Zamknij

Mateusz Borkowski nie pobiegnie w finale mistrzostw świata, ale pobił rekord życiowy, który dał mu kwalifikację olimpijską (wideo)

22:51, 24.08.2023 Dariusz Kisiel Aktualizacja: 08:08, 25.08.2023
Skomentuj

Mateusz Borkowski, absolwent ostrowieckiejSMS, w półfinałowym biegu mistrzostw świata w Budapeszcie na 800 metrów długo czaił się za rywalami biegnąc na końcu stawki. Zaatakował na ostatniej prostej i po ambitnym biegu finiszował czwarty z rekordem życiowym 1:44.30, który jest zarazem minimum na igrzyska olimpijskie. Jak się okazało czas 26-latka był ósmym ze wszystkich uzyskanych w półfinałach i jednocześnie pierwszym nie dającym awansu do finału.

- Uzyskałem naprawdę bardzo dobry wynik. Jestem zadowolony z tego biegu. On był bardzo szybki. Biegłem na tyle ile mogłem. Pierwsze 200 metrów w 24 sekundy z groszem to było dla mnie zabójcze tempo. Później miałem się przesuwać, ale udało mi się utrzymać tempo i dobiec na czwartym miejscu. Jest rekord życiowy i minimum olimpijskie. Szkoda tych ułamków sekundy, ale mimo wszystko się cieszę - powiedział zawodnik reprezentacji Polski.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%