Zamknij

Będzie piąty sezon KSZO w siatkarskiej ekstraklasie!

21:50, 12.06.2018 Dariusz Kisiel Aktualizacja: 22:14, 12.06.2018
Skomentuj

Nie ma dnia, by nie zasypywano nas pytaniami o losy drużyny siatkarskiej KSZO.

Ostatnio dowiedzieliśmy się, że nie było, nie ma i nie będzie zgody na sprzedaż licencji innemu klubowi na grę w Lidze Siatkówki Kobiet. Informacja, chyba od tygodnia, jest taka, że KSZO po raz piąty wystartuje w Lidze Siatkówki Kobiet. W jakim składzie? Z jakim trenerem? Tego nie wie jeszcze nikt. Najwięcej pracy zajmuje bowiem na razie sporządzenie bilansu finansowego i uruchomienie całej inżynierii finansowego wsparcia dla klubu.

Na pewno trenerem nie będzie Adam Grabowski, który prowadził KSZO w ubiegłym sezonie. Szkoleniowiec będzie pracował bowiem z pierwszoligową drużyną MKS Dąbrowa Górnicza.

Tymczasem z drużyną pożegnała się przyjmująca Natalia Skrzypkowska, która przenosi się do Radomki Radom. Radomki, która przejęła licencję Muszynianki Muszyna.

-Po sezonie pełnym zawirowań chcę Wam podziękować. Za to, że byliście z nami w wzlotach i upadkach. Za ten bardzo ciężki sezon 2017/2018, który przeżyliśmy razem. Do zobaczenia w następnym sezonie, ale już nie w barwach KSZO ? napisała na swoim fun page?u Natalia. -? W minionym sezonie grałam przeciwko Radomce, ale wtedy skupiałam się głównie na grze KSZO. Te mecze nie miały wpływu na mój tegoroczny wybór klubu. Lubię wyzwania i chciałam być częścią tego projektu. Nie będę ukrywała, że duże znaczenie miał fakt, że trenerem jest Jacek Skrok, który w zeszłym sezonie zrobił w Radomiu naprawdę niezłą robotę i bardzo się cieszę, że będę mogła z nim teraz współpracować. Transfer przebiegł szybko, bo nie zastanawiałam się długo nad ofertą.

Jak się dowiadujemy, ofertę radomskiego klubu miały lub jeszcze mają inne nasze zawodniczki.

Z wypożyczenia do KSZO wróciła do BKS Bielsko-Biała atakująca Aleksandra Wańczyk, która chyba będzie występowała w ekipie pierwszoligowej Solny z Wieliczki. Przypomnijmy, że wcześniej Joanna Ciesielczyk przeniosła się do pierwszoligowego AZS Politechniki Śląskiej Gliwice. Tylko jedna siatkarka, a konkretnie Olga Pawliukowska, która z reprezentacją Białorusi zajęła 6 miejsce w Złotej Lidze Europy, oficjalnie zadeklarowała chęć dalszej gry w KSZO.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

KibicKibic

0 0

Brawo dla miasta, że uratowali ten klub!!! 23:28, 12.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kibickibic

0 0

no fajnie niektore kluby zamkneli juz kadry na nastepny sezon a my nie wiemy nic-dosłownie:( 16:30, 13.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibicKibic

0 0

To już nasza taka tradycja że rozpoczynamy wszystko późno ale najważniejsze że będziemy grać w LSK 16:39, 13.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ktośktoś

0 0

Życzę Wam jak najlepiej. Z drugiej strony nie macie składu ani trenera, czyli wszystko będzie się odbywało na "wariackich papierach". Czy o to chodzi w sporcie? Moim zdaniem zarówno KSZO jak i Impel Wrocław będą najsłabszymi drużynami w LSK. Do tej dolnej grupy słabeuszy dołączy zapewne Legionovia i PTPS. Dwie drużyny z Łodzi, Chemik oraz Developres będą poza zasięgiem wszystkich. Choć w Budowlanych też podobno nie jest wesoło. 21:20, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%