Amerykański żołnierz ? kosztowna znajomość opatowianki
Pod koniec lipca, 39-latka z powiatu opatowskiego za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała mężczyznę, który podawał się za amerykańskiego żołnierza, pełniącego misję w Afganistanie. Przez pewien czas prowadzili korespondencję. Pani zapłaciła za swą naiwność ponad 80 tysięcy euro.
-Aby uprawdopodobnić swoje kłamstwa, oszust pisał po angielsku ?mówi podkomisarz Agata Frejlich, oficer prasowy KPP w Opatowie. Pewnego dnia ?Amerykanin? wysłał 39-latce wiadomość, iż zostaje przeniesiony w inne miejsce pełnienia służby. Oszust poprosił kobietę o pomoc, a chodziło o nadanie do niej paczki zawierającej dokumenty, uniform, nagrody, notatki i pieniądze. Kobieta zgodziła się pomóc i przechować paczkę do czasu jego przyjazdu do Polski.
Po kilku dniach 39-latka otrzymała informację od firmy kurierskiej, że musi dokonania opłaty w związku z brakiem deklaracji o wartości przesyłki w wysokości 1.500 euro na podany numer konta. Rzekomy amerykański żołnierz błagał kobietę o pomoc. 39-latka zgodziła się i przelała wskazaną kwotę. Po kilku dniach kobieta otrzymała kolejne wiadomości o problemach z dostarczeniem paczki i konieczności dokonywania kolejnych opłat. W wyniku tego oszustwa mieszkanka naszego powiatu opatowskiego straciła ponad 80.000 euro.
-Oszustwo ?na żołnierza? jest jedną z nowszych form tego procederu ?dodaje podkomisarz Agata Frejlich. Dlatego zawierając nowe znajomości przez komunikatory należy być ostrożnym w szczególności, gdy osoba, którą dopiero co poznaliśmy, oczekuje od nas przekazania pieniędzy lub innych kosztowności.