Zamknij

VII edycja Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego - konkurs dla dziennikarzy, którzy cenią rzetelność, zaangażowanie i profesjonalizm

Artykuł sponsorowany 09:46, 02.09.2025 Aktualizacja: 09:51, 02.09.2025
PAP - grafika PAP - grafika

To jest po prostu wyjątkowa nagroda o wyjątkowym prestiżu. No i przede wszystkim organizator, Polska Agencja Prasowa i patron Ryszard Kapuściński. To jest coś dla chyba dla każdego reportera bardzo, bardzo znaczącego - podkreśla Bartłomiej Sabela, laureat zeszłorocznej edycji.

Nagroda PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego przyznawana jest w czterech obszarach obejmujących współczesne dziennikarstwo: tekst, audio, wideo i fotografię. Spośród wszystkich nadesłanych zgłoszeń – autorów i współautorów, dziennikarzy oraz fotoreporterów – kapituła wybierze laureatów.

„Sposób, w jaki pisał Ryszard Kapuściński, czyli docierając do ludzi, do miejsc i próbując w sposób taki dogłębny zrozumieć mechanikę wydarzeń, ich logikę i przedstawić czytelnikom w Polsce i nie tylko w Polsce, to jest już profesja zanikająca” - powiedział Bartłomiej Sabela.

„Przez te kilkadziesiąt lat świat się ogromnie zmienił i również świat mediów się ogromnie zmienił. To wydaje mi się, że w dzisiejszym niezwykle zagmatwanym świecie ten zawód, ta praca jest tylko jeszcze bardziej ważna, jeszcze bardziej potrzebna. Rzetelne, przepełnione empatią, tłumaczenie świata i zbliżanie w ten sposób ludzi” - dodaje.

Dziennikarze i fotoreporterzy mogą przesyłać swoje zgłoszenia do nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego do 15 września 2025 roku.

„To jest nagroda, która docenia osoby, które potrafią słuchać, potrafią widzieć i wyciągać wnioski. Nagroda zupełnie unikalna w naszej branży. Wysyłajcie swoje prace” - zachęca laureat.

Szczegóły i formularz zgłoszeniowy: https://nagrodakapuscinskiego.pap.pl.

Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Uczcili pamięć ofiar II wojny światowej

Pięknie że pamiętamy. Pamięć jest cnotą. Nie zapominajmy też że, powinniśmy już zacząć szukać lokalizacji pod nowy pomnik. Bo już nie długo, jesli się nie zreflekumemy, będziemy budować pomniki martyrologji naszej polskiej gospodarki, bo wybraliśmy sobie na Premiera folksdojcza, który wraz z kolesiami są gotowi oddać i podporządkować polskie interesy i gospodarke, gospodarce niemieckiej. Nie partnersko, jak by się mogło zdawać, a coraz bardziej podporządkowywanej. Dzisiaj nie ma potrzeby zaborczej. Służącej gospodarce niemieckiej. A nasze ambicje rozwoju tego kraju, w sensie gospodarki służącej Polsce i Polakom nazywają gigantomanią. To nie wojny na Ukrainie powinniśmy się obawiać w pierwszej kolejności, przynajmniej na razie, a przyjażni bez refleksyjnej od tego samego kiedyś krwiożerczego sąsiada, wtedy wroga mordującego naszych obywateli, a teraz przyjaciela, ktory jednak wciąż ma ten sam cel - tym razem z pomocą folksdojczów przejęcie i zdominowanie naszej gospodarki. Kontrolowania Rządu, a i tym samym Państwa. W efekcie dokładnie ten sam cel, tylko innych używa się do tego narzędzi. Przyjaciela, który tak nas szanuje, że na razie dla zachowania pozorów, pod głaz w Berlinie upamiętniający pomordowanych polaków, z wiencem wysyła woźnego. Tak, wolność nie jest dana raz na zawsze i może mieć różne formy odbierania tej wolności. Można uzależnianiać z pomocą karabinu, lub na miękko, przyjaźnie, z pomocą kija z marchewką przed nosem dyndającą na chaczyku, czytaj kredytu z wpłacanych przez nas pieniędzy do wspólnej unijnej kasy i folksdojczów dbających o interesy pryncypała w pierwszej kolejności i tzw. swoich, kolesiów mamiących pustymi obietnicami wyborców podstawiających dzubek pod to co im może skapnąć za ślepą lojalność. Bo elektorat też trzeba utrzymać. A reszcie wystarczy obiecać. Łykają wszystko, bo też by chcieli i mają nadzieje. Bo oprócz nadziei, większości na nic więcej nie stać. I nigdy nie zatrybią o co tu idzie gra. A jak zatrybią, to już będzie po jabkach. Poskamlą, poskamlą i będą musieli od nowa wszystko budować. Do momentu, kiedy znowu jakiś cwaniak nie zapragnie skorzystać z ich dorobku. Może dla odmiany znowu ze wscnodu?

Niepamięć

01:04, 2025-09-03

Dziecko potrącone przed szkołą

Może warto by napisać tytuł artykułu zgodny z prawdą.Tytuł sugeruje winę kierowcy a artykuł winę dziecka.

Gość

16:13, 2025-09-02

Mieszkańcy Denkowa nie chcą obwodnicy

Władze w Ostrowcu bardzo łatwo rezygnują, ulegają naciskom, słabo się starają, nie chce im się. Projekt z mostem już dawno powinien być gotowy, przecież to jest bardzo potrzebna inwestycja, bo samochodów przybywa, a przepraw przez Kamienną nie. Słabo to wygląda, ta niemoc.

zatroskany

08:41, 2025-09-02

Ostrowiecki Rynek jeszcze bardziej bankowy

Zatroskany widzisz co sie dzieje? Domyslam sie ze wiesz kto za tym stoi, pewnie PKO kolaboruje z pisem i robią to specjalnie zeby nie było na rynku czegoś tam innego.

Peace

17:12, 2025-09-01

0%