Jerzy Zajączkowski, którego wszyscy w naszym mieście znają z działalności kulturalnej i sportowej, obchodził nie tak dawno 80 urodziny. ?php>
Z tej okazji włodarze KSZO wręczyli mu okolicznościowy grawerton i złożyli najpiękniejsze życzenia, związane z okrągłym jubileuszem.?php>
W życiu pana Jerzego, który przed laty był spikerem jakże emocjonujących spotkań pięściarskich, faktycznie sport odgrywa rolę najpiękniejszej choroby i najzdrowszego uzależnienia. Jest obecnie kronikarzem klubu i prawdziwą skarbnicą historii KSZO. Bezinteresownie wspiera wiedzą i doświadczeniem funkcjonowanie klubu. Ogląda wszystkie mecze sportowców KSZO i to obojętnie, jaką dyscyplinę reprezentują.?php>
-Z 80 lat moich lat życia 54 spędziłem w klubie, pełniąc w nim różne funkcje ? mówi Jerzy Zajączkowski. ?Mówię to nie dlatego, by się chwalić, ale dlatego, że nigdy w tych latach nie było tak, jak teraz, kiedy klub jest na kolanach i to przy takiej bazie sportowej, takich wynikach, tylu sportowcach i tak zaangażowanych działaczach. Panie prezydencie, prosimy więc o jeszcze większą pomoc, bo sport w Ostrowcu chyli się ku upadkowi!
?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz