?Dobre miejsce? dla wszystkich, którzy potrzebują wsparcia
Trwająca pandemia, izolacja, chaos, niepewność jutra, obawy o przyszłość, strach przed odrzuceniem czy samotnością – to znaki współczesnych czasów. W tych niełatwych momentach coraz więcej osób, w tym dzieci i młodzież, zmagają się z różnymi problemami, poszukując profesjonalnej pomocy.
Na ?Dobre miejsce? trafiłam przypadkiem. Wiedziona informacją zasłyszaną od znajomych udałam się na ul. Sandomierską, gdzie od niedawna mieści się Gabinet Edukacyjno ? Terapeutyczny Anny Gębury. Na korytarzu przed gabinetem spotkałam 16 ?letniego Stasia, który wraz z mamą czekał na zajęcia. Jeszcze do niedawna chłopiec był cichy, wycofany i miał zaniżoną samoocenę spowodowaną odrzuceniem przez grupę klasową. Borykał się z trudnościami w funkcjonowaniu wśród rówieśników. Nie potrafił nawiązać współpracy w grupie, prawidłowo odczytywać i reagować na swoje emocje. Nie miał kolegów, znajomych. Odczuwał głęboką niesprawiedliwość i poczucie krzywdy zarówno w stosunku do rówieśników, jak i dorosłych. Zachowanie Stasia wzbudziło niepokój jego rodziców. W Gabinecie znaleźli dla niego pomoc. Dziś chłopiec nawiązuje relacje rówieśnicze. Dzięki pracy terapeutycznej nie boi się odrzucenia i nawet angażuje się w działania pozaszkolne. Powoli otwiera też swój świat przed osobami dorosłymi, co szczególnie cieszy jego rodziców.
-Nie wiedzieliśmy jak możemy mu pomóc. Każdy mówił, że to nastolatek, taki trudny wiek, że to przejdzie. Jednak nie przeszło, a problemy nasiliły się podczas nauki zdalnej ? mówi Renata, mama chłopca. ? Traciliśmy z nim kontakt. Bałam się, że może stać się coś złego. Zaczęliśmy szukać pomocy i tak trafiliśmy do pani Ani Gębury. Byłam zdziwiona jak szybko nawiązała kontakt ze Stasiem. Razem bierzemy udział w zajęciach terapeutycznych. Dziś Staś jest zupełnie innym dzieckiem. Myślę, że to co najgorsze, mamy już za sobą.
Zajrzałam na chwilę do Gabinetu, gdzie właśnie kończył zajęcia 5 ?letni Kacperek. Był pochłonięty tworzeniem zwierzątek z masy solnej pod okiem terapeutki. Szeroko uśmiechał się widząc efekty swojej pracy. Chłopiec miał zaburzenia tzw. motoryki małej. Był nadruchliwy, słabo skupiał uwagę. Miał trudności z zapinaniem guzików czy sznurowaniem butów. Kiedy nie udawało mu się wykonać tych czynności reagował krzykiem, kopaniem lub tupaniem. Problemy uwidoczniły się w przedszkolu. Zachowanie chłopca powodowało, że pozostałe dzieci nie chciały nawiązywać z nim rówieśniczych relacji.
-Byłam zdruzgotana. Nie wiedziałam co się dzieje ? dlaczego Kacperek nie potrafi wykonywać tych prostych czynności, z którymi świetnie w tym wieku radzą sobie inne dzieci? Nie wiedziałam jak mu pomóc. Próbowałam z nim ćwiczyć, jednak efekt był odwrotny. Kacperek krzyczał, tupał. Koleżanka poleciła mi Gabinet pani Ani i po kilku dniach mój mały synek rozpoczął terapię ? mówi Monika, mama Kacpra.
Od niedawna mama chłopca, pani Monika, uśmiecha się. Kacper z chęcią przychodzi na zajęcia i uczestniczy w terapii ręki z elementami integracji sensorycznej. Wraz z ulubioną terapeutką pracuje na masach plastycznych, używa codziennych przedmiotów, które jeszcze do niedawna budziły w nim frustracje. Poranne ubieranie już nie kończy się krzykiem.
Nie ma wątpliwości, że Gabinet Edukacyjno ?Terapeutyczny ?Dobre miejsce? to odpowiedź na oczekiwania osób szukających pomocy, stworzony przez Annę Gęburę ? pedagoga, socjoterapeuty, terapeuty osób ze spektrum Autyzmu i zespołem Aspergera, terapeuty uzależnień. Właścicielka Gabinetu łączy różne formy terapii, podchodząc indywidualnie do każdego człowieka. Szuka najlepszej drogi terapeutycznej do skutecznego rozwiązania problemu. Jej atutem jest profesjonalizm, otwartość i autentyczność. Sama jako nastolatka borykała się z wieloma problemami, poszukując właściwej ścieżki. Potem, jako mama dziecka z zespołem Aspergera nie poddała się powszechnym opiniom i pokonując wiele barier, znalazła sposób, by jej syn z dziecięcą radością poznawał barwy życia w pełni uczestnicząc w grupie rówieśniczej i społecznej. Dziś A. Gębura dzieli się swoimi doświadczeniami, pomagając innym w rozwiązywaniu ich problemów. W przerwie pomiędzy warsztatami udało nam się chwilę porozmawiać.
-?Dobre miejsce? powstało w odpowiedzi na oczekiwania rodziców dzieci, w tym nastolatków, ale także osób dorosłych, które borykają się z problemami współczesnych czasów, których przyczyną jest odrzucenie, samotność, lęk, zaburzenia emocjonalne. Moja pomoc dedykowana jest także osobom z orzeczeniami o niepełnosprawności, z zaburzeniami oraz dysfunkcjami wymagającymi pracy terapeutycznej ? mówi pedagog, terapeuta, Anna Gębura. ? Każde zajęcia, warsztaty, terapie mają charakter indywidualny w zależności od rodzaju zaburzenia czy dysfunkcji. Indywidualnie dobieram formę i narzędzia pracy.
Anna Gębura prowadzi trening umiejętności społecznych TUS, gdzie uczestnicy są podzieleni na grupy według indywidualnych kryteriów i uczą się m.in. współpracy w grupie, właściwego wyrażania emocji. Zajmuje się także socjoterapią ?zajęciami skierowanymi do młodzieży nie radzącej sobie z życiem we współczesnym świecie oraz terapią osób ze spektrum Autyzmu i zespołem Aspergera. Prowadzi także terapię pedagogiczną ? zajęcia korekcyjno ? kompensacyjne oraz terapię ręki dla dzieci w wieku 3 ? 9 lat, mającymi problem z umiejętnościami manualnymi. Dużym zainteresowaniem cieszą się warsztaty profilaktyczne dla dzieci, rodziców i nauczycieli. Zajęcia prowadzone są w grupach lub indywidualnie, co zapewnia komfort pracy.
– Każde zachowanie dziecka, nastolatka czy też osoby dorosłej, które budzi nasz niepokój jest pierwszym krokiem do szukania wsparcia. Zawrotne tempo życia, brak czasu powodują, że często bagatelizujemy ważne sygnały. Często bywa to izolacja, brak chęci uczestnictwa w życiu rodzinnym, spotkaniach ze znajomymi, nieadekwatne reakcje do danych sytuacji, zamykanie się w sobie, często też zmiana sposobu ubierania się u nastolatków może być sygnałem problemu. Unikanie kontaktu wzrokowego, brak reakcji na imię, brak gaworzenia u niemowląt czy też opóźniony rozwój mowy może sygnalizować cechy autystyczne. Podobnie jak zachowania powtarzalne lub nietypowe ? przesadne układanie przedmiotów czy przesadne porządkowanie rzeczy, zajmowanie się wyłącznie konkretnymi przedmiotami, zabawkami, przesadne zainteresowanie jednym tematem to także ważny sygnał. Czas odgrywa tu niebagatelną rolę. Im wcześniej zareagujemy, tym szybciej znajdziemy skuteczne wsparcie. Każdy moment jest dobry, aby szukać pomocy ? mówi terapeuta Anna Gębura.
Naszą rozmowę w Gabinecie przerywa wizyta 14 ?letniej Julki, która właśnie przyszła na terapię. Dziewczynka uczestniczy w warsztatach socjoterapeutycznych .Ma duże problemy z akceptowalnym wyrażeniem złości, która często przechodzi w niekontrolowany gniew, agresję, a nawet zachowania autoagresywne. Nastolatka często popada w konflikty z zarówno z rówieśnikami, jak i dorosłymi. Nie potrafi prowadzić dialogu, ani przyjmować konstruktywnej krytyki. Na terapię przychodzi od niedawna. Jednak widok terapeuty budzi w niej zadowolenie. Z chęcią uczestniczy w zajęciach. Czuje się rozumiana i akceptowana.
-Podczas zajęć pracujemy nad poznaniem mocnych stron. Poznajemy zasady dialogu społecznego. Staramy się rozwijać asertywność, komunikatywność i odporność na stres ? dodaje A.Gębura.
?Dobre miejsce? ? to profesjonalna pomoc, przyjazna atmosfera, poczucie bezpieczeństwa i zaufanie. Dobrze, że tu trafiłam. Jeśli Ty lub ktoś z twoich bliskich potrzebuje wsparcia, to jest miejsce właśnie dla Ciebie!
Gabinet Edukacyjno ?Terapeutyczny
Ul. Sandomierska 26 A
Ostrowiec Świętokrzyski
Tel.533 735 750
