Zamknij

Optymizm trenera Marcina Wróbla

08:50, 25.07.2018 Dariusz Kisiel Aktualizacja: 08:52, 25.07.2018
Skomentuj

Kadra trzecioligowych piłkarzy KP KSZO 1929 jest już praktycznie zbudowana.

-Na pewno mam już ten komfort pracy, bo mam praktycznie do dyspozycji wszystkich zawodników, których chciałem ? mówi trener, Marcin Wróbel. ?W każdym ze sparingów gramy o to, by wygrywać, bo w ten sposób rosną morale i rośnie wiara w to, w co i jak chcemy grać. Piłka nożna jest jednak grą błędów i na razie je popełniamy tak, jak w meczu z Bronią Radom, do którego przystąpiliśmy jeszcze bez należytej świeżości, bo sporo mieliśmy w minionym tygodniu zajęć siłowych. Rzecz w tym, by wyciągnąć z nich wnioski tak, by było ich w następnych meczach jak najmniej. Jestem zbudowany postawą drużyny od pierwszego dnia przygotowań do sezonu. Chłopcy ciężko pracują. Cieszę się, że wyleczyli także urazy. Jakub Kapsa i Kamil Łokieć już wrócili do gry, a Dominik Cheba rozpoczyna normalne zajęcia treningowe. Słowem, z optymizmem patrzę w przyszłość.

Wszystko wskazuje na to, że ciężar gry w nowym zespole, prowadzonym przez Marcina Wróbla, wezmą wychowankowie z rocznika 1996, który niegdyś z powodzeniem występował na boiskach Centralnej Ligi Juniorów. Mam tu na myśli Piotra Jedlikowskiego, Kamila Bełczowskiego, Damiana Mężyka, Dominika Chebę, Patryka Chebę.

-Nie ukrywam, że bardzo cieszę się z tego powodu ? podkreśla M.Wróbel. ?Prowadziłem ich w zespołach juniorskich i mam jakąś cegiełkę w doprowadzeniu ich do tego poziomu. Faktycznie, teraz to od nich zaczyna się ustalanie składu na najbliższy mecz. Mam satysfakcję, że mogę pracować z grupą żądnych sukcesów piłkarzy. Jestem całym sercem za nimi i jestem też przekonany, że i oni wskoczą za mną w ogień. Chyba buduje się w naszym klubie coś fajnego, bo chłopcy się dogadali nie tylko z władzami klubami, ale i sami ze sobą, skupiając się na treningach i pierwszym meczu sezonu.

Trener Marcin Wróbel nie ukrywa, że chciałby jeszcze do szerokiej kadry włączyć młodszych piłkarzy.

-Niektórzy z zawodników, nie chcę wymieniać konkretnych nazwisk, z którymi rozmawiałem pod kątem gry w KSZO, nie podjęli nawet rękawic i jestem tym przygnębiony ? mówi nasz szkoleniowiec. ?Zadowalają się grą w niższych ligach. Cóż, z drugiej strony to jest ich życie?

-Chciałbym jeszcze, abyśmy przed ostatecznym zamknięciem kadry mieli jeszcze jakieś alternatywne ustawienie w przedniej formacji ? mówi M.Wróbel.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%