Zamknij

Piłkarze KSZO pokonali Orlęta i awansowali na 7 miejsce

18:43, 16.03.2019 Aktualizacja: 21:36, 21.03.2019
Skomentuj

III liga piłkarska. *KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Orlęta Radzyń Podlaski 2:0 (0:0).

?php>


?php>

1:0 - Bartłomiej Smuczyński, 60 min.
?php>

2:0 - Michał Grunt, 81 min. (z rzutu karnego).

?php>

KSZO: Pietrasik - D.Cheba, Kardas, Dybiec, P.Cheba - Jedlikowski (61.Łokieć), Puton (70.Burzyński), Madej (76.Sarwicki), Kapsa - Smuczyński (86.Miłek), Bełczowski (61.Grunt). Trener: Marcin Wróbel.

?php>

Orlęta: Stężała - Ciborowski (13.Rycaj), Kiczuk, Kursa, Szymala - Zaręba, Kot, Barciak (56.Ilczuk), Korolczuk (63.Panufnik), Gałązka (82.Waniowski) - Wojczuk.

?php>

Żółte kartki: Dybiec, Grunt - Zaręba, Kiczuk.

?php>

Sędziował: Mariusz Myszka (Stalowa Wola). Widzów: 700. 

?php>

Do 60 minuty trudno było szukać pozytywów w grze naszej drużyny. Owszem, pomarańczowo-czarni mieli optyczną przewagę, częściej przebywali przy piłce, ale nie mieli aż tylu okazji, by objąć prowadzenie. Najlepszą z nich zmarnował Kamil Bełczowski w 23 min, kiedy po solowej akcji trafił w boczną siatkę bramki Orląt.
?php>

Po zmianie stron, KSZO zagrał już bardziej zdecydowanie. W 61 min. obrońcy Orląt tak nieszczęśliwie rozgrywali piłkę przed własnym polem karnym, a konkretnie Kiczuk, że przejął ją Włodzimierz Puton, zgrał do Bartłomieja Smuczyńskiego, który wbiegł w pole karne i w sytuacji sam na sam z golkiperem rywali efektowną podcinką zmieścił piłkę w siatce, pokonując interweniującego na przedpolu Stężałę.
?php>

Prowadzenie spowodowało, że goście musieli się bardziej zaangażować w grę ofensywną. Na szczęście, ani razu nie zdołali zagrozić bramce strzeżonej przez Damiana Pietrasika. Pomarańczowo -czarni mieli za to więcej miejsca do gry. Po jednej z akcji Dominik Cheba trafił w poprzeczkę. Kilka minut później, po rzucie karnym. padł rozstrzygający gol. Podyktowany został za zagranie piłki ręką przez Panufnika, a pewnym egzekutorem okazał się Michał Grunt, który w ten sposób zrehabilitował się za sprokurowanie karnego przed tygodniem w meczu z Wiślanami.
?php>

Trener Marcin Wróbel chwalił na pomeczowej konferencji zespół, choć zarówno on, jak i kibice są świadomi, że drużynę stać na znacznie lepszą grę.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KibicKibic

0 0

Panowie to co pokazaliscie w sobote pomimo wygranej to jakaś porażka nie mamy napastnika styl gry pozostawia wiele do zyczenia tyle sytuacji i nic z tego graliśmy prawdopodobnie z naj słabszym rywalem przyjdą mecze z lepszymi drużynami i bedzie strasznie cieszyło tam nie bedzie tak łatwo. A po drugie wyposażyliśmy bramkarza dobrego a wpuszczany jest mody nie doświadczony bramkarz który w ostatnim meczu pokazał jakie błędy popełnia jeżeli mamy cos osiągnąć to dajmy szansę lepszym jak i w ataku i bramce

21:59, 17.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%