Zamknij

Wody Polskie dają nadzieję

06:45, 13.06.2019 Aktualizacja: 07:17, 13.06.2019
Skomentuj

Krzysztof Sulikowski, zastępca dyrektora Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, widzi szansę na rozpoczęcie budowy polderów na terenie gminy Bodzechów i podwyższenie lewego wału Modły na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego w przyszłym roku.
?php>

Spotkanie mieszkańców Częstocic, Świrny i samorządowców z przedstawicielami PGW Wody Polskie było konkretne i daje nadzieję na realizację projektu.
?php>

Gorąco jak za oknem
?php>

Czerwiec zaczął się upałami i burzami. Mieszkańcy Częstocic, Świrny Jędrzejowic, boją się anomalii pogodowych i w pamięci mają powodzie. Dziś Modła, zarośnięta trawą, wygląda jakby nie miała gospodarza. Z inicjatywy miejscowych radnych: Barbary Kowalskiej, Emilli Łupiny i Artura Zawadzkiego w środę, w świetlicy w Świrnie, mieszkańcy Częstocic, Świrny, Jędrzejowic, przedstawiciele miasta, gminy Bodzechów i starostwa powiatowego spotkali się z kierownictwem PGW Wody Polskie.
?php>

W wyczekiwanym od dawna spotkaniu udział wzięli dwaj nasi parlamentarzyści: Jarosław Rusiecki i Andrzej Kryj.
?php>

To miało być gorące spotkanie o temperaturze co najmniej takiej, jak temperatury ostatnich dni. Na początku trudno było nawet ustalić porządek spotkania. Mieszkańcy próbowali dać upust swoim obawom i emocjom. Dzięki doświadczeniu i umiejętnościom mediacyjnym wójta Jerzego Murzyna, udało się zapanować nad emocjami. Było to twórcze spotkanie, z którego wszyscy wyszli zadowoleni, a mieszkańcy na koniec podziękowali oklaskami przedstawicielom PGW Wody Polskie, parlamentarzystom i radnym.
?php>

Zaczynamy koszenie
?php>

Jednym z tematów dyskusji była bieżąca konserwacja koryta i brzegów Modły. Jeśli popatrzy się na rzekę, to trzeba zgadywać, gdzie może być lustro wody. Mieszkańcy dowiedzieli się od dyrektora, że przetarg w oparciu o unijne środki, obejmujący cały obszar regionalnego zarządu w Warszawie i podzielony na 33 części, został rozstrzygnięty przed tygodniem. W dniu 10 czerwca br. dyrektor Zlewni Regionalnej w Radomiu podpisze umowę z wykonawcą na dwukrotne wykoszenie trawy w korycie rzeki Modły. W drugiej połowie czerwca można się spodziewać rozpoczęcia pierwszego koszenia. Radny Włodzimierz Sajda przypomniał, że w poprzednich latach prace te zarówno w Modle, jak i w Szewniance wykonywano 3-krotnie, przy czym jedno koszenie finansowały gminy Ostrowiec i Bodzechów. Okazuje się, że dofinansowanie takich prac jest w świetle obowiązującego prawa niemożliwe. Samorządy mogą bowiem przekazywać pieniądze wyłącznie samorządom, a Regionalny Zarząd Melioracji ? dawny zarządca rzek był jednostką samorządową.
?php>

Z kolei Wody Polskie są gospodarstwem państwowym, a z jednostkami państwowymi samorządy nie mogą wspólnie finansować zadań za wyjątkiem inwestycji na drogach krajowych. Zatem trzeciego koszenia nie będzie. Wydano 2 mln złotych Skoro pojawili się dyrektorzy i kierownicy PGW z Warszawy i Radomia, to mieszkańców i samorządowców najbardziej interesowała odpowiedź na pytanie, jakie są szanse realizacji budowy polderów zalewowych, które zdaniem specjalistów mogą najskuteczniej obronić miejscowości leżące wzdłuż Modły, a także dolną część Ostrowca. Rzeczywiście, temat ten zdominował spotkania.
?php>

Około 10 lat temu, po kolejnej powodzi, gminy Ostrowiec i Bodzechów oraz Świętokrzyski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych zawarły porozumienie dotyczące realizacji projektu ochrony miasta i miejscowości w gminie Bodzechów przed powodziami. Kluczowym zadaniem w tym projekcie miała być budowa 4 suchych polderów w okolicach Śnieżkowic, Mychowa i Jędrzejowic, a więc w miejscach, gdzie najwięcej wody spływa ze wzgórz do doliny Modły. Poldery mają opóźnić
?php>

napływ wody do rzeki i przetrzymają przez pewien czas ok. 600 tys. m sześc. wody. Na przygotowanie projektu technicznego, gminy i zarząd melioracji przeznaczyły 520 tys. zł. Został on wykonany i kilka lat temu zaprezentowany na specjalnej konferencji prasowej u prezydenta Jarosława Górczyńskiego. Województwo poszło dalej i wykupiło od rolników pola pod poldery za 1,3 mln zł.
?php>

Z pozwoleniem na budowę
?php>

Na jesieni 2017 r. inwestor, czyli świętokrzyski zarząd melioracji, otrzymał ocenę środowiskową inwestycji i pozwolenie na budowę. Sejmik już wcześniej w uchwale zdecydował o dofinansowaniu zadania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego w kwocie 15,75 mln zł, o czym mówił Arkadiusz Bąk, radny Sejmiku. Nikt nie sądził, że schody dopiero się zaczną i inwestycja ta ugrzęźnie w administracyjnej machinie.
?php>

Dwa lata temu zlikwidowano podległe sejmikom regionalne zarządy gospodarki wodnej, a w ich miejsce powołano PGW Wody Polskie. Przestał istnieć inwestor. Podobno KE zdecydowała o powtórnej analizie inwestycji z listy nr 2, na której znajdywały się projekty z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej. O planowanych polderach było coraz ciszej. Samorządy nie miały już takiej komunikacji w Wodami Polskimi, jak z ŚZMiUW i Sejmikiem.
?php>

Były przewodniczący Sejmiku, Arkadiusz Bąk zauważa, że zostały stracone dwa lata. W wyniku reformy i przejęciu przez państwo gospodarki wodnej przez dwa lata zajmowano się głównie przejmowaniem majątku: obiektów, urządzeń, sprzętu, także procedurami, a nie sprawami bezpieczeństwa, problemami poszczególnych środowisk.
?php>

Może za rok
?php>

Dyrektor Krzysztof Sulikowski przyznał, że Wody Polskie przejęły gotową dokumentację po ŚZMiGW, jednak bez wskazanego źródła finansowania zadania. Projekt oprócz budowy polderów przewiduje szereg innych prac, m.in. regulacje odcinka Modły, oczyszczenie i pogłębienie koryta, budowę dwóch przepustów a także podwyższenie wału (lewego) już na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego. Ostrowiecko -bodzechowskie zadanie znajduje się aktualnie na liście inwestycji PGW Wody Polskie. W 2018 r. wystąpiło ono do Komisji Europejskiej w sprawie oceny tego przedsięwzięcia. Wprawdzie nie ma oficjalnej informacji z Brukseli, ale podobno zostało ono pozytywnie ocenione. Po otrzymaniu oficjalnego zawiadomienia, że inwestycja została zatwierdzona i może skorzystać z unijnego dofinansowania, PGW przejmie rolę inwestora i rozpocznie starania o środki finansowe.
?php>

Samorządowcy nie ukrywali obaw związanych z realizacją projektu, bowiem w 2020 r. wygaśnie pozwolenie na budowę, a rok później straci ważność decyzja środowiskowa i wtedy trzeba będzie rozpocząć procedury związane z tą inwestycją od początku. Stąd oczekiwania na deklarację dyrekcji PGW Wody Polskie. Deklaracja, a raczej obietnica taka padła i dotyczy przyszłego roku. Zdaniem dyrektora, po pozytywnej ocenie będzie można przejść procedury, w tym przetargowe i rozpocząć inwestycję w ramach istniejącego pozwolenia na budowę.
?php>

Przedstawiciele zarządu z Warszawy, jak i zlewni w Radomiu zapewne po raz pierwszy obejrzeli infrastrukturę Modły, jej otoczenie. Zatem ubiegłotygodniowe spotkanie było ważne i miejmy nadzieję, że również owocne.

(Krzysztof Florys)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%