Zamknij

Bez złudzeń! Koniec snów o II lidze!

20:14, 21.05.2017 Aktualizacja: 04:44, 25.05.2017
Skomentuj

III liga piłkarska. *Spartakus Daleszyce - KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:1 (0:1).

?php>

tac?php>

0:1 ? Klaudiusz Łatkowski, 8 min. (z karnego); 1:1 ? Bartosz Sot, 87 min.

?php>

Spartakus: Palka ? Boksiński, Gębura, Gil, Kobryń ? Skrzypek (70? Wołowiec), Szmalec, Jeziorski, Blicharski, Paprocki ? Sot. TRener: Arkadiusz Bilski.

?php>

KP KSZO 1929: Wierzgacz ? Stachurski, Sołtykiewicz, Łatkowski, Persona ? Bełczowski (75.Łokieć), Podstolak, Mężyk, Czajkowski (80. Dobkowski), Tylec ? Jamróz. Trener: Andrzej Wiśniewski.

?php>

Wyjątkowa cisza i przygnębiająca atmosfera panowała w autokarze piłkarzy powracających z niedzielnego meczu w Daleszycach. Nasi futboliści bardzo przeżywali remis ze Spartakusem, który praktycznie odbiera im szansę na walkę o awans do?php>

II ligi. Do prowadzącej Garbarni mają już 7 pkt. straty. Nie da się jej odrobić w czterech spotkaniach, które pozostały do końca sezonu.?php>

-Nie powiem, owszem, walczyliśmy na tyle, na ile nas było stać, ale okazało się to za mało ? mówił rozżalony trener, Krystian Kanarski.?php>

A mecz rozpoczął się dla nas wyjątkowo dobrze. Już w 8 min. ostrowieccy piłkarze objęłi prowadzenie. Stało się to po skutecznie egzekwowanym rzucie karnym przez Klaudiusza Łatkowskiego, podyktowanym za zagranie piłki ręką w polu karnym. 10 minut później sędzia rzut karny podyktował dla gospodarzy, a jakże także za zagranie piłki ręką w polu karnym. Na szczęście, Spartakus nie wykorzystał ?jedenastki?.?php>

Kto wie, jak potoczyłyby się losy spotkania, gdyby ten karny został wykorzystany i gdyby w I połowie piłka po strzale Łukasza Jamroza nie trafiła w słupek, a wpadła do siatki bramki Spartakusa.?php>

-To był mecz walki, jak na prawdziwe derby przystało ? mówi trener, Krystian Kanarski. -Wynik jest dla nas daleko nie satysfakcjonujący, bo oznacza, że nie spełnimy naszych marzeń. W II połowie nasz zespół znów miał idealną okazję na podwyższenie wyniku i tym samym chyba na zamknięcie wyniku. W 75 min. jednak Paweł Czajkowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Spartakusa. Nasi piłkarze w tej części gry reklamowali także zagranie ręką w polu karnym przez jednego z obrońców gospodarzy, ale sędzia tym razem nie podyktował trzeciego rzutu karnego w meczu.?php>

Niewykorzystane sytuacje mszą się. W 85 min. ambitny  Spartakus doprowadził do wyrównania.?php>

-Straciliśmy gola po tzw. stałym fragmencie gry... Ktoś zaspał, ktoś nie zdążył z interwencją, ktoś się spóźnił z reakcją, nieważne, piłka nożna to gra zespołowa... ? opowiada Krystian Kanarski. -Czasu na odwrócenie losów meczu już zabrakło... Remis jest naszą porażką!?php>

Wytrawni kibice już po meczu z Motorem mówili, że znacznie trudniejsze będzie dla naszych piłkarzy spotkanie ze Spartakusem. KSZO bowiem właśnie z zespołami z dolnych części tabeli stracił najwięcej punktów. W najbliższą sobotę ostrowieccy piłkarze zagrają z krakowską Garbarnią, a jakże przy jupiterach, o godz. 20. Jakież znaczenie miałoby to spotkanie, gdybyśmy w niedzielę pokonali ekipę z Daleszyc! Nie chcemy twierdzić, że będzie to dla nas mecz już o przysłowiową pietruszkę, ale wynik tego spotkania bardziej będzie już interesował tak zawodników Garbarni, jak i lubelskiego Motoru. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że właśnie pomiędzy tymi zespołami rozstrzygnie się kwestia drugoligowego awansu. Jeszcze do?php>

niedzieli spekulowaliśmy, że jeśli wygramy wszystkie mecze do końca sezonu, w tym pokonamy Garbarnię, to przy wpadce krakowian mielibyśmy awans w kieszeni. Dziś, te spekulacje nabierają już zupełnie innego wyrazu...

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

stary kibicstary kibic

0 0

Po co było dawać nadzieję niepoprawnym optymistom i futbolowym marzycielom o awansie do 2 ligi ?? Przecież te "niespodziewane" porażki przed własną publicznością były wyraźnym sygnałem,że drużynie niezbyt zależy na awansie do wyższej klasy rozgrywek. Ja nie mam o to pretensji ale wielu zagorzałych ostrowieckich kibiców czuje się oszukanymi.Wiem,że oficjalnie nie wypada mówić że nie chce się awansu bo niesie to pewne konsekwencje,ale forma jaką tu zastosowano wobec wiernych kibiców,jest nieelegancka bo jeśli gubić punkty,to nigdy przed własną publicznością...

09:43, 22.05.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

grzegorzgrzegorz

0 0

Koncertowo została zmarnowana praca trenera Krawca.Zostawił dobrze grający ułożony skuteczny zespół na pierwszym miejscu w tabeli ze sporą przewagą. Olbrzymim błędem było oddanie zespołu Pietrasiakowi trenerowi bez doświadczenia który po prostu zepsuł zespół .W ogóle nie przygotował zespołu do sezonu już od początku rozgrywek drużyna zaczęła grać chaotycznie bez ładu i składu. Zmarnowano wielką szansę która prędko może się już nie powtórzyć.

20:27, 22.05.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%