Mamy lidera Pucharu Polski!

Koniec wakacji obfitował nie tylko w słoneczną pogodę, ale także w gorące emocje podczas wyścigów motocyklowych. Na podwarszawskim torze Autodrom Słomczyn rozegrana została przedostatnia runda Pucharu Polski Supermoto, w której wziął udział Karol Rycąbel z Ostrowca Świętokrzyskiego, reprezentujący barwy Automobilklubu Radomskiego.

Runda wyścigowa Pucharu Polski to wielkie trzydniowe wydarzenie, jednak z przyczyn organizacyjnych nie mogłem wziąć udziału w dwóch dniach treningowych- zdradza ostrowiecki motocyklista. Sprawa była o tyle skomplikowana, że organizator zdecydował się na odwrócenie konfiguracji toru i zorganizowanie zawodów "pod prąd". Znany dla mnie obiekt stał się czymś zupełnie nowym, bo poprawnej linii przejazdu musiałem uczyć się od podstaw.

Największą przeciwnością była zbyt mała ilość czasu- relacjonuje Artur Dziwirek, opiekun klubowej sekcji motocyklowej AR. Karol dysponował tylko krótkim, dziesięciominutowym treningiem, po którym nastąpiły kwalifikacje. Pomimo tak napiętego harmonogramu nasz zawodnik uzyskał drugi czas przejazdu okrążenia, co zaowocowało startem do wyścigu z drugiej lokaty. Pierwszy wyścig przebiegł bardzo spokojnie, a Karol pewnie ukończył go na drugim miejscu z niewielką stratą do lidera.

Nastroje przed finałowym starciem były bardzo optymistyczne, bo po sesji kwalifikacyjnej i pierwszym wyścigu w końcu wypracowałem dobre tempo- opowiada Karol. -Po starcie z drugiej pozycji od razu awansowałem na czoło stawki, a narzucone przeze mnie tempo pozwoliło pozostać tam aż do linii mety. Uzyskane rezultaty wyścigów i czasy przejazdu okrążeń zaowocowały wygraną całej rundy Pucharu Polski.

-Cieszy nas fakt, że pomimo niewielkiej ilości treningów nasz reprezentant wygrał kolejne zawody- komentuje Aleksander Gajewski, prezes Automobilklubu Radomskiego. Uzyskane rezultaty pozwoliły, aby na jedną rundę przed końcem sezonu Karol objął pozycję lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Polski ze znaczną przewagą nad rywalami. Finałowe zawody odbędą się w październiku, a ja nie tracę ani chwili, by być gotowym do walki o tytuł- zdradza Karol.