Zamknij

Fotograficzne wspomnienie Szmula Muszkiesa. Łzy na wielu twarzach... (zdjęcia)

09:31, 31.10.2016 Aktualizacja: 20:19, 15.05.2018
Skomentuj

Tłumy przybyły do ostrowieckiej Pracowni Otwartej ?Kontrola Jakości? na premierę wyjątkowej książki fotograficznej autorstwa Wojtka Mazana ?Szmul Muszkies - fotograf profesjonalny. Portret ostrowczan lat 30. XX wieku wykonany w zakładzie fotograficznym ?Rembrandt?.?php>

W wydarzeniu wzięła udział rodzina ostrowieckiego fotografa żydowskiego pochodzenia z USA, Brazylii i Izraela, w tym jego córka, Ruth Webber i to właśnie jej wspomnienia wygłoszone podczas sobotniego popołudnia były najbardziej wzruszającym momentem spotkania.?php>

-Wiele osób pyta mnie co skłoniło mnie do tego, aby tę książkę napisać -mówił autor Wojtek Mazan - historyk sztuki, założyciel i lider Stowarzyszenia Kulturotwórczego Nie z tej Bajki. Chciałem przywrócić  Ostrowcowi pamięć o Szmulu Muszkiesie. Książka jest próbą rekonstrukcji zbiorowego portretu mieszkańców naszego miasta z lat trzydziestych minionego wieku. Dziękuję szczególnie prezydentowi Jarosławowi Górczyńskiemu, który mi zaufał i znalazł sposób na finansowanie  tego wydawnictwa, a także rodzinie Szmula Muszkiesa, która tak licznie zaszczyciła nas swą obecnością, w tym jego córce Ruth Webber.?php>

To właśnie sobotnia opowieść urodzonej w 1935 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim Ruth Webber, która wywołała łzy na wielu twarzach uczestników spotkania, na pewno zapadnie w pamięci na długo.

?php>

?php>

?php>

Szmul Muszkies (1900 -1945) prowadził w latach 30. zakład fotograficzny pod nazwą ?Rembrandt?. Zakład był nowoczesny i posiadał szeroką ofertę. Fotografowali się więc tu wszyscy żądni nowości, Polacy i Żydzi, zwykli robotnicy i elita miasta. Muszkies jako fotograf usługowy dokumentował każdy z ważnych etapów życia klientów, wyznaczanych przez kolejne religijne i świeckie rytuały: chrzty, komunie, pewnie też bar micwy (chociaż takie zdjęcia nie zachowały się), przyjaźnie i miłości, śluby, awanse, rocznice, pogrzeby. Szkoły i zakłady pracy zlecały mu wykonywanie pamiątkowych fotografii grupowych, a także okolicznościowych ?tableaux?. Wszystko przerwała wojna. Muszkies zginął w Mauthausen. Archiwum zakładu ?Rembrandt? przepadło, a nazwisko jego właściciela zostało zapomniane. Pozostały tylko pojedyncze zdjęcia jego autorstwa, które odnaleźć można prawie w każdym albumie ostrowieckiej rodziny. Dziś, kiedy jestem tu i widzę jego prace, i książkę o nim, moja pustka się wypełnia. Obecny podczas spotkania prezydent Jarosław Górczyński stwierdził, że warto wspierać takie inicjatywy, aby jeszcze lepiej poznać historię Ostrowca Świętokrzyskiego. Tutaj jasno warto zaakcentować, że to dzięki dokonaniom osób związanych ze Stowarzyszeniem Kulturotwórczym Nie z Tej Bajki tak wiele dziś wiemy i mówimy o żydowskiej stronie historii Ostrowca Świętokrzyskiego.?php>

Obecna na premierze książki córka fotografika przywołała swoje wspomnienia o inwazji Niemców na Polskę w 1939 r., pobycie z rodzicami w obozie pracy w Bodzechowie, przeniesieniu się z matką do getta w Ostrowcu Świętokrzyskim, przybyciu do Auschwitz. Wspominała krematoria i swoją świadomość o tym miejscu.?php>

-Jestem tu, żeby powiedzieć o nieszczęściu, które spotkało mnie 75 lat temu -mówiła w Ostrowcu Świętokrzyskim, Ruth Webber. Doświadczyłam Holokaustu od wewnątrz i chcę opowiedzieć wam, jak ta katastrofa wyglądała od środka. Jest mi bardzo trudno mówić o moich przeżyciach z tego okresu. To bardzo traumatyczne doświadczenia.?php>

Ruth Webber w swych wspomnieniach przywołała m.in. obraz Auschwitz, gdzie jak mówiła nikt nie miał wystarczająco jedzenia, żeby przetrwać, a matka oddawała jej swój chleb.?php>

-W świecie zadedykowanym masowemu mordowi, mojej matce udało się nauczyć mnie ludzkich wartości i uczciwości -wspomina dziś Ruth Webber.?php>

Moja matka była bohaterską kobietą. A potem zabrali mi ją. Jak wiecie, małe dzieci miały być mordowane zaraz po przyjeździe do Auschwitz. Jednak kilkoro z nas przedostało się przez szczeliny i byliśmy rozrzuceni po różnych barakach w obozie. Niemcy zebrali nas razem i umieścili w osobnym bloku. Kiedy matka mogła, wymykała się nocą ze swojego baraku, żeby zobaczyć się ze mną. Potem pewnej nocy powiedziała mi, że jest na liście i będzie przetransportowana. Próbowałam nie pokazać, jak bardzo mnie to zmartwiło. Żeby zabrzmieć jak dorosła osoba, powiedziałam jej: ?Nawet jeśli byś tu została, nie ocalisz mnie od śmierci w komorze?. Następnego dnia już jej nie było. Zostałam sama. To był koniec świata. Nie dbałam już o to, czy przeżyję. Nic się nie liczyło. Absolutnie nic??php>

Za upamiętnienie osoby Szmula Muszkiesa dziękował przybyły z Jerozolimy jego wnuczek Sam Miller.?php>

-Ta wyprawa tutaj do Ostrowca Świętokrzyskiego jest dla mnie etapem, który w pewien sposób zamyka, ale równocześnie i rozpoczyna coś w moim życiu - mówił. To emocjonalna podróż dotykająca wspomnień o mojej rodzinie. Do tej pory niewiele wiedziałem o swoim dziadku, choć byłem bardzo dociekliwy.  (Pas)

?php>

(Redakcja Gazety Ostrowieckiej)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%