Zamknij

Dodaj komentarz

Mistrzynie Polski nie dały szans siatkarkom KSZO

Dariusz Kisiel 20:45, 12.12.2018 Aktualizacja: 20:27, 22.10.2025
Skomentuj

Liga Siatkówki Kobiet. *KSZO Ostrowiec Świętokrzyski ?Chemik Police 0:3 (12:25, 19:25, 16:25).

?php>

KSZO: Wojtowicz (1), Gejko (1), Miros (6), Dorsman (10),Tracz (3), Słonecka (10), Kucińska (libero) oraz Rdzanek (libero), Zackiewicz i Wołoszyn. Trener: Frantisek Bockay.

?php>

Chemik: Grajber (5), Stysiak (14), Pleśnierowicz (5),Chojnacka (11), Łukasik M. (12), Ogbogu (8), Krzos (libero) oraz Busa i ŁukasikJ. (1). Trener: Marcello Abbondanza.

?php>

MVP: Marlena Pleśnierowicz.

?php>

Sędziowali: Anna Niedbał - Mirosław Beń. Widzów: 631.

?php>

 Siatkarki KSZO zostały rozbite przez mistrzynie Polski, choć w każdym z setów przez pewne fragmenty gry były w stanie toczyć w miarę wyrównaną grę. Ostrowczanki spadły w tabeli z 10 na 11 pozycję.

?php>

Tak, było w I secie, w którym remisowały 9:9, tak było w II secie, w którym z kolei przegrywały 11:12. Wystarczyło jednak, że nasz zespół miał gorsze ustawienie i wtedy na siatce robiła co chciała Stysiak. Z kolei jeśli w ekipie Chemika któraś z zawodniczek wzmacniała zagrywkę, choćby Ogbogu, to pomarańczowo-czarne seryjnie traciły punkty i kontakt punktowy z policzankami. Najbardziej zacięty przebieg miał II set. Nasza drużyna nawet w nim prowadziła, ale od stanu 13:16 drużyna Marcello Abbondanzy, głównie za sprawą wspomnianej Stysiak i świetnie prowadzącej grę Pleśnierowicz, dyktowała warunki gry.

?php>

Faktem jest, że jeśli tylko nasza drużyna radziła sobie z przyjęciem, to zarówno Anna Miros, jak i Svetłana Dorsman oraz będąca w coraz wyższej formie Paula Słonecka radziły sobie w ataku, ale nie sposób w starciu z mistrzyniami Polski przy takiej liczbie błędów marzyć nawet o wygraniu jednej partii.

?php>

?php>

?php>

?php>

?php>

?php>

Trener KSZO Frantisek Bockay nie jest zadowolony z postawy drużyny.

?php>

-Co innego trenujemy, a co innego gramy. Trenujemy solidnie obronę, a w meczu odbijemy piłkę jedną ręką. To jest dla mnie problem - mówił nam po ostatniej piłce meczu. -Owszem, w naszej grze jest progres, ale wciąż nasza gra pozostawia wiele do życzenia. Raz gramy lepiej, raz gorzej i wtedy faktycznie seryjnie tracimy punkty i to w praktycznie każdym spotkaniu. Przedmeczem z Chemikiem powiedzieliśmy sobie w szatni, że będziemy walczyć. I dziewczyny walczyły, ale tylko w pewnych sekwencjach meczu. Musimy coś z tym zrobić. Nie mamy wyjścia, musimy trenować jeszcze więcej.

?php>

?php>

?php>

?php>

?php>

?php>

-Zaliczyłyśmy za dużo błędów i pomyłek, by móc mówić o dobrej grze zespołu. Inna sprawa, że Chemik to klasowy zespół i by mierzyć z nim siły trzeba zagrać na wysokim poziomie - ocenia spotkanie nasza środkowa bloku, Svetłana Dorsman. -Owszem, progres w naszej grze jest, choć czasami nie radzimy sobie z kończeniem ataków i zagrywką i wtedy gubimy punkty. W tym roku grałam w lidze azerskiej i polskiej i w obu sobie radzę. Z tego jestem zadowolona, ale do pełni szczęścia brakuje wyniku.

?php>

Policzanki przeważały od pierwszego gwizdka, w żadnym z setów nie pozwoliły naszym siatkarkom na przekroczenie bariery 20 punktów.Trener desygnował na parkiet kilka siatkarek, które dotychczas grały mniej.Szansę debiutu od początku spotkania na nowej pozycji dostała Martyna Łukasik. Jako przyjmująca spisała się zadowalająco. Dobry mecz zagrała Iga Chojnacka.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

WidzWidz

0 0

Anna Miros - nie jest przygotowana fizycznie, coś jest nie tak i wg mnie potrzebuje odpoczynku i regeneracji. Wtedy na atak przesunąć Slonecka lub Tracz. Ewentualnie Dorsman na atak a do 6-stki Oktaba.

07:33, 14.12.2018
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

KibicKibic

0 0

Miros jest chora i nie rozumiem dlaczego trener ją wystawił. Prawda jest taka, że jak Miros nie jest w dyspozycji to jesteśmy głównym kandydatem do spadku. Oby wykurowała się do meczu z Piłą

14:44, 14.12.2018

OSTATNIE KOMENTARZE

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Panie zatroskany, przepraszam ale *%#)!& mi jest zwracać się do kogoś w takiej formie. Powiem Panu tak, ja wiem jak to wygląda od strony technicznej. Wiem kiedy Wąchock i Starachowice zaczęły się ubiegać o te drogi i jak zabezpieczyły teren pod te inwestycje nie-zgadzając się przez lata na inny układ trasy. I przez lata kolejny samorząd forsował tylko jedną opcję wspólnie. Widzę jak Starachowice strategicznie podchodzą do rozwoju i nie patrzą tylko na siebie. Ostrowiec nie patrzy nigdzie i tutaj nie widzę żadnej wrogiej ingerencji ze strony pisu czy po. ALE to że dostały drogę o takiej klasie 2x2 z miejsca, to jest już kwestia polityczna zgadzam się. Nie każde miasto odrazu dostaje takie możliwości. Planem co do dk9 jest wyprowadzenie tranzytu z miast, projekt proponowany pisany na kolanie chyba, przez naszych radnych kompletnie nie wpisywał sie w ramy tego zadania. Tyle mogę panu powiedzieć od strony technicznej, tym się interesuje. Nowe inwestycje drogowe, inwestycje które stanęły w miejscu, Wieluń, Opole, Augustów. Ale u nas rażąco widać winę zarządzających. Lokalna polityka u nas wygrywa z interesem miasta i mieszkańców.

Marcin

11:47, 2025-12-28

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Panie Marcinie, najlepiej nic nie widzieć, nic nie wiedzieć i mieć klapki na oczach, np. w temacie PiSu i korzyści dla Starachowic, jakie pisie rządy dały Starachowicom w postaci setek milionów i inwestycji, właśnie takich, jak ta trasa i to od razu dwujezdniowa. Szefem PiSu w Świętokrzyskiem był gość że Starachowic, przyjaciel Kaczyńskiego, więc miasto mamusi prezesa musiało kasę dostawać na wszystko albo jeszcze więcej. Nawet prezydent Starachowic nie musiał być z PiS, wystarczyło, że był/est kryptopisiorem.

zatroskany

19:34, 2025-12-27

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Panie Zatroskany, Starachowice walczyły o obwodnicę 15 lat, warunkiem dobrej komunikacji z s7 bylo usunięcie wąskiego gardła w Wąchocku i tutaj nieustannie sterachowiccy radni walczyli i wywalczyli obwodnicę Wąchocka a następnie Starachowic. Tam się myśli, nie ważne kto jest u władzy, ważne jest to czy miasto wie czego chce i ludzie którzy rządzą realizują konskewentnie ten cel. A Pan powinien mieć ksywkę ZAPROGRAMOWANY, bo tylko PiS krzywdzi. Prawda jest taka że Ostrowiec się sam krzywdzi, dzięki waszym wyborom. Nie wiem na kogo Pan głosuję, ale gdyby pańska partia obecnie była u władzy, i tak by to nic nie zmienilo. Ostrowiec śpi, głębokim snem.

Marcin

08:04, 2025-12-27

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Należy życzyć P. Redaktorowi przejazdu dwujezdniową obwodnicą Ostrowca. Tylko kiedy, jeśli kiedykolwiek... Bo PiS, a jakże, chciał Ostrowiec ominąć badziewiem jednojezdniowym, zaś obecne władze nie potrafią/nie chcą tego pisowskiego pomysłu odrzucić. Definitywnie.

zatroskany

17:31, 2025-12-25

0%