Gratulujemy Resovii awansu do II ligi! KSZO prowadził, ale nie dał rady...

Resovia ? KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 4:1 (3:1).

0:1 - Bartłomiej Smuczyński, 24 min.

1:1 - Bartłomiej Buczek, 36 min. (z karnego)

2:1 - Damian Barszczak, 45 min.

3:1 - Bartłomiej Buczek, 45 min.

4:1 - Szymon Kaliniec, 61 min.

Resovia: Pietryka 7 - Kantor, Domoń, Barszczak, Drobot (80.Cach) - Ogrodnik (77.Adamski), Kaliniec (67.Pyrdek), Frankiewicz, Feret ? Hass (89.Twardowski), B.Buczek (60 Kwiek). Trener: Szymon Grabowski.

KSZO: Olszewski - D.Cheba, Kudryavtsev (46.Mąka), Mężyk, Janik - Smuczyński (71.Kapsa), Czajkowski, Sarwicki, Persona ? Kamiński, Jamróz (68.Puton). Trener: Przemysław Cecherz.

Żółte kartki: Barszczak, Frankiewicz, Kwiek - Czajkowski, Sarwicki, Kamiński, Puton.

Sędziował Czerwień (Myślenice). Widzów 999.

Nasi piłkarze objęli prowadzenie po strzale Bartłomieja Smuczyńskiego z około 40 metrów. Nasz pomocnik zauważył wysuniętego na przedpole Pietrykę i ładnym strzałem pokonał golkipera Resovii. Niestety, pod koniec I połowy posypała się nasza gra defensywna. Najpierw KSZO po faulu na Hassie stracił gola z rzutu karnego, a w 45 min. dwie kolejne bramki. Najpierw po rzucie rożnym, a później po zaskakującym zagraniu Ogrodnika do Buczka.

Po zmianie stron, nasz zespół próbował, ale niczego nie wskórał. Na dodatek stracił czwartego gola po zespołowej akcji rzeszowian. W 72 min. ostrowczanie mieli okazję na zmniejszenie rozmiarów porażki, ale Tomasz Persona nie wykorzystał rzutu karnego. Pietryka złapał nawet piłkę po strzale pomocnika pomarańczowo-czarnego teamu.

W najbliższą sobotę, 16 czerwca o godz. 17, podejmuje w meczu o pietruszkę lubelski Motor. Wiadomo już, że Motor zajmie drugie, a KSZO trzecie miejsce w rozgrywkach. Wcześniej, 13 czerwca, KSZO jedzie do Staszowa, gdzie zmierzy się z Wisłą Sandomierz w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu.