Szczypiorniści KSZO przegrali w Świdnicy
ŚKPR Świdnica ? KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 40:36 (17:17).
Bramki dl zespołu ostrowieckiego zdobyli: Grzegorz Sobut 7, Kacper Grabowski 6, Jakub Bulski 5, Daniel Goliszewski, Krystian Wędrak i Grzegorz Hubka po 4, Krzysztof Bernacki 3, Bartosz Kogutowicz 2, Mariusz Jurasik 1.
I połowa była szalenie wyrównana, a wynik cały czas oscylował wokół remisu. Jednak na samym początku drugiej odsłony meczu świdniczanie uzyskali trzybramkowe prowadzenie. W 45 min. KSZO przegrywał 22:28. Co prawda naszej drużynie udało się w 52 min. zniwelować straty do stanu 30:32, ale w samej końcówce gospodarze raz jeszcze uzyskali bezpieczną przewagę, którą ?dowieźli? do końcowej syreny.
Wzmocnienie drużyny nie przyniosło efektów. Odkąd przyszedł Krzysztof „Karabatic” Bernacki zespół traci coraz więcej bramek. Od kilkudziesięciu lat mecz piłki ręcznej trwa 60 minut, a „wybitny” trener Radowiecki w oficjalnych wypowiedziach twierdzi, że ciągle brakuje drużynie czasu. Zaklina rzeczywistość, że gdyby mecze trwały dłużej to KSZO by dało radę osiągać lepsze wyniki. Twierdzi, że muszą poprawić grę w obronie. To teraz duet trenerski się zorientował, że zespół traci tyle bramek co żaden zespół w 1 lidze. Obronę się zgrywa w okresie przygotowawczym, a nie w sezonie. Jeżeli duet trenerski, nie widzi przez 14 kolejek, że najwięcej bramek pada w sektorach bronionych przez Sobuta, Wędraka i Bernackiego, to znaczy że nie uważali na kursie Master Coach i muszą się więcej szkolić. Duet trenerski rozbił drużynę i raczej spuści ją do drugiej ligi niż utrzyma. Przykre to!!! Ale tak to jest jak trenerzy się szkolą w Szczyrku, a treningi prowadzi kierownik drużyny.
Pragnę powiedzieć że nie prowadziłem treningów podczas nieobecności trenerów. A jeśli nawet bym to robił to mam do tego uprawnienia.