Kto wygrał w Ostrowcu? Kamil Zieliński! Kto? Kamil, Kamil, Kamil… (zdjęcia, wideo)
Ostrowczanin Kamil Zieliński, kolarz Team Hurom, był najszybszy na mecie – zlokalizowanej na górnej połaci Rynku w Ostrowcu Świętokrzyskim – I etapu Międzynarodowego Wyścigu Szlakiem Walk majora Hubala. Kamil został liderem klasyfikacji generalnej i punktowej wyścigu.
Kamil Zieliński (Team Hurom) na mecie wyprzedził Daniela Lehnera (Felbemayer) i Vojtech Hacecky (Elkov-Author).
Etap liczył 196 kilometrów i prowadził z Poświętnego do Ostrowca Świętokrzyskiego. Kolarze rywalizowali nie tylko między sobą, ale i trzydziestostopniowym upale. Na trasie było wiele akcji i odjazdów. Grupa złożona z takich zawodników, jak Piotr Konwa (Elkov-Author), Michał Podlaski (Voster Uniwheels), Yauhen Sobal (Minsk Cycling), Andris Vosekalns (Reprezentacja Łotwy) i Galym Akhmetov (Astana) miała nawet 6 minut przewagi. Peleton, za sprawą kolarzy CCC Sprandi Polkowice gonił uciekinierów, którzy zaczęli odczuwac trudy walki. Na rundach wokół zbiornika Wióry na Świślinie przewaga ucieczki spadła do 40 sekund. Na przeskok do ucieczki zdecydował się Patrick Haller (Rad-Net). Niemiec szybko dogonił ucieczkę, a jego tempo utrzymał tylko Sobal. Obaj zostali włochnięci przez peleton na 10 km przed metą. Do Ostrowca wjechał peleton w dość okrojonym, około 60-osobowym składzie. My wiedzieliśmy, w którym miejscu Kamil ma zdecydować się na rozpoczęcie finiszu i jak zamierzał, tak zrobił. Przy skręcie z Okólnej w Siennieńską był już na drugiej pozycji. Na Rynek popularny „Łyda” wjechał jako pierwszy, nie dał szans rywalom i jako pierwszy minął linię mety.
-Cieszę się, że wygrałem w swoim rodzinnym mieście – mówi Kamil. -Dziękuję za trzymanie kciuków rodzicom, dziewczynie Kasi, przyjaciołom i wszystkim ostrowieckim sympatykom sportu. Dziękuję również chłopakom z teamu, bo solidnie się napracowali na moje zwycięstwo. Był upał, ale ja akurat lubię taką pogodę. Dobrze znałem profil trasy i wiedziałem, jak poradzić sobie na ulicach miasta. Chciałbym wygrać cały wyścig, bo w ubiegłym roku przegrałem go zaledwie o 3 sekundy, ale nie będzie to łatwe. Jutro jest jazda na czas, której nie jestem specjalistą i wszystko może się zdarzyć.
Kamil Zieliński żółty trykot lidera otrzymał z rąk prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego, Jarosława Górczyńskiego.
