Oferta nie tylko dla bushcrafterów i surwiwalowców. Majówka na Gutwinie w lesie?
Na Gutwinie, już od 1 maja, zostanie wyznaczone przez Nadleśnictwo Ostrowiec Świętokrzyskim miejsce, w którym będzie można rozbić namiot, spędzić noc, a przede wszystkim, w dobie zarazy covidowej, wypocząć na świeżym powietrzu. To oferta Lasów Państwowych, które wyznaczyły w każdym z 429 nadleśnictw specjalne obszary leśne, gdzie miłośnicy nocowania w lesie będą mogli uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie ustawy o lasach.
Miejsce wyznaczono w leśnictwie „Zwierzyniec” w okolicach Gutwinu wzdłuż ulicy Siennieńskiej aż do Nowej Dębowej Woli.
Przez ostatni rok leśnicy prowadzili program pilotażowy. Postanowili, że obszarów do nocowania na dziko w lesie będzie jeszcze więcej, mało tego, zostaną wprowadzone na stałe. Każdy taki obszar wydzielony będzie usytuowany na powierzchni około 1500 ha.
Program ?Zanocuj w lesie? zakłada, że w starych miejscach, funkcjonujące w okresie pilotażu, będzie można nawet używać kuchenek gazowych, oczywiście zgodnie z ustalonym regulaminem. Stanowi on, że w jednym miejscu może nocować maksymalnie dziewięć osób w okresie nie dłuższym, niż dwie noce z rzędu. Natomiast nocleg powyżej dziewięciu osób i/lub dwie noce należy zgłosić e-mailowo na adres danego nadleśnictwa, nie później niż dwa dni robocze przed planowanym noclegiem. Zgłoszenie wymaga potwierdzenia mailowego nadleśnictwa, które jest formalnym wyrażeniem zgody na pobyt. Obowiązkiem biwakujących będzie posprzątanie i przywrócenie miejsca do stanu wyjściowego.
Lasy Państwowe podkreślają, że osób chętnych do nocowania na dziko w lesie stale przybywa. Szacuje nawet, że społeczność związana z bushcraftem i survivalem, czyli nietypowymi formami aktywności terenowej, nastawionymi na bliski kontakt z naturą, minimalizm, samowystarczalność i długie przebywanie w lesie, liczy już w naszym kraju ponad 40 tys. osób i szybko rośnie. To także efekt współpracy survivalowców z leśnikami.
Przebywa także osób, które po prostu w okresie zarazy wolą wyjechać z miasta i spędzać wolne dni od pracy w lesie. Dzieje się tak od roku, kiedy to, jak pamiętamy, wstęp do lasów był zabroniony. Ludzie chcą głębokiego kontaktu ze środowiskiem naturalnym, mieć możliwość obserwacji przyrody i uciec od miejskiego gwaru.
Dotychczas ustawa o lasach z 1991 roku zabraniała biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego. Lasy Państwowe w 2019 roku, wspólnie ze środowiskami bushcraftowców i surwiwalowców, wyznaczyły pilotażowe obszary leśne obejmujące ponad 65 tys. ha lasów. Wykorzystano przy tym pewną lukę prawną, bo ustawodawca nie określił dokładnie sposobu wyznaczenia przez nadleśniczych miejsc biwakowania. Można więc wskazać nie tylko konkretne, ale również cały duży teren o precyzyjnie określonych granicach.
Oferta leśników skierowana jest jednak nie tylko dla zainteresowanych bushcrafterów i surwiwalowców, ale przede wszystkim osób, które chcą zasmakować bliskiego kontaktu z lasem, a przy tym odpowiedzialnych za zachowanie dobrego stanu przyrody. Chcecie więc wypocząć w ten sposób w lesie, to piszcie do ostrowieckiego nadleśnictwa, no i wypoczywajcie?
Szczegółowe informacje pod nr tel. 41 265 31 49; 41 265 31 50; 41 265 14 29
