Bezterminowe prawo jazdy do wymiany! Jest ostateczny termin

Kolejna próba okradania społeczeństwa. Ludzie nieprodukcyjni niewiadomo czemu próbóją dysponować tym krajem jak swoją własną firmą. Spójżmy na geneze powstania takiej sytuacji. Kim jest polityk? - Jesli spojżycie na geneze tworzenia sie umysłów zdecydowanej większości polityków i urzędników państwowych to z łatwoscią dojdziecie do wniosku że te procesy dojrzewania politycznego zaczynają się już we wczesnym dziecinstwie. Najczesciej politykami zostają ludzie którzy w dzieciństwie nie mieli swojego zdania i byli ,,popychadłami''. Żeby inne dzieci chciały się z nimi bawić musieli wykształcić w sobie umiejętność lizusostwa i *%#)!& Co pozornie dawało im pozory bezpieczenstwa i doriśli integrowali ich na siłe, bądź pod groźbą, do pozostałych dzieci, ale to się tylko udawało w oficjalnych miejscach. Aby sobie radzić na podwórku i po za okiem dorosłych musieli przyjmować pozycje wściubidupy i dupowłaza, co z resztą rownież w doroslym życiu im to pozostało, jako jedna z głównych cech harakteru. Z tąd duża naturalna dla nich, odczuwana przez nich jako normalna, duża skłonność do korupcji, łapownictwa i kolesiostwa. I podściubiania się, nawet tam gdzie nie są mile widziani. Słowem siedzą zwyle grzecznie tuż obok z boczu żeby w razie czego dać sobie czas na ucieczke z maślanymi oczkami, zdając sobie sprawe że nie mają nic do zaoferowania, ale też chcieli by być fajni i czekaja aż ktoś sie zlituje i zaprosi do tzw malej elity. (Tak to umownie sobie nazwijmy). Gdy już tam sie znajdą przyjmuja postawe wobec najsilniejszych osobowości tego grona jako urzyteczni *%#)!& słabszych jednostek w tym gronie. Umizgując sie do najsilniejszych osobowości, co w ich rozumieniu jest wyrabianiem sobie pozycji, staraja sie zyskać sobie tym poważanie i stałe miejsce w grupie, blisko tych najfajniejszych. Stając się tym samym urzytecznym idiotą. W zamian za akceptacje ochrone i możliwość stopniowego zbliżania się do silnego centrum tej malej spolecznosci. W pracy i po pracy, czyli w tym wypadku w szkole i po szkole. Te same chierarchie możemy zaobserwować w sposób wręcz konspektowy w środowisku więziennym, czy przestępczym na wolności. Jak również, już bardziej umiejętnie przypudrowanym w środowisku urzedników i policjantów. Generalnie są to ludzie słabi i zwykle bez pomysłów, slizgiem, w sposób obślizly i perfidny i bez skrupułów z uśmiechem przydupasa prący po szczeblach tej małej społecznej drabiny. Caly czas są to ludzie bez polotu i pomysłów kierujący sie jedynie wyrachowaniem. Usłużni uniżenie dla przelożonych i totalne warcholstwo dla podwładnych, jeśli któremuś uda sie omamić otoczenie i wspiąć na jakiś szczebel tej naszej umownej drabiny chirarchicznej. Stając sie tzw siepaczem. W środowisku przestępczym nazywają się dumnie żołnierzami. Najcześciej z czasem, w środowisku w którym już ci najfajniejsi zaczynają mieć z wolna gdzieś takie wyścigi szczórow i bardziej zajmuja się swoimi sprawami niż sprawami grupy. Powody są rózne zmiana szkoly z podstawowych na uczelnie, czy póżniej organizowania sobie własnego biznesu, życia rodzinnego, lub poprostu wyścig szczurów już ich przestaje bawić. Jak z czasem, zwykle każda gierka w telefonie się znudzi. I zwykle wsciubicupy w takiej sytuacj zostają na placu boju, bo własciwie to oni nic innego nie potrafią. Nabierali w tym przez całe swoje obślizle życie wystzrczająco dużo cwanego doświadczenia aby tę zabawe kontynuować również w doroslym życiu, gromadząc w okół siebie innych dupowłazów, którzy w międzyczasie dołączali do gróp, czy danego środowiska. Bo to już nie tylko szkoła i podwórko, ale wszystkie drogi jakie przechodzi, lub zagrzewa człowiek od dzieciństwa do dorosłości stając się osobami samodzielnie myślącymi i dzialającymi w oparciu o to, lub politykami,czyli podwieszkami, przewieszkami, *%#)!& i wsciubidupami. Ludzmi dalej bez pomyslowości, ale już posiadającymi umiejętność zarządzania innymi dupowłazami i ludżmi słabymi. Snujac swoje, zwykle chore, plany na porządek świata i organizując sobie finansowanie z pracy innych. Co konspektowo możemy zaobserwować na przykładzie pracy obecnego Rądu i zgromadzonych w okół niego przydupasów, wypalonych artystów żyjacych i brylujących na koszt panstwa, działaczy (czytaj dupowłazów z ambicjami zarządzania) i oszołomów których w razie wszelkiego złego można będzie urzyć jako winnych. Szanowni Panstwo. Macie w tym odpowiedz jak Wasza beztroska i obojętność na sprawy kraju i społeczeństwa degraduje konsekwentnie Wasze życie i dokładając wam coraz więcej danin (bo to z tym prawem jazdy to nic innego jak skubanie Was. Poprzez premanętną kontrole nad Wami i zmuszanie do ,,dobrowolnego'' płacenia danin na wyżej wymienionych, którzy Waszym, zupelnie nieuzasadnionym, kosztem zapewniają sobie finansowanie. Słowem - okradają Was pod pozorem tej chorej legalności. W żywe oczy legalizują sobie okradanie społeczeństwa. Śpijcie dalej. Wydymają was na śpiucha. 11:01, 03.01.2025