Zamknij

Mordobicie

23:03, 13.03.2017
Skomentuj

Najpierw była tzw. impreza kulturalna, czyli dyskoteka. Jeszcze w jej trakcie doszło, jak to między facetami po trzydziestce czasem bywa, do rzucania obelg, do chojrackich zachowań, a w końcu do mordobicia. ?php>

W ruch poszły pięści, kopano leżącego - trwała walka na śmierć i życie w klasycznym układzie: dwóch na jednego. Młodzi mężczyźni pobili się do krwi, której naprawdę niemało spłynęło zwłaszcza po Marku J. Mordobicie zostało uwidocznione i zapisane przez monitoring. Marek J. trafił do lekarza, był bowiem w opłakanym stanie. Mogą to potwierdzić także te osoby, które widziały go kilka dni po tym zdarzeniu. Na dobrą sprawę, Bogu należy dziękować, że ten facet wyszedł z tego cało. Nie odniósł trwałych urazów, choć jego rozbita twarz i podbite oczy jeszcze długo straszyły przechodniów i znajomych. Sprawą zajmowali się policjanci. W końcu skierowali ją do ostrowieckiego sądu. Mimo, że był to - jak już zaznaczyłem - klasyczny układ, w którym dwóch próbowało ubić jednego, to nie toczy się ona o rozbój ani o pobicie, ale o? uszkodzenie ciała.?php>

Jak zasypać rowy??php>

W grudniu na pierwszej, wyznaczonej przez sąd, rozprawie stawił się pokrzywdzony Marek J. oraz obrońca oskarżonego Pawła C. Mecenas usprawiedliwił nieobecność swego klienta mówiąc, że przebywa on za granicą. Jednocześnie w imieniu oskarżonego zapewnił sąd, że ten stawi się na kolejny termin. Sąd uwzględnił ten wniosek obrońcy oskarżonego i odroczył postępowanie do dnia 25 stycznia.?php>

-Znam sprawę, obejrzałem zapis z monitoringu ?stwierdził w trakcie kolejnej rozprawy sędzia Artur Kołodziej. Uważam, że w tym przypadku lepszym rozwiązaniem, zarówno dla oskarżonego, jak i pokrzywdzonego, będzie skorzystanie z mediacji sądowej. Nie ma potrzeby, zwłaszcza na wstępnym etapie rozpoznania sprawy, angażować całej machiny sądowej.?php>

Trzeba podkreślić, że taki jest obecnie oblig, aby przed rozpoczęciem procesu spróbować mediacji z udziałem obu stron. Bo gdy już dojdzie do procesu, to i tak nie wiadomo do końca, w którym kierunku się on potoczy i czy czasem także pokrzywdzony nie doczeka się obok oskarżonego zarzutów??php>

W odpowiedzi Marek J. podkreślił, że to nie on rozpoczął bójkę.?php>

-Ja tylko się broniłem i swoją obronę podjąłem dopiero wtedy, gdy poczułem się zagrożony atakiem dwóch napastników ?powiedział do sędziego.?php>

Sędzia podkreślił, że warunkiem zakończenia sprawy, gdzie chodzi o pobicie lub bójkę lub uszkodzenie ciała, jest autentyczne pojednanie pomiędzy stronami. Muszą więc nastąpić przeprosiny i zostać wypłacona rekompensata finansowa za doznane krzywdy. Padła kwota 1.000 zł, jako wyjściowa do negocjacji.?php>

Pokrzywdzony Marek J. wyraził zgodę na taką przedsądową mediację. Po chwili uczynił to samo oskarżony Paweł C. Po chwili wszyscy wiedzieliśmy, że termin tej mediacji, która odbędzie się w sądzie, został ustalony na dzień 28 lutego 2017 r.?php>

Na początek mediacja?php>

Mediacja to tak naprawdę nowość, stosowana przynajmniej u nas wyjątkowo. Mogą z niej skorzystać osoby, które zamierzają wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie szeroko rozumianego sporu. Mediację prowadzi, w budynku sądu, Mediator, wpisany na listę Stałych Mediatorów przy Sądzie Okręgowym w Kielcach.?php>

-Mediacja to rozmowa stron, w trakcie której dąży się do rozwiązania konfliktu i znalezienia porozumienia pomiędzy stronami sporu -mówi Prezes Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim, Grzegorz Matuszewski.?php>

Podczas mediacji nie musi dojść do pojednania. Mediacja ma pomóc w dojściu do porozumienia. Proszę wziąć pod uwagę, że mediator nie jest sędzią ani arbitrem. Wypracowane z udziałem mediatora między stronami sporu porozumienie musi być przez nie zaakceptowane i uznane za satysfakcjonujące. Mediacja jest procedurą, której można poddać każdy spór, także sprawę, która może być rozstrzygnięta przed sądem. Warto zatem podkreślić, że zanim sprawa trafi do sądu, chodzi tu o sprawy cywilne, gospodarcze lub z zakresu prawa pracy, strony sporu same mogą zgłosić się do mediatora i zawrzeć umowę o przeprowadzenie mediacji. Gdy sprawa jest już w sądzie, w każdej kategorii spraw propozycja skierowania sprawy do mediacji może wyjść od sądu lub stron postępowania.?php>

W sprawach karnych sprawa do mediacji może być także skierowana przez prokuratora.?php>

-Mediacja to rozmowa stron przed mediatorem, osobą posiadającą umiejętności i wiedzę w zakresie rozstrzygania sporów ?dodaje prezes Sadu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim, sędzia Grzegorz Matuszewski. Zakłada ona aktywne i odpowiedzialne uczestniczenie w rozwiązaniu sporu. Taka mediacja może ograniczyć się do jednego spotkania lub kilku spotkań. Po zakończeniu mediacji sporządzany jest protokół z posiedzenia mediacyjnego. Gdy dojdzie między stronami do porozumienia, protokół taki przesyłany jest do sądu. W sytuacji, gdy inicjatorem mediacji są strony, taki protokół w sprawach cywilnych, gospodarczych, pracy sąd może zatwierdzić we właściwym trybie, nadając ugodzie walor wyroku sądowego. W innej sytuacji sąd bierze treść protokołu mediacji pod uwagę przy wydaniu orzeczenia. Warto podkreślić, że gdy strony zawierają umowę o mediację, to na pewno postępowanie takie jest znacząco tańsze, niż prowadzenie sprawy przed sądem. Koszt uzależniony jest od wartości przedmiotu sporu i ilości spotkań z mediatorem. W sprawach karnych i nieletnich koszty postępowania mediacyjnego ponosi początkowo Skarb Państwa. Koszt mediacji karnej wynosi 180 zł plus uzasadnione wydatki mediatora, np. związane z dojazdem do miejsca przeprowadzenia mediacji. Postępowanie mediacyjne jest poufne. Informacje, wypowiedziane przez strony przed mediatorem, nie mogą być dowodem w sprawie. Mediator ma obowiązek zachowania w tajemnicy informacji, dotyczących samego przebiegu postępowania. Do sądu przesyłany jest tylko protokół zawierający treść porozumienia lub też informacja, że do porozumienia nie doszło. Przyczyny braku porozumienia są objęte poufnością.?php>

W ostrowieckim sądzie kierowanych jest do mediacji kilka spraw karnych rocznie. W innych sprawach dotychczas mediacja nie miała w zasadzie żadnego znaczenia.?php>

Mediacja i co dalej??php>

Mediacja zakończona pojednaniem nie kończy sprawy w tym sensie, że strony rozchodzą się do domów. Sąd ponownie zajmie się tą sprawą i będzie wyrokował w oparciu o posiadane dowody. Sprawca może w tym przypadku liczyć m.in. na warunkowe umorzenie postępowania lub nadzwyczajne złagodzenie kary.

(Wiesław Rogala)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

LolLol

0 0

,,Jeszcze w jej trakcie doszło, jak to między facetami po trzydziestce czasem bywa, do rzucania obelg, do chojrackich zachowań, a w końcu do mordobicia." Naprawdę? To niezwykłe, że dorosły facet leje się z drugim?

14:15, 16.03.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

oo

0 0

Cóż, sędzia chciał zepchnąć sprawę i zaczął bzdury opowiadać. Nie ma obligu mediacji, a gdy sprawa jest w sadzie przeciwko jednemu z napastników, to trudno uznać, że bezstronnym jest stwierdzenie przed wyrokiem, ze drugi napastnik dostanie zarzuty. Po prostu wstyd.

07:12, 20.03.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%