Zamknij

XXI Święto Pieczonego Ziemniaka w Magoniach

Joanna Boleń Joanna Boleń 10:39, 08.09.2025 Aktualizacja: 10:47, 08.09.2025
Skomentuj fot. Joanna Boleń fot. Joanna Boleń

[FOTORELACJANOWA]6514[/FOTORELACJANOWA]

Już po raz 21. w Magoniach odbyło się Święto Pieczonego Ziemniaka, które ma wyjątkowe znaczenie dla lokalnej tradycji i jest wspaniałym wydarzeniem integrującym mieszkańców z całej gminy Bodzechów i nie tylko. Tradycyjnie, wydarzenie rozpoczęło się rozpaleniem ogniska, którego dokonał wójt gminy Bodzechów Jerzy Murzyn.

-Jeżeli od 21 lat jakaś impreza się odbywa, przychodzą na nią mieszkańcy i organizatorzy chcą ją przygotować do znaczy, że jest potrzebna - mówi wójt gminy Bodzechów Jerzy Murzyn. Bardzo lubię tego typu uroczystości, bo jest to przede wszystkim tradycja, to jest pokazywanie potraw z ziemniaka. Myślę, że młode pokolenie będzie czerpać doświadczenie kulinarne naszych mam i babć, które potrafiły tak smaczne dania wykonać z ziemniaka. Warzywo to przez długi czas stanowił podstawowe źródło żywności, szczególnie terenów wiejskich i mniej zamożnych. Osobiście lubię ziemniaki, i wszystkie danie, które są wykonane z ziemniaków bardzo mi smakują.

O Święcie Pieczonego Ziemniaka śmiało można powiedzieć, że jest to jedno ze świąt o najstarszych korzeniach w powiecie ostrowieckim

- Powstanie koła oraz następnie celebrowanie Święta Pieczonego Ziemniaka należy zawdzięczać śp. Stanisławowi Bednarskiemu - mówi  przewodnicząca KGW Magonie, Halina Dunal. To jemu zawdzięczamy to, że koło w Magoniach istnieje. Nie było trudno zorganizować pierwsze święto pieczonego ziemniaka, ale bardzo się baliśmy, aby się udało i aby każdy był zadowolony. Daliśmy radę. Power dał nam Stanisław, że będzie dobrze i tych słów zawsze się trzymamy do dzisiaj. Musimy świętować,  bo jednak ten ziemniak króluje u nas na stołach i mamy obowiązek go uczcić jako danie. Dzisiaj wszystkie przybyłe koła pokazują swoje ziemniaczane potrawy. Lubię ziemniaki,  ale ulubione moje ziemniaczane danie to kopytka, które są proste do przygotowania. Oczywiście podane ze smażoną śmietanką.

W Święcie Pieczonego Ziemniaka uczestniczyli m.in. starosta ostrowiecki Agnieszka Rogalińska, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu, sekretarz gminy Bodzechów Małgorzata Sobieraj,członek Zarządu Powiatu Piotr Maj , radni gminy, sołtysi, przedstawiciele kół gospodyń i strażaków z terenu gminy oraz mieszkańcy wspólnie celebrując bogactwo kultury regionu i zaangażowanie lokalnej społeczności. Tegoroczne obchody poprowadziła Anna Komisarczyk, zapowiadając m.in. występy kół gospodyń.

Na wszystkich, którzy zechcieli sobotnie popołudnie spędzić w Magoniach czekały pyszne, pieczone ziemianki prosto z ogniska, degustacja potraw ziemniaczanych, muzyczna zabawa, pokaz straży pożarnych z terenu gminy, na najmłodszych animacje, dmuchaniec, wata cukrowa, popcorn oraz frajda w pianie.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg

Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.

realnie

14:21, 2025-09-08

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.

Dober ale hóì0we

19:50, 2025-09-05

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Jeden z byłych rezydentów tej mieściny (Wilczyński) obiecywał, że stworzy w wieżowcu znajdującym się przy ulicy Świętorzyskiej Hub Wysokich Technologii :) Teraz czytam o jakiejś firemce, która pewnie wydrze dotacje z czegoś podobnego do KPO na zakup drukarek 3D i innego shitu potrzebnego do ich składania. Oczyma wyobraźni widzę tych absolwentów, między innymi z WAT, piszących oprogramowanie do tych dronów, a wszystko to w tutejszym Januszpolu Prawie-najniższa-krajowa :) No tak będzie, nie zmyślam :D

No tak będzie

14:24, 2025-09-05

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Nie noś tego w gaciach bo smrodek roztaczaczasz. Zawsze możesz pojechać do kolegi P i poddać się bezwarunkowo.

A to ci sraczka

09:50, 2025-09-05

0%