*Chełmianka Chełm ? KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:0. ?php>
?php>
Chełmianka: Drzewiecki ? Uliczny, Budzyński (72.Olszak), Kompaniecki, D.Niewęgłowski (79.Kwiatkowski), Wołos, J.Niewęgłowski, Koszel, Piekarski (78.Kotowicz), Banaszak, Prytuliak (90.Michalak). Trener: Artur Bożyk.
?php>KP KSZO 1929: Olszewski ? D.Cheba, Kudryavtsev, Mężyk, Janik ? Smuczyński, Sarwicki, Mąka, Kamiński, Persona ? Jamróz. Trener: Przemysław Cecherz.
?php>Żółta karta: Kamiński (KSZO). ?php>
Czerwona kartka: Wołos (72. za dwie żółte).
?php>Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków).
?php>W niedzielę w Chełmie nasi piłkarze kontynuowali passę nieprzegranych meczów w rundzie wiosennej. Są zespołem, który w tej fazie rozgrywek nie poniósł porażki i to w sytuacji rozegrania większości meczów na wyjazdach.
?php>?php>
?php>?php>Przemysław Cecherz, trener: KSZO: -To było trudne, dobre spotkanie, stojące na niezłym poziomie ? mówi trener, Przemysław Cecherz. -Cieszę się, że nie pozwoliliśmy na wiele gospodarzom, a na dodatek mieliśmy swoje 3-4 sytuacje podbramkowe i szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Kuriozalna była sytuacja, w której bramkarz Chełmianki wpadł do bramki z piłką, ale sędzia nie uznał bramki.
?php>
?php>
Mecz z Chełmianką nie toczył się w jakimś oszałamiającym tempie, być może dlatego, że termometry wskazywały ponad 20 stopni Celsjusza, a sędzia zarządzał przerwy na uzupełnienie płynów.?php>
W I połowie gra toczyła się w środkowej strefie boiska, ale inicjatywa należała do podopiecznych trenera Przemysława Cecherza, którzy nie mieli problemów z rozbijaniem ataków miejscowych. Po przechwycie piłki przechodzili do konstruowania swoich ataków, dodajmy od razu, też w sumie niegroźnych. Ostrzyliśmy sobie apetyty na gola po rzucie wolnym, egzekwowany przez niezastąpionego w takich sytuacjach Tomasza Personę w 44 min., ale tym razem gol dla naszego zespołu po stałym fragmencie nie padł.
?php>?php>
Po zmianie stron, niewiele zmienił się obraz gry. Nasi piłkarze mieli 18 minut na wykorzystanie gry w przewadze po tym, jak Wołos ujrzał drugi żółty i w konsekwencji czerwony kartonik. Jednak tak, jak w spotkaniu z Wiślanami, nasi piłkarze nie skorzystali z tej okazji. Padł więc bezbramkowy remis, identyczny rezultat jak w potyczce KSZO z Chełmianką w Ostrowcu.
?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz