowana osoba będzie musiała taki przewód indywidualny wyprowadzić indywidualnie ponad dach.
?php>

Jak podkreśla W. Nowakowski mimo, że mieszkańcy, którzy nie zlikwidują piecyków gazowych, to i tak muszą ponieść koszty związane z wykonaniem instalacji w częściach wspólnych. Koszty eksploatacyjne związane z dostawą ( podgrzaniem) ciepłej wody zgodnie z fakturami dostawcy są dzielone na koszty stałe i koszty zmienne. Koszty stałe związane z dostawą ciepła do celów c.c.w. poniosą wszyscy mieszkańcy, nie ważne czy są wpięci w nową instalację centralnej ciepłej wody, czy korzystają z wody podgrzanej dzięki piecykowi gazowemu.
?php>

Ogrody 19, gdzie jest aż 115 mieszkań, to kolejny z budynków, gdzie realizujemy tego typu inwestycję. Jak przyznaje zastępca prezesa spółdzielni Hutnik, w okresie wcześniejszym zdarzały się odmienne zdania co do likwidacjipiecyków gazowych, ale mieszkańcypo konsultacjach, rozmowach uznawali argumenty.
?php>

-Bywały też sytuacje, gdy po czasie podejmowali decyzję pozytywną - dodaje W. Nowakowski. Wpiąć można się wprawdzie później, ale już na własny koszt. W przypadku kiedy skończymy i rozliczymy inwestycję, mieszkańcy będą musieli włączać się do instalacji, która jest na gwarancji.
?php>

Do Hutnika wpłynęło pismo z kolejnego budynku Ogrody 23, gdzie jest zgoda ponad 90 proc. mieszkańców na realizację takiej inwestycji.
?php>

-Mieszkańcy w zasobach spółdzielni oczekują, aby włączać ich nieruchomości do sieci centralnej ciepłej wody -mówi W. Nowakowski.
?php>

Jak zapewnia zastępca prezesa Spółdzielni Hutnik Wiesław Nowakowski, mieszkańcy, którzy nie chcą likwidacji piecyków gazowych, zostaną zaproszeni na rozmowę do spółdzielni.
?php>

-Chciałbym uniknąć drogi sądowej, bo uważam, że to nie jest najlepsze rozwiązanie, tutaj jest szereg okoliczności i z czysto ludzkiego wymiaru uważam, że należałoby drogi sądowej uniknąć - mówi. Ja nie chce uszczęśliwiać kogoś na siłę, ale też nie możemy pozwolić na to, żeby nieznajomość przepisów doprowadziła do tego, że wprowadzimy dodatkowe zagrożenie. Niestety, przy tych grawitacyjnych systemach nie udaje się zapewnić 100 proc. bezpieczeństwa. Pojawiały się ciągi wsteczne, głównie tam, gdzie mieszkania były bardzo mocno doszczelniane. Inwestycje wykonujemy dla mieszkańców, takie jest nasze przesłanie. Dlatego bardziej spodziewałbym się głosów mieszkańców, dlaczego jeszcze nie robicie centralnej ciepłej wody, niż tego, dlaczego mnie przymuszacie do likwidacji piecyka gazowego.

(Joanna Boleń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ponad 11 mln zł. na rower miejski dla Ostrowca

*%#)!& nie mają na co kasy wydawać już

ostrowczanin

19:05, 2025-05-14

Rusza Eurowizja 2025. Kiedy wystąpi Polska?

A raczej deko, deczko artu. Cienizna. Choć w sumie, parcie na kiszki po tym jest dobre. Mocno wysilone. Troch nadymka jak na tak utytuowana artystke. Justyna koniecznie musisz zapuścić brode, lub przynajmniej przykleić wąsy. Bez tego szkoda kasy na bilet.

Art deko

15:02, 2025-05-14

Siedem razy okradł trzy drogerie

A ile latek grozi dla naszej byłej pani Starosty ostrowieckiej za rozdawanie naszych pieniędzy innym gminom i te inne sprawki które wyszły? Czy da się je połączyć w jedno ciągłe zdarzenie? Czy nowa pani Starosta odszcekała już deklarowaną chęć naśladowania działań i brania przykładu z byłej Starosty? Czy również mamy patrzeć kto z czym wchodzi do jej biura? Kradzierze perfum i wszelkie kradzierze oczywiście są be. Jednak nie te kradzierze zagrażają państwu, miastom, rzekom, i żeczom. Dym się robi z igły w stogu siana, a widły blokujące ster tego pańswa są nie zauważane. Nawet skrywane, jak np owsiakowe zbiórki i rozliczenie się z tego. Wydębienie od Boniego pieniedzy przez naszych rajcow na katastrofe naturalną, która katastrofą naturalną nie była, dziś chyba nikt nie ma wątpliwości że to było katastrofalne zaniedbanie i jeszcze większa ściema połąconych w tym urzędów. Czy dyszki wpychane do kiszki za umiejętność mróżenia oczu. Naprawde miasto ma się martwić tym że jakiś bidok ukradł perfumy, podczas gdy przestępczość wyłudzania pieniędzy od ludzi rośnie w siłe? Czy instalacja nowej wersji ,,misia" w rynku naprawde była koniecznym kosztem? Czy obsadzanie przez kolesiów tuskowych, Spółek Skarbu Państwa niekompetentnymi kolesiami i pociotkami nie wpina się w przestępczość przynoszącą szkody Państwu? Czy człowiek który narobił największych długów w dziejach szpitala może być celebrowany publicznie jako szanowany obywatel? Czy człowiek który zamknął najbardziej szanowaną szkołe w tym mieście może być głównym wzwodociągiem w Ćmielowie? Czy radni którzy stali murem za oszustem mogą wciąż być szanowanymi radnymi? Może było by lepiej dla miasta gdyby wzorem z poprzedników graniem na gitarze, czy charmoni dorabiali sobie gdzieś na jakiejś italiańskiej starówce. Czy król machlojów agent bolszewik może nadzorować archiwa? Czy Prezio którego zaniedbania przyczyniły się do szkód w znacznym rozmiarze miastu i jego mieszkańcom może mieć jedną z najwyższych emerytur w tym mieście? Przypominam że opłacaliśmy go z podatków. Czy Sąd który oparł sie na opini jednego z biegłych, wybiórczo, że podczas osuwiska najpierw osunęła się ziemia, a dopiero po tym spadający asfalt uszkodził rury może wciąz budzić nasze zaufanie? Przypominam że mowa o zamarzniętej ziemi do -12. Czy naprawde całe miasto ma żyć tym ze ktoś ukradł perfumy? Sensacje robicie z drobnych złodziejaszków, a nawet nie spluniecie w strone tych którzy robią największe szkody temu krajowi. Z tym miastem włącznie. Czy kuń i tamta szajka beknie w końcu za wyprowadzenie 90baniek z Polnordu? Czy jest w tym kraju jakiś policyjny księgowy który umie to policzyć? Filmy takie jak np mlode wilki, ekstradycja i jeszcze pare dobrze się oglądało, bo oglądając mieliśmy wrażenie jak byśmy wcześniej czytali scenariusz. Tak ma wyglądać to Pańswo?

Prawo? Hm na prawo

14:40, 2025-05-14

Maszt idzie do rozbiórki

A to Polska właśnie! Ktoś w biały dzień sobie postawił maszt /jakiego operatora?/ i ...przekombinował. Taki typowy Polak, cwaniaczek. Ciekawe czy gdzieś jeszcze w dumnej Polsce był taki przypadek.

zatroskany

14:33, 2025-05-14

0%