Zamknij

Uwaga na gniotki

00:39, 12.07.2018
Skomentuj

Dania wycofuje z rynku gniotki, czyli kolorowe, miękkie zabawki wykonane ze specjalnej pianki.

?php>

Okazuje się, że gniotki mogą zawierać substancje chemiczne, które są szczególnie szkodliwe dla dzieci. Niestety popularne zabawki są nadal sprzedawane w Polsce.

?php>

Wielu duńskich detalistów, m.in. znany również w Polsce Toys`R`Us, 19 czerwca podjęło decyzję o wycofaniu gniotków (po angielsku "squishies") ze sprzedaży w duńskich sklepach sieci. Powód? Duńska Agencja Ochrony Środowiska wystosowała oficjalny komunikat, ostrzegający przed tymi produktami, ze względu na wysoki poziom substancji szkodliwych i alergizujących.

?php>

Gniotki to małe zabawki z pianki. Występują w wielu kształtach, kolorach i emitują intensywny słodkawy zapach.

?php>

Wysokie ryzyko dla zdrowia dzieci

?php>

Testy wykazały, że wszystkie przebadane próbki gniotków zawierały niebezpieczne chemikalia, w bardzo wysokich stężeniach. Według władz duńskich chemikalia te stanowią bardzo duże ryzyko dla dzieci , które często biorą zabawki do buzi lub mają kilka tego typu zabawek w sypialni. Zidentyfikowano dimetyloformamid, styren i toluen, które są uważane za alergizujące i szkodliwe dla zdrowia. Dimetyloformamid znajduje się na liście kandydackiej UE substancji wzbudzających szczególnie duże obawy (SVHC), ponieważ jest szkodliwy dla układu rozrodczego i może powodować uszkodzenie wątroby. Toluen może powodować uszkodzenie nerwów, nerek i prawdopodobnie także wątroby. Substancja może również wpływać na układ rozrodczy, ma działanie teratogenne, może poważnie drażnić oczy i układ oddechowy oraz powodować reakcje alergiczne. Niestety gniotki są nadal dostępne w sklepach w Polsce.

?php>

Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie zdecydowanie zaleca rodzicom pozbycie się jakichkolwiek gniotków z domu i nie kupowanie ich. Ogólnie rzecz biorąc, rodzice powinni wyrzucić wszystkie plastikowe zabawki, które wydzielają intensywny zapach. Aby lepiej informować konsumentów o niebezpiecznych substancjach chemicznych w produktach, Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie, wraz z 19 organizacjami partnerskimi, rozpoczęła projekt Kupuj Odpowiedzialnie Chemię (LIFE AskREACH). W tym momencie pracujemy nad stworzeniem aplikacji na smartfony, dzięki której konsumenci będą mogli w łatwy i szybki sposób sprawdzić, czy w produkcie, który kupują znajdują się niebezpieczne substancje chemiczne.

(Redakcja Gazety Ostrowieckiej)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%