Kradną olej i benzynę

Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Opatowie otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na terenie gminy Iwaniska doszło do kradzieży paliwa z zaparkowanego samochodu ciężarowego marki Volvo. Sprawcom udało się dokonać kradzieży 150 litrów oleju napędowego.

-Zgłaszający określił wartość strat na kwotę 900 złotych -mówiła sierż. szt. Monika Żurek z KPP w Opatowie. Policjantów poinformował, że w pobliżu ciężarówki zauważył inny pojazd oraz dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Sprawą zajęli się opatowscy kryminalni, którzy zatrzymali trzech mężczyzn: 30 i 38-latka, mieszkańców gminy Szydłów oraz 42-letniego mieszkańca gminy Łagów.

Prokuratura Rejonowa w Opatowie zastosowała wobec zatrzymanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz poręczenia majątkowego. Sprawa trafi do sądu.

Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Trzykrotnie na tej samej stacji

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich ostrowieckiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami Komisariatu Policji w Kunowie zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzieże paliwa.

-19-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego trzykrotnie w ciągu ostatnich dwóch tygodni odwiedził jedną ze stacji paliwa na terenie gminy Kunów, gdzie po zatankowaniu swojego pojazdu marki BMW odjeżdżał nie płacąc za paliwo –mówi komisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Choć wartość pojedynczych kradzieży kwalifikowała czyn jako wykroczenia, zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 19-latkowi zarzut przestępstwa kradzieży, dokonanej w czynie ciągłym, który zagrożony jest surowszą karą niż wykroczenie. Łącznie wartość starta pokrzywdzony wycenił na kwotę blisko 1.500 złotych.

Dodatkowo stróże prawa ustalili, że ostrowczanin kierował swoim pojazdem pomimo obowiązującego go sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Amatorów kradzionego nie brakuje

Kradzieże paliwa to nie tak znowu rzadkie przestępstwa. Wystarczy zajrzeć do policyjnych raportów. I tak, w gminie Nowa Słupia, nieznany sprawca włamał się do zbiornika paliwa drogowego walca. Zgłaszający przestępstwo kradzieży 40 litrów oleju napędowego, określił wartość swoich strat na kwotę 400 złotych.

W Ostrowcu Świętokrzyskim, nieznany sprawca włamał się do garażu usytuowanego na terenie prywatnej posesji. Łupem włamywacza padły: różnego rodzaju sprzęt ogrodniczy, elektronarzędzia oraz 120 litrów oleju napędowego. Właściciel oszacował wartość strat na kwotę  ponad 7.000 złotych.

W gminie Ożarów na terenie budowy drogi, nieznany. sprawca włamał się do zbiorników paliwa 2 koparek. Skradł 280 litrów oleju napędowego oraz anteny CB radia. Zgłaszający określił wartość strat na kwotę 2.000 złotych.

W gminie Ożarów, ba trenie budowy drogi, nieznany sprawca poprzez wyważenie zamka zabezpieczającego zbiornik paliwa, dokonał kradzieży 70 litrów oleju napędowego. Właściciel oszacował wartość strat na kwotę ponad 400 złotych.

W gminie Wojciechowice, nieznany sprawca skradł z pozostawionej w miejscu wykonywania prac koparki CAT, około 150 litrów oleju napędowego. Straty oszacowano na ponad 900 złotych.

W gminie Ożarów na terenie budowy, nieznany sprawca włamał się do zbiorników paliwa: ciężarówki,  ciągnika rolniczego, koparki oraz spychacza. Skradł łącznie 360 litrów oleju napędowego o wartości ponad 3.000 złotych.  

W gminie Iwaniska na terenie budowy nieznany sprawca włamał się do zbiornika paliwa koparki. Zdołał „wyssać” z niego 200 litrów oleju napędowego. Zgłaszający określił wartość strat na kwotę ponad 3.300 złotych.

W gminie Ożarów nieznany sprawca włamał się do zbiorników paliwa dwóch ciężarówek marki Scania. Wyssał z nich 630 litrów oleju napędowego. Zgłaszający określił wartość strat na kwotę blisko 5.000 złotych.

W gminie Wojciechowice, nieznany sprawca włamał się do zbiornika paliwa, pozostawionego na parkingu pojazdu marki Scania. Skradziono około 300 litrów oleju napędowego. Straty oszacowano na kwotę 2.400 złotych.

Kradzież z włamaniem

Darmowe tankowanie paliwa na stacji paliw lub „wysysanie” oleju napędowego z baku auta jest przestępstwem.

Tankowanie paliwa na stacji paliw i nie uiszczenie rachunku, będzie kradzieżą. Przepis art.  278 par. 1 stanowi, że kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Par.  1a -  tej samej karze podlega, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą kartę uprawniającą do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego. Par. 2 - tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

„Wyssanie” paliwa z baku pojazdu (samochodu, maszyny drogowej) będzie kradzieżą z włamaniem. Według art. 279 par. 1  Kodeksu karnego, kto kradnie z włamaniem, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Jak podają prawnicy, w dawnym orzecznictwie i literaturze prawa karnego przyjmowano, że w przypadku włamania zabezpieczenie mienia musi mieć fizyczny charakter. Obecnie coraz częściej spotykany jest pogląd, że włamaniem jest także pokonanie niematerialnego zabezpieczenia (np. złamanie kodu zamka szyfrowego). Nie jest istotne, na ile zabezpieczenie jest w stanie spełnić swoją rolę. Włamanie ma miejsce zawsze, gdy sprawca usuwa sprawną przeszkodę (drzwi zamknięte na klucz, skobel, zamknięte okno, zasunięty zamek błyskawiczny w namiocie) umieszczoną przez właściciela, z której wynika jego wola zabezpieczenia rzeczy przed osobami postronnymi. Sposób pokonania zabezpieczenia jest nieistotny. Sprawca może posłużyć się także oryginalnym kluczem.

Włamanie może nastąpić tylko do zamkniętego pomieszczenia (także pojazdu). Zwykłą kradzieżą będzie zatem zabór roweru przypiętego na łańcuch do parkanu.

Kradzież z włamaniem w przeciwieństwie do kradzieży nie jest czynem przepołowionym. Oznacza to, że sprawca odpowiada za przestępstwo niezależnie od wartości skradzionej rzeczy.