Zamknij

Piłkarze KSZO pokonali Spartakusa i zagrają w finale Okręgowego Pucharu Polski

20:14, 23.05.2018 Dariusz Kisiel Aktualizacja: 22:00, 23.05.2018
Skomentuj

Półfinał Okręgowego Pucharu Polski. *KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Spartakus Daleszyce 3:0 (0:0).

1:0 - Dawid Kamiński, 45 min.

2:0 - Dawid Kamiński, 61 min.

3:0 - Paweł Czajkowski, 81 min.

KP KSZO 1929: Zacharski - P.Cheba (65.Łokieć), Kudryavtsev, Mężyk, D.Cheba - Smuczyński (86.Ziółkowski), Czajkowski, Mąka, Puton, Persona - Jamróz (17.Kamiński, 82.Mikołajek). Trener: Przemysław Cecherz.

Spartakus: Pietras - Gębura, Cedro, Skrzypek, Wołowiec (69.Wychowaniec) - Bednarski, Maciejski, Krzeszowski, Ostrowski (59.Blicharski), Jeziorski ? Sot (77.Szmalec). Trener: Andrzej Więcek.

Żółte kartki: Kudryavtsev, Mąka ? Ostrowski, Sot, Bednarski, Pietras, Szmalec.

W I połowie toczyła się wyrównana gra, bardziej w środkowej strefie boiska, aniżeli pod bramkami obu zespołów. Nasi piłkarze mogli objąć prowadzenie już w 4 min., kiedy to po główce Łukasza Jamroza piłka odbiła się od poprzeczki. Zanosiło się, że pierwsza odsłona meczu zakończy się bezbramkowym remisem, ale w doliczonym czasie gry Dawid Kamiński, który zmienił narzekającego na uraz Łukasza Jamroza, zdecydował się na strzał. Piłka odbiła się jeszcze od nogi jednego z defensorów zespołu gości i po rękach bramkarza Spartakusa, Szymona Pietrasa, wpadła do siatki. Gracze Spartakusa reklamowali, że piłka nie ?przeszła? całym swym obwodem linii bramkowej, ale sędziowie byli zupełnie innego zdania.

W II połowie ostrzeżeniem dla Spartakusa był strzał Bartosza Smuczyńskiego w 59 min., kiedy to piłka znów trafiła w poprzeczkę bramki gości. Dwie minuty później Dawid Kamiński wykorzystał błąd bramkarza przyjezdnych i podwyższył rezultat spotkania. Tym golem praktycznie zamknął spotkanie, bo - owszem - Spartakus dążył do zmiany wyniku, ale bezskutecznie, a KSZO przypieczętował awans do finału Okręgowego Puchar Polski, który odbędzie się 13 czerwca  w Staszowie, Paweł Czajkowski celnym uderzeniem z linii pola bramkowego.

W finale podopieczni trenera Przemysława Cecherza zmierzą się z Wisłą Sandomierz, która w drugim półfinale pokonała 3:0 (1:0), po bramkach Pońskiego w 25 i 58 oraz Łaty w 61 min., ŁKS Łagów.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%