W dniu 6 marca 2024 r. Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim wydał wyrok w sprawie wypadku na ulicy Radwana, w którym śmierć poniosła radna miejska. Oskarżony Klaudiusz K. został nieprawomocnie skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności. Wykonanie wyroku zostało przez sąd zawieszone na okres próby wynoszący 3 lata.
?php>-Do zdarzenia doszło w dniu 13 lutego 2023 roku na ulicy Radwana w Ostrowcu Świętokrzyskim -mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, 67-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Mercedes miał potrącić 71-latkę. Wskutek tego wypadku mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego zmarła. W toku wszczętego śledztwa, na podstawie zebranego materiału dowodowego, okazało się, że do zdarzenia doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych. Ponadto wyszło też na jaw, że najprawdopodobniej sprawcą wypadku był 45-latek z terenu powiatu opatowskiego, a nie 67-latek - jak wynikało ze wstępnych ustaleń.
?php>Podkomisarz Ewelina Wrzesień podała bezpośrednio po tym zdarzeniu, że 45-letniemu mieszkańcowi powiatu opatowskiego, podejrzanemu o spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym na ulicy Radwana, w którym zginęła radna miejska, grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
?php>Początkowo nie było jasne, kto spowodował ten wypadek - 67-latek czy może 45-latek? Ojciec i syn podróżowali razem tym samym pojazdem. Dopiero w dniu 22 lutego 2023 r. 45-letni Klaudiusz K. został zatrzymany przez ostrowieckich policjantów. W dniu 23 lutego 2023 r. został on doprowadzony do ostrowieckiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
?php>-Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim uznał oskarżonego za winnego popełnienia przestępstwa z art. 177 par. 2 Kodeksu karnego, tj. spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym osoby pokrzywdzonej, i za ten czyn wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności -powiedział dla Gazety Ostrowieckiej sędzia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Kielcach. Wykonanie kary pozbawienia wolności sąd zawiesił na okres próby wynoszący trzy lata. Sąd orzekł o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 1 roku. Orzekł także nawiązki na rzecz dwojga pokrzywdzonych w kwocie po 50 tysięcy złotych i obciążył oskarżonego kosztami procesu w kwocie 4 tysięcy złotych.
?php>Wyrok sądu jest nieprawomocny, a to oznacza, że podlega zaskarżeniu. Trzeba jednak zaznaczyć, że oskarżony - co podkreślił przewodniczący składu orzekającego, sędzia Grzegorz Matuszewski - przyznał się do winy, wyraził skruchę i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, co zostało zaakceptowane przez strony oraz prokuratora.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz