W zaległym meczu IV grupy III ligi Garbarnia Kraków niespodziewanie zremisowała na własnym terenie z Podlasiem Biała Podlaska 2:2 (0:0). Co ciekawe, krakowianie uratowali remis w ostatnich minutach, gdyż ambitni goście dwukrotnie w tym spotkaniu obejmowali prowadzenie.
Podział punktów w Krakowie oznacza, że chyba to Motor Lublin, który ma do rozegrania jedno spotkanie więcej, ma największe szanse na awans do II ligi. Jeśli wygra u siebie z tarnowską Unią oraz na wyjazdach z Orlętami Radzyń Podlaski i Resovią, to uzyska awans. Musimy jednak pamiętać o tym, że przed Garbarnią dwa mecze na własnych śmieciach - w najbliższą sobotę z Karpatami Krosno i za dwa tygodnie z Unią Tarnów.
Szanse na awans zachowują nadal piłkarze KP KSZO 1929, ale by go wywalczyli przy komplecie zwycięstw wyjazdowych ze zdegradowaną Wierną Małogoszcz i Stalą Rzeszów oraz u siebie z Podlasiem Biała Podlaska musieliby liczyć na wyjątkową utratę punktów przez rywali. Niestety, w kontekście środowego remisu Garbarni raz jeszcze wypada nam żałować straconych przez nasz zespół punktów z drużynami z dolnych rejonów tabeli...
0
0
0
0
0
0
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz