Masło z rządowych rezerw miało pomóc w stabilizacji cen w Polsce, ale pojawiły się pytania, gdzie ostatecznie trafiło. Jak ujawnia Fakt, jedna z firm, która wygrała przetarg na zakup produktu, zajmuje się eksportem do Czech. Czy polskie zapasy rzeczywiście zasiliły zagraniczne sklepy? Rządowe instytucje unikają jednoznacznych odpowiedzi.