Fundację Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Bo w Nas jest Moc" na początku 2018 roku założyło małżeństwo Justyna i Tomasz Marynowscy z Ostrowca Świętokrzyskiego. Oboje pracowali zawodowo i wychowywali dwójkę dzieci. Pomimo wielu obowiązków znaleźli czas na niesienie pomocy ludziom chorym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji losowej.
?php>O ich działalności charytatywnej jest głośno ? nie tylko w Ostrowcu Świętokrzyskim, ale również w całym województwie świętokrzyskim i poza jego granicami.
?php>Fundacja ?Bo w nas jest moc? została zarejestrowana cztery lata temu, ale Justyna i Tomasz pomagają potrzebującym już od kilkunastu lat.
?php>Zaczęło się dość prozaicznie, od udostępnionego na portalu społecznościowym apelu o pomoc dla chorego dziecka. Wtedy jeszcze o własnej fundacji nawet nie myśleli.
?php>Jeden, drugi, trzeci udostępniony apel o pomoc i tak to się zaczęło. Najpierw powstał fanpage Bo w nas jest moc na portalu społecznościowym Facebook, gdzie Justyna i Tomasz udostępniali apele o pomoc w zbiórkach funduszy na leczenie innych fundacji. Dla Siepomaga za pośrednictwem swojego fanpage zebrali około 180 tysięcy złotych. W pewnym momencie zrodził się pomysł stworzenia czegoś własnego, chcieli pomagać na szerszą skalę. Pomaganie potrzebującym wciąga i uzależnia. Pomysł założenia fundacji zrodził się więc właśnie z potrzeby serca i satysfakcji z pomagania ? twierdzą małżonkowie. Fanpage na facebook został przekształcony na oficjalną stronę Fundacji.
?php>?php>Obecnie fanpage Fundacji na facebook ma już 150 tysięcy polubieni, a jej posty osiągają zasięgi nawet powyżej 500 tysięcy odbiorców. Fundacja ma również swój serwis internetowy, gdzie udostępniane są apele potrzebujących z możliwością wpłaty on-line dla każdego podopiecznego.
?php>Zasięg Fundacji "Bo w nas jest moc" jest coraz szerszy, Fundacja rozwija się bardzo prężnie i już zgłaszają się do niej osoby potrzebujące wsparcia z innych regionów Polski.
?php>Fundacja, dla swoich podopiecznych organizuje zbiórki publiczne, nagłaśnia apele o pomoc w mediach społecznościowych, organizuje aukcje charytatywne na specjalnie do tego celu stworzonych grupach aukcyjnych na Facebooku, jest organizatorem lub współorganizatorem imprez charytatywnych.
?php>- Tak naprawdę moc jest w ludziach ? mówią Justyna i Tomasz. Nazwa naszej Fundacji to podkreśla, gdyż mówi o tym, że moc jest w nas wszystkich. Wystarczy chcieć tą mocą podzielić się z innymi. Chcieliśmy, aby logo naszej Fundacji też było mega pozytywne. Dlatego przedstawia serce, które symbolizuje dobroć oraz słońce oznaczające radość.
?php>Pod opieką Fundacji ?Bo w nas jest moc? dotychczas było 42 osoby. Zbiórki prowadzone przez Fundację mają zarówno charakter długotrwały. Jest to pomoc w finansowaniu leczenia podopiecznych przewlekle chorych. Jak również krótkotrwały, jak zbiórki na operację lub remont domu po pożarze. Każda zbiórka jest inna, każda ma swoją historię z ludzką tragedią w tle. Wobec tych tragedii nie da się przejść obojętnie. I to jest najtrudniejsze w prowadzeniu Fundacji ? twierdzą jej założyciele. Justyna i Tomasz, z racji prowadzonej działalności, na co dzień stykają się z emocjami towarzyszącymi ludzkim tragediom i poczuciu niesprawiedliwości. Jak sami twierdzą, zżywają się ze swoimi podopiecznymi i ich rodzinami, przeżywają ich sytuacje.
?php>?php>- Skupiamy się przede wszystkim na pomocy dzieciom. Ich rodziny potrzebują ogromnego wsparcia. Staramy się dać im poczucie bezpieczeństwa. Pieniądze są tu tak naprawdę drugoplanowe. Najważniejsza jest świadomość, że nie są pozostawieni ze swoimi problemami sami ? mówią Justyna i Tomasz.
?php>Prowadzenie fundacji to przede wszystkim szukanie sposobów na pomoc podopiecznym, to godziny spędzone przy pisaniu apeli, wystawianiu aukcji charytatywnych czy organizacji zbiórek. Przede wszystkim to jednak ogromna satysfakcja z efektów tej pracy, z każdej pozyskanej na leczenie podopiecznego złotówki.
?php>- Wiemy, że zebrane przez nas fundusze są wykorzystane w najlepszy możliwy sposób, że dzięki nim nasi podopieczni będą mieli możliwość kontynuacji leczenia, a przez to poprawy swojego stanu zdrowia. To najlepsza inwestycja - zgodnie przyznają Justyna i Tomasz.
?php>Również darczyńcy wspierający zbiórki prowadzone przez Fundację mają gwarancję, że wpłacona przez nich darowizna będzie wykorzystana zgodnie z celami danej zbiórki. To bardzo ważne, gdyż zbiórki prywatne, których jest coraz więcej widocznych w mediach społecznościowych, takiej gwarancji nie dają.
?php>?php>Niestety, pandemia, tak samo jak na inne dziedziny, tak również ma niekorzystny wpływ na działalność Fundacji. Ta sytuacja widoczna jest zarówno w działaniach prowadzonych online ( licytacje charytatywne) jak również mocno ogranicza działania ?w terenie?.
?php>Jednak Justyna i Tomasz nie zrażają się tym i cały czas idą do przodu.
- Od grudnia 2020 roku nasza Fundacja jest Organizacją Pożytku Publicznego (OPP) ? mówi Justyna. W tym roku na działania statutowe Fundacji oraz na naszych Podopiecznych można przeznaczyć swój 1% podatku. To dla nas ogromnie ważne, gdyż oznacza w praktyce możliwość pozyskania dodatkowych środków na pomoc dla naszych Podopiecznych ? dodaje. Zachęcamy do takiej formy pomocy, gdyż to nikogo nic nie kosztuje, a pomoc uzyskana w ten sposób realnie wpływa na możliwości finansowe Fundacji.
?php>Założyciele Fundacji ?Bo w nas jest moc? w wolnych chwilach poświęcają czas rodzinie - synowi Mikołajowi i córce Mai. Pytani o formy spędzania czasu, zgodnie odpowiadają, że jest to wspólna jazda na rowerze oraz spacery.
?php>Naszą lokalną Fundację ?Bo w nas jest moc? w jej działaniach charytatywnych można wesprzeć na wiele sposobów: wpłacić darowiznę na konto Fundacji Bank Pekao SA nr 02 1240 5035 1111 0010 8614 4914; przekazać 1% podatku: KRS: 0000722910; wpłacić darowiznę online na zbiórki prowadzone dla poszczególnych Podopiecznych: https://pomagam.pl/org/fundacjabownasjestmoc; wziąć udział w licytacjach na fundacyjnych grupach licytacyjnych na Facebook lub przekazać przedmioty na licytacje; wesprzeć darowizną do puszek, które są ustawione w różnych obiektach na terenie miasta Ostrowca Św. i okolic (sklepy, zakłady usługowe) bądź bezpośrednio w biurze Fundacji Rynek 10.
?php>Z Fundacją Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Bo w Nas jest Moc" można skontaktować się poprzez stronę www.facebook.com/bownasjestmoc lub serwis internetowy: https://bownasjestmoc.pl/
?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...
W.S.
07:45, 2025-07-03
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz