Sprzedawał kurtkę, stracił 2.900 złotych
W dniu 14 lutego 2022 r. ostrowieccy policjanci przyjęli zawiadomienie od 36-latka, który padł ofiarą cyberprzestępców.
-Ostrowczanin kilka dni temu wystawił na jednym z portali ogłoszeniowych do sprzedaży damską kurtkę ?mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Kolejno ze sprzedającym bardzo szybko skontaktowała się osoba podszywającą się pod potencjalnego nabywcę oferowanej odzieży, która poprosiła go o przesłanie adresu e-mail. Po chwili pokrzywdzony kliknął w link załączony do otrzymanej wiadomości i został automatycznie przekierowany na swoje konto bankowe. Tam z kolei został poproszony o podanie numeru klienta, hasła i numeru PESEL. Kiedy na stronie banku pojawił się zegar, który odliczał czas przeprowadzanej transakcji zgłaszający zaczął podejrzewać, że ma do czynienia z naciągaczami. Po ponownym zalogowaniu do bankowości elektronicznej zauważył brak pieniędzy na swoim koncie w kwocie 2.900 złotych.
Przekazywane przez oszustów linki często przypominają odnośniki do prawdziwych stron, a różnice są prawie niedostrzegalne. Dlatego za każdym razem powinniśmy dokładnie weryfikować strony internetowe, z których korzystamy. Nie powinno się klikać w linki otrzymane od nieznanych osób. Jednak najgorszym błędem jest przekazywanie danych takich jak login i hasło do bankowości internetowej, czy właśnie informacji zapisanych na karcie płatniczej. Wówczas oszuści bez problemu mogą wejść w posiadanie naszych pieniędzy, których odzyskanie już nie jest takie łatwe.
Warto też korzystać z aplikacji antywirusowych i zapór sieciowych dedykowanych dla smartfonów, które mogą w porę ostrzec oraz wstępnie zablokować połączenie z niebezpieczną witryną lub stroną bez ważnego certyfikatu bezpieczeństwa.
