Witaj, szkoło! Mnóstwo niewiadomych w pierwszym dniu nauki

Chyba takiego przygotowania do nowego roku szkolnego jeszcze nie było. Pandemia koronawirusa sprawia, że przed pierwszym dzwonkiem mamy mnóstwo pytań, mnożą się też liczne niewiadome.
– Musze przyznać, że takiego przygotowania do nowego roku szkolnego nie pamiętam – mówi Naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miasta, Jan Bernard Malinowski. Były raz mniejsze problemy, raz większe, ale z taką sytuacją, która nie wiadomo, jak się rozwinie, nie mieliśmy jeszcze nigdy do czynienia.
Naczelnik jednocześnie dodaje, że wszystkie gminne przedszkola i szkoły są już gotowe na przyjęcie dzieci. Stworzono maksymalnie bezpieczne warunki zarówno dla uczniów, jak i pracowników. Dyrektorzy dwoją się i troją, aby wypełnić zalecenia i wytyczne Ministerstwa Edukacji, Ministerstwa Zdrowia, czy Głównego Inspektora Sanitarnego.
– Prezydent Jarosław Górczyński oraz wiceprezydent Dominik Smoliński odbyli spotkania z dyrektorami naszych placówek oświatowych, w których uczestniczył też Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny – mówi naczelnik Jan Bernard Malinowski. Staraliśmy się przewidzieć najróżniejsze scenariusze. Padało mnóstwo pytań dotyczących reagowania na różne sytuacje. 1 września br. uczniowie rozpoczynają tradycyjną naukę w swoich szkołach. Dyrektorom daje się pod rozwagę możliwość chociażby wprowadzenia obowiązku noszenia przez uczniów maseczek np. na szkolnych korytarzach. Tutaj też wydaje się, że pojawią się dylematy co do ewentualnego wprowadzeniu takiego rozwiązania. Sporym wyzwaniem jest też właściwe przygotowanie i funkcjonowanie izolatorów. Wielka tu rola rodziców, którzy gdy tylko zauważą, że dziecko jest chore, winni nie posyłać je go do szkoły.
Ostrowieckie placówki oświatowe są gotowe na wprowadzenie najróżniejszych scenariuszy w zależności od zmieniającej się sytuacji epidemiologicznej.
– Nauczanie tradycyjne, nauczanie hybrydowe oraz nauczanie zdalne, to scenariusze przed którymi możemy stanąć- mówi naczelnik Jan Barnard Malinowski. Życzylibyśmy sobie, aby udało się realizować nauczanie tradycyjne, czyli najlepsze dla dzieci z wielu względów, gdzie ważną rolę odgrywają nie tylko względy edukacyjne, ale i społeczne. Liczymy, że ominą nas większe burze, choć musimy pamiętać, że w naszych przedszkolach, szkołach i CKU mamy 5300 uczniów, zaś 700 osobową grupę stanowią nauczyciele, czy pracownicy obsługi. To prawdziwa armia ludzi. Mamy świadomość, że utrzymanie reżimu sanitarnego w tak dużej liczbie dzieci będzie bardzo trudne. Robimy jednak wszystko, aby nie zaniedbać żadnego aspektu przygotowań.
Zdaniem naczelnika Jana Bernarda Malinowskiego, przed pierwszym dzwonkiem duża rola w rodzicach, którzy odpowiednio winni przygotować swoje pociechy do tego wyjątkowego nowego roku szkolnego.
– Rodzice muszą uczulić dzieci na zachowanie reżimu sanitarnego, a szczególnie konieczność częstego mycia rąk, niedotykania ust, czy oczu. Za wszelką cenę dzieci winny starać się zachowywać dystans społeczny. Muszą pamiętać, aby nie gromadzić się w grupy, gdy nie ma takiej potrzeby. Nie należy też prowokować problematycznych sytuacji, słuchać poleceń pracowników – wylicza naczelnik Malinowski.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *