-Nie chcę z tym człowiekiem mieć żadnego kontaktu ?powiedziała w sądzie ostrowczanka, która w październiku 2016 r. została zaatakowana nożem przez 38-latka. Przeprosiny na sali sądowej nic mi nie dają. On chce chyba tylko samego siebie uspokoić. Ja mu w niczym nie zawiniłam. Miałam dużo szczęścia, że moje dziecko nie zostało sierotą.?php>
Pytał o spodnie?php>
Do zdarzenia doszło w dniu 26 października 2016 r. tuż po godz. 10. Do jednego ze sklepów w Ostrowcu Świętokrzyskim z artykułami BHP wszedł mężczyzna, który poinformował 40-letnią ekspedientkę, że jest zainteresowany zakupem roboczych spodni. Po tym, jak wyszedł z przymierzalni, stwierdził, że są dobre i że je kupi. Ekspedientka zaczęła pakować towar. Wtedy, ni stąd, ni zowąd, mężczyzna znienacka wyjął nóż kuchenny i zadał jej dwa ciosy.?php>
40-latka zdołała uciec ze sklepu, nie odnosząc obrażeń zagrażających jej życiu, natomiast napastnik oddalił się ze sklepu. -Zarzut usiłowania zabójstwa 40?letniej kobiety oraz usiłowania dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, usłyszał 38-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego -poinformowała komisarz Ewa Libuda, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.?php>
Nie wiadomo dlaczego?php>
Po pojawieniu się na miejscu przestępstwa służb ratowniczych i policji, kobieta trafi ła do szpitala. Do akcji wkroczyli ostrowieccy kryminalni, którzy po kilkunastu minutach od ataku, dzięki pomocy świadka zdarzenia, na sąsiedniej ulicy zatrzymali nożownika. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego. W chwili zatrzymania miał 2,4 promila alkoholu w organizmie. Jak się nieoficjalnie dowiedziałem, mężczyzny i kobiety nic nie łączyło. Był to brutalny atak nietrzeźwego mężczyzny na ekspedientkę w sklepie z nieznanego powodu. Jednak użycie przez sprawcę do popełnienia przestępstwa noża, zadane nim ciosy, mogło - zdaniem śledczych - świadczyć o agresywnych zamiarach napastnika.?php>
W dniu 10 kwietnia 2017 r. Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim skierowała do Sądu Okręgowego w Kielcach akt oskarżenia w tej sprawie. Rafał K. ma łącznie kilka zarzutów, z których najważniejszym jest zarzut usiłowania zabójstwa ekspedientki w sklepie z artykułami BHP. Jego konto obciąża też zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a także zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem innych osób.?php>
Sprawa w sądzie?php>
W dniu 5 czerwca 2017 r. zeznawała 40-letnia sprzedawczyni. Kobieta cudem uniknęła śmierci, co zapamiętała do dziś. Przeżyta trauma wywołała spore spustoszenie w jej organizmie. Do dziś pozostał strach i lęk. Za zgodą sądu zeznawała pod nieobecność oskarżonego, którego policyjna eskorta wyprowadziła z sali sądowej.?php>
-Po godz. 9 do sklepu wszedł oskarżony ?zeznała pokrzywdzona. Przerwałam rozmowę telefoniczną, aby go obsłużyć. Ten mężczyzna był w naszym sklepie już trzeci raz. Za pierwszym razem kupił buty robocze. Tym razem chciał kupić spodnie. Zmierzyłam go w pasie, bo nie pamiętał swego rozmiaru. Wybrał czarne, krój klasyczny, za 60 zł i poszedł je przymierzyć. Po chwili wrócił, mówiąc, że są dobre. Wzięłam je i położyłam na biurku, aby spakować. Byłam odwrócona do niego plecami. Nagle zaatakował mnie nożem. Próbowałam się ratować przed kolejnym jego ciosem. Pierwsze uderzenie trafi ło w klatkę piersiową, a drugie w przedramię. Na szczęście udało mi się uciec ze sklepu. Wybiegły do mnie panie z zakładu fryzjerskiego, który był obok sklepu. Bardzo krwawiłam, więc tamowały jej upływ. Wezwały też pogotowie ratunkowe.?php>
Napastnik pozostał jakiś czas wewnątrz sklepu. Potem wyszedł jak gdyby nigdy nic i udał się w kierunku ronda. Obok przechodzili jacyś mężczyźni. Panie z zakładu wołały: ten człowiek zranił naszą koleżankę! Ale żaden z nich nawet nie próbował go zatrzymać.?php>
-Miałam dużo szczęścia ? zeznała w sądzie 40-latka. Za pierwszym razem nóż zsunął się po kości, a za drugim razem zostałam trafi ona w rękę. W szpitalu nie musiano poddawać mnie skomplikowanym operacjom. Wyszłam już po kilku dniach, bo wszyscy na mnie dziwnie patrzyli. Wiedzieli, że zostałam zaatakowana nożem w sklepie.?php>
Świadek dodała, że sprawca był nietrzeźwy w chwili czynu, bo wyczuła woń alkoholu. Jednak nic nie mówił, niczego od niej nie żądał, nie wykazywał żadnych emocji.?php>
Sąd nakazał wprowadzenie oskarżonego na salę sądową, celem odczytania mu zeznań świadka. W tym czasie kobieta opuściła salę sądową. Oskarżony nie miał pytań do świadka. Powiedział, że chce przeprosić pokrzywdzoną za swoje zachowanie.?php>
Ponownie wyprowadzono oskarżonego, by na salę mogła wejść pokrzywdzona. Obrońca, w imieniu oskarżonego, spytał świadka o możliwość mediacji i wypłacenia zadośćuczynienia??php>
Kobieta oświadczyła, że przyjmie jedynie zadośćuczynienie zasądzone przez sąd.?php>
-Te przeprosiny nic mi nie dadzą ?powiedziała pokrzywdzona. On tylko chce sam siebie uspokoić.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Rozpoczął się czas letnich festiwali w powiecie.
Brak istotnej informacji. Wstęp wolny?
Iga
17:39, 2025-07-04
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...
W.S.
07:45, 2025-07-03
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz