Zamknij

Ataki oszustów

07:46, 16.10.2020
Skomentuj

W dniu 6 października 2020 r. 88-letnią mieszkankę Ostrowca Świętokrzyskiego odwiedził czarujący, miły i bardzo grzeczny pan.
?php>

-Zapytał moją babcię ?mówi nasza koleżanka - czy pani ma jakieś oszczędności na pogrzeb? Bo ludziom powyżej osiemdziesiątego roku życia przysługuje dodatek unijny na usługi pogrzebowe. Babcia nawet nie pomyślała, że może mieć do czynienia z oszustem. Miły pan podał się za pracownika ośrodka pomocy społecznej. W trakcie rozmowy zaoferował kobiecie przydzielenie unijnego dofinansowania do pogrzebu.
?php>

-Kolejno prosił 88-latkę o przedstawienie kilku dokumentów, świadczących o jej dochodach ?mówi aspirant Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Kobieta pokazała miłemu ?urzędnikowi? odcinki renty oraz pieniądze, którymi dysponowała.
?php>

Kiedy właścicielka mieszkania zajęta była wykonywaniem poleceń mężczyzny, on wykorzystał jej chwilową nieuwagę i ukradł wszystkie oszczędności. Seniorka straciła 6.000 zł w gotówce.
?php>

Sprawa jak wiele innych, niestety świadcząca o tym, że nie wszyscy seniorzy wzięli sobie do serca apele mediów i policji. Standardowo sprawcy podają się za policjanta, wnuczka, tzw. fachowca - elektryka, hydraulika lub za pracownika administracji i urzędnika. Oferują pomoc w załatwieniu sprawy na policji, w zabezpieczeniu konta bankowego lub jak w tym przypadku, w uzyskaniu dofinansowania kosztów pogrzebu. W sposób bezwzględny wykorzystują ufność seniorów okradając ich z oszczędności, nierzadko zbieranych przez całe życie.
?php>

Przyszedł się rozliczyć
?php>

Do 67?latki przyszedł nieznany mężczyzna, który przedstawił się jako znajomy jednego z członków rodziny. Powiedział, że chce uregulować zaległe zobowiązania finansowe.
?php>

?Skłamał, że jeden z członków rodziny seniorki był mu winien 6.000 zł -mówi podkomisarz Agata Frejlich, oficer prasowy KPP w Opatowie. Kobieta uwierzyła oszustowi. W ten sposób człowiek ten wyłudził od niej 2.000 zł.
?php>

Na urzędnika, na sprzedawcę, na fachowca
?php>

Sposób ?na urzędnika? polega na tym, że mężczyzna, a często też kobieta (słowem osoba, która wzbudza zaufanie), twierdzi, że jest przedstawicielem ? najczęściej znanej i popularnej ? instytucji czy firmy. Przychodzi do emeryta z ofertą obniżenia, a nawet całkowitego zwolnienia z podatku lub obiecuje dofinansowanie w związku z rosnącymi kosztami utrzymania. Ale to tylko kamuflaż, bo prawdziwym celem jest wejście do cudzego mieszkania i dokonanie kradzieży.
?php>

Działanie ?na sprzedawcę? polega na tym, że osoba wpuszczona do mieszkania przez seniora, będzie proponowała zakup sprzętów gospodarstwa domowego, rtv, kosmetyków, dywanów, odzieży - oczywiście po bardzo okazyjnej cenie. Celem oszusta jest tak naprawdę kradzież pieniędzy z mieszkania lub sprzedaż seniorowi rzeczy, które stanowią niewielką wartość.
?php>

Sposób ?na fachowca? polega na tym, że oszust przychodzi do seniora, niby żeby u niego coś naprawić lub skontrolować. Ostentacyjnie demonstruje przyniesione ze sobą narzędzia, np. ślusarskie, hydrauliczne, telekomunikacyjne, elektryczne, itp. Prawdziwym jego celem jest zlustrowanie mieszkania i kradzież cennych przedmiotów oraz pieniędzy.
?php>

Metoda ?na litość?
?php>

-Usłyszałem dzwonek i bez zastanowienia otworzyłem drzwi ?mówi 70- letni Piotr. Przede mną stał nieznajomy mężczyzna w wieku 45 -55 lat, prosząc o coś do jedzenia lub picia. Pieniędzy nie dałem, ale poprosiłem żonę i zrobiła mu kanapkę. Po jakimś czasie wyszedłem na spacer i znalazłem naszą kanapkę w jednym z koszy. Policjanci nie są zdziwieni takim obrotem sprawy, bo tych ludzi interesują pieniądze, a nie kanapki. Proszą o coś co zjedzenia, informują o śmierci swoich bliskich, czy też o konieczności opłaceniu drogiej operacji dziecka.
?php>

Wszystkie te, opowiadane przez nich historie, to najczęściej twór ich wyobraźni, nie mający żadnego pokrycia w rzeczywistości. Poszkodowane osoby, zdjęte litością, w dobrej wierze przekazują im pieniądze lub zostawiając otwarte drzwi, idą do kuchni przygotować posiłek, czy coś do picia. Zdarza się, że w tym czasie inni, współdziałający z oszustem, sprawcy okradają ich mieszkania.
?php>

Sposób ?na wnuczka?
?php>

Oszust przez telefon podaje się za wnuczka lub znajomego wnuczka. Opowiada, że wnuczek wpadł w tarapaty finansowe i nagle potrzebuje gotówki. Np. spowodował wypadek, a pieniądze ? zwykle większa sumka ? mają pokryć koszty, związane z załatwieniem jego wyjścia za kaucją na wolność. Swój zmieniony głos w słuchawce oszust tłumaczy chorobą gardła. Cały czas stara się wzbudzić u seniora poczucie winy, mówiąc, że senior już nie potrafi go nawet rozpoznać po głosie.
?php>

?Na policjanta? i ?na prokuratora?
?php>

Oszust opowiada zmyśloną historię o wypadku, który spowodował wnuczek, a po chwili, gdy już zakończy rozmowę, do seniora dzwoni kolejna osoba, podając się za funkcjonariusza policji lub prokuratora. Nierzadko jest tak, że najpierw dzwoni fałszywy policjant, a po chwili fałszywy prokurator.
?php>

-Na ogół przestępca informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa ?mówi nadkomisarz Kamil Tokarski, oficer prasowy KWP w Kielcach. Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy. Informuje, że oszust został namierzony. Nalega, aby pokrzywdzony wypłacił określoną sumę pieniędzy z konta w banku i przekazał ją wyznaczonej osobie, lub też prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta.
?php>

Fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na policję. Wtedy inny głos w słuchawce przekonuje seniora, że bierze udział w akcji rozpracowania oszusta.
?php>

Sprawcy nie dają seniorowi chwili na zastanowienie, czy ewentualne sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka, przechowywana na koncie w banku, wcale nie jest bezpieczna, a oszust ma do niej łatwy dostęp. Podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie z nimi współpracował. Tuż po przekazaniu pieniędzy, kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.
?php>

Bez skrupułów
?php>

Oszuści są bezwzględni, bez znieczulenia wykorzystują łatwowierność i zaufanie do obcych niektórych seniorów. Ich ofiarami padają zazwyczaj starsze osoby, które dają się nabrać na opowiadane im historie i wierzą w to, że człowiek, podający się np. za ich krewnego, za policjanta, za urzędnika, lub proszący o wsparcie finansowe, lub ?polecający? wypłacić z konta pieniądze w jak najwyższej kwocie, a następnie je przekazać nieznanej osobie, to rzeczywiście ich krewny, urzędnik, policjant lub prokurator.
?php>

-Potrafią dobrać trafne argumenty do danej sytuacji ?mówi nadkomisarz Kamil Tokarski. Zawsze starają się uprawdopodobnić opisywane okoliczności, udziałem w rozmowie telefonicznej kogoś zaufanego, np. ?policjanta? czy ?prokuratora?. Kontaktują się z potencjalną ofiarą i przedstawiają jej wymyśloną naprędce historię. Chwilę później oszuści ponownie dzwonią, a jeden z nich podaje się za policjanta ścigającego szajkę oszustów i prosi o przekazanie pieniędzy. Po to, by sprawców zatrzymać na gorącym uczynku. Informują, rzecz jasna, że zaraz po akcji pieniądze wrócą do właściciela.
?php>

Najgorsze jest to, że niektórzy seniorzy naprawdę wierzą w takie banialuki i co gorsze ? sami wydają swoje życiowe oszczędności przestępcom. Wręczają gotówkę tzw. pośrednikom, podesłanym zamiast wnuczka lub policjanta do seniora, lub wpłacają pieniądze na podane im konto.
?php>

Policjanci apelują
?php>

Jeżeli obca osoba przedstawi się jako pracownik jakiejkolwiek instytucji, mamy prawo zażądać przedstawienia stosownej legitymacji.
?php>

-Możemy także telefonicznie sprawdzić, czy dana instytucja wysyłała do nas swojego pracownika ?mówi aspirant Ewelina Wrzesień. Poprośmy o obecność w czasie wizyty takiego fachowca w naszym mieszkaniu kogoś z członków rodziny lub zaufanego sąsiada.
?php>

Warto zainteresować się losem starszych członków rodziny. Należy uprzedzać o czyhających na nich niebezpieczeństwach, uczulić na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści.
?php>

Jako przykład właściwej postawy seniorki, do której zatelefonowała fałszywa wnuczka, należy wskazać 85-letnią kielczankę.
?php>

-Po odebraniu telefonu od nieznanej rozmówczyni, podającej się za jej wnuczkę, informującej ją o wypadku i żądającej pieniędzy niezbędnych do wykupienia się od odpowiedzialności karnej, seniorka nie straciła czujności i zadzwoniła do swojej prawdziwej wnuczki ?mówi Karol Macek, oficer prasowy KMP w Kielcach. Po chwili wszystko było jasne ? prawdziwa wnuczka była cała i zdrowa i żadnego wypadku nie spowodowała.
?php>

Policja apeluje również do mieszkańców bloków i osiedli mieszkaniowych. W każdej sytuacji budzącej podejrzenia, co do niezgodnych z prawem intencji nieznanych osób odwiedzających ich mieszkania, należy powiadomić policję. Mundurowi sprawdzą każdy sygnał.

(Wiesław Rogala)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Sad jednych tuczy inSad jednych tuczy in

0 0

Skoro byl mily to Sad go wypusci. Giertycha hop, hop, Sad wypuscil, Krauzego Sad wypuscil. Syna Krauzgo Sad wypuscil. To Takiego milego oszusta Sad bedzie zamykal? Sadom sie chyba mocno pomylilo i za niska szkodliwosc spoleczna wypuszczaja tych z przewinieniami powyzej 500zl , a tych co maja przeskrobane za mniej niz 500 zamkaja. Pamietamy slynnego batonika? Pamietamy. Moze zbyt wielu czyta od prawa do lewa, bo dzialania tez jakos odchodza od prawa do lewa. W smietnikach maja wiecej butelek niz restauracje i to tez moze byc przyczyna przewrotnego myslenia. No coz, pokaz mi swoje smieci, a powiem Ci jak zyjesz. A moze buduja bardziej poprawne srodowisko w wiezieniach? Osiem lat twala sprawa osuwiska, Sad nie dopatrzyl sie przyczyny obsuniecia sie uwodnionych masz gruntu. Jak sam stwierdzil. I przez osiem lat nie wpadl na to, ze obsunelo sie wlasnie dla tego, ze zostaly wlasnie uwodnione, wystarczylo wskazac palcem z kad woda. Teraz beda nad tym pracowac ponownie, kolejne osiem lat,, bo czlowiek nie zawinil, zawinila firma. A w firmie przeciez nikt za nic nie odpowiadal, wiec trzeba skarzyc firme. Tak wyglada polskie prawo. Po za tym kazdy z nas slyszal chyba, lub zna kogos takiego kto smieje sie z kawalow po tygodniu, i odpowiednio ich sie zartobliwie nazywa, roznie, z politowaniem, lub prosto z mostu, generalnie maja mozg o lotnosci olowiu. Slowem bystrzachami nie sa. Co mozemy powiedziec o pracownkach naszego Sadownictwa jesli na przeczytanie i zrozumienie kilkunastu ston, gora troszke wiecej, potrzebuja osmiu lat i ? I tak nie sa w stanie zrozumiec o co chodzi w sprawie? Czy znajdzie sie madry ktory im podpowie o co w tej sprawie chodzi i z kad pochodzi woda? Bo zrodelka ze sciemy naszych wlodarzy jak na zlosc nagle i niespodziewanie wyschly, nawt w ich wyobrazni, isci bajkowej wyobrazni trzeba przyznac i z rozmachem opowiadanej. Nawet odwierty nie pomogly i trzeba bylo sciemniac ponownie dla ratowania skory za niepotrzbne wydatki. Lub dodatki do pensji, roznoe na to da sie spojzec. Czy beda wiecznie zywe bajki owczesnych wlodarzy? Choc obecni zadaja sie w to wciaz wierzyc, tak kochamy bajki. A moze to jest inaczej? Reka reke myje? Na czas pandemi to dobre chaslo, tylko niepotrebnie je stosuje sie w praworzadnosci. I kto ma oddac pieniadze za niepotrzebne badania? Tego jeszcze nie ustalono, Nawet takich ustalen nie ma w planach. Wychozi ze podatnicy. Czy bajkopisarze nie zostana odpowiednio wynagrodzeni? Coz taki mily oszust przy naszym gwiazdozbiorze? Moze jego oszustwo nie przekroczylo wartosci 500zl dlatego wzieto go w dyby. Pamietajcie jak krasc to miliony, jak oszukiwac to minimum cale miasto. Bo jak oszukacie jednego to pojdziecie w dyby. Taka nauka z tego plynie.

13:50, 19.10.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%