Zamknij

16-latka nie była odesłana z Ostrowca!

09:54, 14.10.2020
Skomentuj

Kilka dni temu media ogólnopolskie obiegła informacja o odesłaniu ze szpitali naszego regionu 16?letniej mieszkanki Skarżyska -Kamiennej, z potwierdzonym COVID- 19, która w efekcie trafiła w poważnym stanie do warszawskiej kliniki.

?php>


?php>

Wśród szpitali, które nie udzieliły młodej kobiecie pomocy, w informacjach wymieniana była ostrowiecka lecznica. Zapytaliśmy o to dyrekcję szpitala, która stanowczo dementuje informację.
?php>

-Z całą pewnością dementuję tę informację. Do naszego szpitala nie zgłosiła się taka osoba. Nie było także żadnego telefonu z innego szpitala z prośbą o przyjęcie takiej pacjentki. Szpital ostrowiecki nie był proszony o pomoc w sprawie leczenia tej młodej kobiety. Mam nadzieję, że media, które przekazywały taką informację, dokonają właściwego sprostowania ?zaznacza dyrektor ds. medycznych dr Adam Karolik.
?php>

Sprawa 16?latki, choć na szczęście nie dotyczyła ostrowieckiego szpitala, to jednak ujawniła problem z przyjmowaniem i leczeniem pacjentów z naszego regionu, z potwierdzonym COVID- 19.
?php>

Pytamy zatem dyrekcję naszej lecznicy o komentarz w tej sprawie. Jak potwierdzają: dyrektor Andrzej Gruza i dr Adam Karolik, powyższe problemy spowodowała likwidacja szpitali jednoimiennych, w tym szpitala w Starachowicach, co wydłuża drogę pacjentów w otrzymaniu specjalistycznej pomocy.
?php>

-Żyjemy w nowej rzeczywistości, obserwujemy drastyczny wzrost nowych zakażeń. Ta ilość, która jest teraz, jest większa niż wiosną, na początku epidemii, kiedy wszyscy baliśmy się koronawirusa. Wtedy było to kilkaset zakażeń, w tej chwili wysyp jest olbrzymi. Na to wszystko nałożyła się likwidacja szpitali jednoimiennych. Szpital jednoimienny w Starachowicach już nie istnieje. Nie mamy gdzie kierować pacjentów. Jeżeli mamy pacjenta z dodatnim wynikiem, musimy go kierować do najbliższych szpitali dedykowanych o tzw. III poziomie referencyjności, a najbliższe takie szpitale to Szpital Uniwersytecki w Krakowie, MSWiA w Warszawie albo szpital w Puławach. W całej Polsce jest zaledwie 9 takich szpitali. W innych szpitalach, w tym w szpitalu w Starachowicach istnieją oddziały typowo zakaźne, lecz jeśli chodzi o leczenie COVID- 19 to powinny być to szpitale jednoimienne.
?php>

Na terenie województwa świętokrzyskiego takiego szpitala nie ma ? wyjaśnia dr Adam Karolik. Ostrowiecki szpital dysponuje 17 miejscami izolacji, przeznaczonymi dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Dodatkowo trzy takie miejsca znajdują się na Oddziale Pulmonologii, z uwagi na leczenie tam pacjentów z gruźlicą, która jest chorobą zakaźną. Jedno takie miejsce posiada także Centrum Kardiologii Inwazyjnej Carint.
?php>

-Miejsca tzw. covidowe, które mamy, są dedykowane pacjentom z podejrzeniem koronawirusa czyli w momencie kiedy już COVID- 19 się pojawi, pacjent powinien być przetransportowany do szpitala specjalistycznego. Nie mamy warunków do leczenia COVID- 19. O tyle możemy leczyć tych pacjentów, o ile w szpitalach specjalistycznych brakuje miejsc. Co do zasady, nawet jeżeli nie jest to COVID- 19, a inna choroba zakaźna, oprócz gruźlicy, którą leczymy, to takich pacjentów powinniśmy przewozić do szpitali specjalistycznych celem dalszego leczenia.
?php>

Do tej pory taką placówką był szpital w Starachowicach. Na dziś sytuacja w kraju stała się na tyle dramatyczna, że miejsca są pozajmowane. Stoimy więc wobec konieczności leczenia pacjentów z koronawirusem, poza najcięższymi jego przypadkami. W sytuacji kiedy choroba zagraża życiu, wtedy takiego miejsca szukamy za wszelką cenę ? dodaje dyrektor A. Gruza.
?php>

Szpital ostrowiecki na tę chwilę jest przygotowany do walki z koronawirusem. Lecznica posiada wystarczającą ilość respiratorów, a także środków potrzebnych do walki z pandemią. Dzięki pozyskanym funduszom udało się także dokupić potrzebny sprzęt.
?php>

-Na tę chwilę posiadamy dostateczną ilość respiratorów. Ostatnio zakupiliśmy również trochę innego sprzętu i otrzymujemy także sporo środków pomocowych z Unii Europejskiej i Ministerstwa Zdrowia. Myślę, że tyle środków ile otrzymaliśmy w tym roku, to chyba w żadnym, innym czasie ostrowiecki szpital nie pozyskał... Jeśli jednak zachorowania przybrałyby charakter masowy, to niestety do tego chyba żadne szpitale w Polsce w ogóle nie są przygotowane ?przyznaje dyrektor A. Gruza.
?php>

Jak udało nam się ustalić, od środy planowane jest z powrotem utworzenie szpitala jednoimiennego w Starachowicach. Jednak zdaniem dyrekcji szpitala, przy obecnej ilości zachorowań nie rozwiązuje to problemu.
?php>


?php>

(Anna Mroczek, Paweł Słowiński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%