Zamknij

Nie 25, ale niecałe 2 lata...

10:25, 09.12.2016
Skomentuj

Jeden rok i 11 miesięcy więzienia ? to prawomocny już wyrok wymierzony mieszkańcowi powiatu opatowskiego przez Sąd Apelacyjny w Krakowie, którego prokuratura w Opatowie oskarżyła o zabójstwo i uszkodzenie ciała podczas imprezy urodzinowej. ?php>

Przypominamy, że Sąd I instancji ? Sąd Okręgowy w Kielcach wymierzył oskarżonemu karę 6 lat pozbawienia wolności za zabójstwo w warunkach przekroczenia obrony koniecznej.?php>

Porachunki na prywatce?php>

Wszystko działo się w nocy z 19 na 20 grudnia 2014 r. w gminie Ożarów w jednym z domów, na imprezie z okazji 18. urodzin. Na prywatce, w której brało udział ok. dwudziestu osób, miały miejsce porachunki między młodymi ludźmi. Do domu solenizanta przybyła grupa tzw. nieproszonych gości, w tym 25 i 22-latek. Osoby te wdały się w awanturę z oskarżonym. Ofiary zajścia odniosły obrażenia od noża, choć do kogo należał nóż, nie jest do końca pewne. Wiadomo, że noża użył Marcin B. Zadał nim 25- latkowi sześć ciosów, w tym ten jeden śmiertelny. Ten sam sprawca zadał też nożem dwie rany cięte, na szczęście powierzchowne i nie zagrażające życiu, 22-latkowi. Wezwano pogotowie i policję, prowadzono też akcję reanimacyjną. Jeden z poszkodowanych zmarł, a drugi przeszedł szczęśliwie operację w ostrowieckim szpitalu. W tym czasie sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Poszukiwało go kilkudziesięciu policjantów. Do akcji poszukiwawczej sprowadzono psy tropiące. 20-latek został zatrzymany ok. godz. 7.30 w Ożarowie. W dniu 22 grudnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Opatowie zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Śledztwo w tej sprawie, prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Opatowie, zakończyło się w dniu 8 czerwca 2015 r. Marcin B. został oskarżony o zabójstwo Tomasza G. (art. 148 par. 1 kk) i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu Damiana W. (art. 157 par. 1 kk).?php>

Marcin B. wyjaśnił przed sądem, że jedynie bronił się przed atakiem agresorów. Nie jest i nie czuje się żadnym zabójcą. Działał w warunkach obrony koniecznej.?php>

Pierwszy wyrok (nieprawomocny)?php>

Prokurator wniósł o uznanie oskarżonego za winnego obu zarzucanych mu czynów, tj. zabójstwa 25-latka i uszkodzenia ciała 22-latka. Zażądał dla oskarżonego łącznej kary 25 lat pozbawienia wolności.?php>

Obrońca oskarżonego konsekwentnie twierdził, że jego klient działał w warunkach obrony koniecznej. Wyjaśniam, że prawo do obrony koniecznej jest jednym z podstawowych praw podmiotowych człowieka. Według art. 25 par. 1 kk, nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem, w tym własne lub cudze zdrowie i życie. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.?php>

Z ostrożności procesowej, na wypadek gdyby sąd nie uznał, że oskarżony działał w warunkach obrony koniecznej, adwokat prosił sąd o zakwalifikowanie działania swego klienta z art. 156 par 3 kk (uszkodzenie ciała ze skutkiem śmiertelnym) i wymierzenie jak najłagodniejszej kary.?php>

W dniu 25 maja 2016 r. zapadł wyrok przed Sądem Okręgowym w Kielcach. Sąd I instancji uznał Marcina B. za winnego zbrodni zabójstwa, uznając, że przekroczył on granice obrony koniecznej. Za ten czyn skazał go na karę 6 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie sąd uniewinnił Marcina B. od zarzutu z art. 157 par. 1 kk., tj. od zadania rany nożem drugiemu z mężczyzn. Sąd przyjął, że w tym przypadku Marcin B. działał w warunkach obrony koniecznej.?php>

Drugi wyrok (prawomocny)?php>

Wyrok zapadł 4 listopada 2016 r. Marcin B. został skazany na karę 2 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności.?php>

-Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok ?mówi sędzia Wojciech Dziuban, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Apelacyjnego w Krakowie. -W ten sposób, że orzekając w ramach czynu przypisanego oskarżonemu Marcinowi B. w ust. I zaskarżonego wyroku uznał go za winnego tego, że w nocy z 19 na 20 grudnia 2014 r., w miejscowości Tominy, gmina Ożarów, w województwie świętokrzyskim, działając w zamiarze ewentualnym spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała w postaci choroby realnie zagrażającej życiu Tomasza G., odpierając jego bezpośredni i bezprawny zamach na swoje zdrowie, zadał mu sześć ciosów nożem, powodując trzy rany kłute klatki piersiowej po stronie lewej, dwie rany kłute łopatki lewej i dwie rany kłute przelotowe powierzchni tylnej ramienia lewego, przy czym jedna z ran klatki piersiowej - znajdująca się 10 cm poniżej brodawki sutkowej - penetrująca do lewej jamy ściany tylnej i koniuszka komory lewej serca, skutkowała krwotokiem do jamy opłucnowej, a w konsekwencji zgonem pokrzywdzonego, który to skutek mógł i powinien przewidzieć.?php>

Sąd uznał, że z uwagi na zastosowanie niewspółmiernego w stosunku do zamachu sposobu obrony, polegającego na zbytniej intensywności zadawania ciosów nożem, przekroczył granice obrony koniecznej. Marcin B. popełnił więc przestępstwa z art. 156 par. 3 kk w zw. z art. 25 par. 1 i 2 kk i na podstawie art. 156 par. 3 kk w zw. z art. 25 par. 1 i 2 kk przy zastosowaniu art. 60 par. 1 i 6 pkt 3 kk. Został skazany na karę 1 roku i 11 miesięcy pozbawienia wolności.?php>

Główna zmiana wy roku przez Sąd Apelacyjny w Krakowie odnosi się do wyeliminowania zamiaru pozbawienia życia pokrzywdzonego przez Marcina B. Ta zmiana spowodowała w konsekwencji istotne złagodzenie kary.?php>

Wyrok jest prawomocny. Przysługuje tu jedynie kasacja do Sądu Najwyższego.

(Wiesław Rogala)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ponad 11 mln zł. na rower miejski dla Ostrowca

*%#)!& nie mają na co kasy wydawać już

ostrowczanin

19:05, 2025-05-14

Rusza Eurowizja 2025. Kiedy wystąpi Polska?

A raczej deko, deczko artu. Cienizna. Choć w sumie, parcie na kiszki po tym jest dobre. Mocno wysilone. Troch nadymka jak na tak utytuowana artystke. Justyna koniecznie musisz zapuścić brode, lub przynajmniej przykleić wąsy. Bez tego szkoda kasy na bilet.

Art deko

15:02, 2025-05-14

Siedem razy okradł trzy drogerie

A ile latek grozi dla naszej byłej pani Starosty ostrowieckiej za rozdawanie naszych pieniędzy innym gminom i te inne sprawki które wyszły? Czy da się je połączyć w jedno ciągłe zdarzenie? Czy nowa pani Starosta odszcekała już deklarowaną chęć naśladowania działań i brania przykładu z byłej Starosty? Czy również mamy patrzeć kto z czym wchodzi do jej biura? Kradzierze perfum i wszelkie kradzierze oczywiście są be. Jednak nie te kradzierze zagrażają państwu, miastom, rzekom, i żeczom. Dym się robi z igły w stogu siana, a widły blokujące ster tego pańswa są nie zauważane. Nawet skrywane, jak np owsiakowe zbiórki i rozliczenie się z tego. Wydębienie od Boniego pieniedzy przez naszych rajcow na katastrofe naturalną, która katastrofą naturalną nie była, dziś chyba nikt nie ma wątpliwości że to było katastrofalne zaniedbanie i jeszcze większa ściema połąconych w tym urzędów. Czy dyszki wpychane do kiszki za umiejętność mróżenia oczu. Naprawde miasto ma się martwić tym że jakiś bidok ukradł perfumy, podczas gdy przestępczość wyłudzania pieniędzy od ludzi rośnie w siłe? Czy instalacja nowej wersji ,,misia" w rynku naprawde była koniecznym kosztem? Czy obsadzanie przez kolesiów tuskowych, Spółek Skarbu Państwa niekompetentnymi kolesiami i pociotkami nie wpina się w przestępczość przynoszącą szkody Państwu? Czy człowiek który narobił największych długów w dziejach szpitala może być celebrowany publicznie jako szanowany obywatel? Czy człowiek który zamknął najbardziej szanowaną szkołe w tym mieście może być głównym wzwodociągiem w Ćmielowie? Czy radni którzy stali murem za oszustem mogą wciąż być szanowanymi radnymi? Może było by lepiej dla miasta gdyby wzorem z poprzedników graniem na gitarze, czy charmoni dorabiali sobie gdzieś na jakiejś italiańskiej starówce. Czy król machlojów agent bolszewik może nadzorować archiwa? Czy Prezio którego zaniedbania przyczyniły się do szkód w znacznym rozmiarze miastu i jego mieszkańcom może mieć jedną z najwyższych emerytur w tym mieście? Przypominam że opłacaliśmy go z podatków. Czy Sąd który oparł sie na opini jednego z biegłych, wybiórczo, że podczas osuwiska najpierw osunęła się ziemia, a dopiero po tym spadający asfalt uszkodził rury może wciąz budzić nasze zaufanie? Przypominam że mowa o zamarzniętej ziemi do -12. Czy naprawde całe miasto ma żyć tym ze ktoś ukradł perfumy? Sensacje robicie z drobnych złodziejaszków, a nawet nie spluniecie w strone tych którzy robią największe szkody temu krajowi. Z tym miastem włącznie. Czy kuń i tamta szajka beknie w końcu za wyprowadzenie 90baniek z Polnordu? Czy jest w tym kraju jakiś policyjny księgowy który umie to policzyć? Filmy takie jak np mlode wilki, ekstradycja i jeszcze pare dobrze się oglądało, bo oglądając mieliśmy wrażenie jak byśmy wcześniej czytali scenariusz. Tak ma wyglądać to Pańswo?

Prawo? Hm na prawo

14:40, 2025-05-14

Maszt idzie do rozbiórki

A to Polska właśnie! Ktoś w biały dzień sobie postawił maszt /jakiego operatora?/ i ...przekombinował. Taki typowy Polak, cwaniaczek. Ciekawe czy gdzieś jeszcze w dumnej Polsce był taki przypadek.

zatroskany

14:33, 2025-05-14

0%