Nauka tradycyjna, zdalna, czy hybrydowa? Podwójny stres stres przed pójściem do szkoły

Tegoroczne rozpoczęcie roku szkolnego to podwójny stres dla uczniów i ich rodziców.

Z jednej strony zakupy szkolne, które spędzają sen z powiek niejednemu rodzicowi. Z drugiej – rozprzestrzeniający się koronawirus i obostrzenia z nim związane.
Kosztowna wyprawka 
Ostatnie dni sierpnia to wzmożony ruch w księgarniach, supermarketach i sklepach z przyborami szkolnymi. Dużą popularnością cieszą się także punkty sprzedaży i skupu używanych podręczników.
-Syn idzie do pierwszej klasy technikum- mówi pani Emilia. W szkole podstawowej otrzymywał wszystkie książki bezpłatnie. Teraz za wszystkie musiałam zapłacić. Większość to podręczniki używane. Dlatego zapłaciłam 600 zł. Gdybym musiałam kupić wszystkie podręczniki nowe, to nie wiem czy starczyłoby tysiąc złotych. A jeszcze musimy kupić buty, strój na wf, plecak i wszystkie przybory szkolne. Owszem powiedziałam synowi, aby przejrzał wszystkie przybory, jeżeli coś się nadaje, to nie będziemy narażać się na niepotrzebne koszty. Mamy jedno dziecko, więc jakoś damy finansowo radę. Ale są rodziny, które mają dwoje, troje, a nawet czworo dzieci. Wówczas rodzice mają dużo większe wydatki.
-Staram się skompletować wyprawkę z przyborów, które zostały córce z ubiegłego roku – mówi pani Ewelina. Nie wszystko się jednak nadaje. Dlatego pewne rzeczy musimy dokupić. Na pewno musimy kupić buty po szkole, strój na wf. Piórnik też już jest w kiepskim stanie. Syn z kolei zniszczył plecak, więc czeka nas zakup nowego. Już wydałam na dzieci 600 złotych, a to jeszcze nie koniec zakupów. 
Blisko 3.800 uczniów
Jak poinformował naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Gminy w Ostrowcu Świętokrzyskim Jan Bernard Malinowski, we wszystkich szkołach gminnych, przedszkolach i CKU łącznie naukę rozpocznie 5.329 uczniów.
-W CKU to 382 słuchaczy w 19 oddziałach-mówi J. B. Malinowski. W szkołach będzie się uczyć 3.797 uczniów w 184 oddziałach, w przedszkolach w 46 oddziałach 1.150 wychowanków. W przedszkolach mamy pełne grupy, choć jak co roku zdarza się, że nie wszystkie dzieci się zgłoszą. Liczby te też nieznacznie mogą ulec zmianie, bo uczniowie nadal dopisują się do danych szkól. Najwięcej uczniów – 838 w 38 oddziałach naukę będzie pobierało w PSP Nr 5, najmniej liczną będzie szkoła PSP Nr 10. Tam w 11 oddziałach będzie się uczyć 212 uczniów. Należy dodać, że na terenie miasta prowadzone są także szkoły oraz przedszkola stowarzyszeniowe i prywatne.
Przygotowani na naukę w koronawirusie
Rok szkolny, który lada moment się rozpocznie, będzie bezprecedensowy. Wszystkim przyjdzie bowiem zmierzyć się z panującą pandemią koronowirusa i obostrzeniami wprowadzonymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Zdrowia oraz Główny Inspektorat Sanitarny. Póki co szkoły mają ruszyć z nauką tradycyjną. Jednak przewidywane są ewentualne zmiany na naukę zdalną bądź hybrydową. Tradycyjne nauczanie to takie jak przed wybuchem pandemii, zdalne to nauka, która była prowadzona przez ostatnie niemal 4 miesiące szkoły, która nie przyniosła wielu korzyści i ?kulała? do zakończenia roku szkolnego oraz zupełna nowość – nauka hybrydowa. 
-Uczniowie danej klasy mieliby przychodzić do szkoły na przykład w poniedziałek, środę, piątek, w pozostałe dni mieliby naukę online – mówi J. B. Malinowski. Z kolei uczniowie innej klasy naukę pobieraliby na odwrót, czyli w szkole byliby we wtorek i czwartek, a w poniedziałek, środę i piątek uczyliby się online. Przed nami jeszcze wtorkowa narada z dyrektorami szkół. Z kolei w środę narada online z kuratorem. Na razie nie przewidujemy zmianowości w szkołach i dzielenie klas.