Zamknij

Rośnie przewaga ostrowieckich piłkarzy

23:23, 18.03.2017 Dariusz Kisiel Aktualizacja: 23:50, 18.03.2017
Skomentuj

*KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski  ? Avia Świdnik 1:0 (0:0).

1:0 - Hubert Tylec, 90+3 min.

KSZO: Wierzgacz - Stachurski, Podstolak, Łatkowski, Persona - P.Cheba (55.Bełczowski), Mianowany, Mężyk, Gil (68.Tylec), Dobkowski (73.Czajkowski) - Grunt (60.Jamróz). Trener: Dariusz Pietrasiak.

Avia: Gieresz - Kazubski, Herda, Maciejewski, Szymala (81.Wołos) - Mazurek, Dykyj, Orzędowski, Piekarski, Mroczek (90.Bogusz) ? Białek. Trener: Jacek Ziarkowski.

Żółte kartki: Cheba, Bełczowski, Stachurski ? Szymala, Orzędowski, Mazurek.

Sędziował: Artur Szelc (Krosno).

Na początku meczu grę prowadzili piłkarze Avii i kilkakrotnie Stanisław Wierzgacz zmuszony był do interwencji. Dopiero po upływie 25 minut nasz zespół osiągnął przewagę, mogąc w 41 min., po dośrodkowaniu Mateusza Mianowanego, objąć prowadzenie. Piłka, owszem, zatańczyła w polu karnym rywala, ale Michał Grunt jedynie trącił futbolówkę, która padła łupem defensorów ze Świdnika.

W II połowie ostrowczanie byli stroną dominującą, a ich przewaga rosła z każdą, upływającą minutą. Avia ograniczała się tylko do gry z kontrataku. Po główce Michała Stachurskiego piłka odbiła się od słupka. Innym razem po wrzutce w pole karne obrońcy Avii wybijali piłkę niemalże z linii bramkowej. W końcu po zagraniu Łukasza Jamroza piłkę do siatki wpakował Paweł Czajkowski, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Nerwowo wszyscy spoglądali na zegar, zwłaszcza że mecz toczył się już w doliczonym czasie gry. Sędzia doliczył do regulaminowego czasu gry aż pięć minut, bo kilku graczy przyjezdnych symulowało kontuzje. W trzeciej minucie tej "nerwówki" piłkę w pole karne posłał kapitan pomarańczowo - czarnych, Michał Stachurski. Co prawda interweniował bramkarz Avii, ale wybił piłkę zbyt krótko. Dobijać próbował Tomasz Persona. W końcu piłkę przejął Łukasz Jamróz, zgrał ją do Huberta Tylca, a ten przy aplauzie publiczności z kilku metrów popisał się celnym trafieniem.

Wygrana, przy remisie Garbarni w Oświęcimiu, zapewniła naszej drużynie siedmiopunktową przewagę nad krakowianami. Z kolei KSZO z trzecią Resovią dzieli już dystans dziewięciu punktów.

Za tydzień nasi piłkarze podejmują JKS Jarosław.

tab3

 

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

zzzzzzzzzz

0 0

cos czuje ze pilkarzom niedlugo skonczy sie fartowne wygrywanie 20:46, 19.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%