Zamknij

Czas na "Maryland". Czas na "Szkorbut". Czas na debiutancki album

08:14, 29.09.2022 Aktualizacja: 14:45, 29.09.2022
Skomentuj

O ostrowieckiej grupie "Maryland" po raz pierwszy usłyszeliśmy podczas tegorocznej edycji "Wielkiego Ognia". Z powodzeniem debiutujący skład wziął udział w Konkursie Młodych Wykonawców, gdzie wokalistka Mary Kosiarz sięgnęła po wyróżnienie. Od tego czasu, kto ich słyszał, albo natrafił na utwór "Szkorbut" w lokalnych rozgłośniach, nuci skazane na sukces nagranie.
?php>

Obecnie muzycy zaszyli się w studio, gdzie przygotowują materiał na swój debiutancki album. Wszyscy czekają na niego z nadziejami, bowiem wydawnictwo zespołu z Ostrowca Świętokrzyskiego zawsze jest prawdziwym wydarzeniem.
?php>

Zespół tworzą: Mary, Filip, Olaf, Gabriel, Kamil.
?php>

- Choć pierwszy raz usłyszano o nas podczas "Wielkiego Ognia" to graliśmy już wcześniej, bo od kwietnia- przyznaje Mary. Ten festiwal był pierwszym marzeniem, jako zespołu.
?php>

- Zaczęliśmy wspólne granie w Ostrowieckim Browarze Kultury, ale to było coś bardziej na luzie, w innym składzie i innej muzycznej stylistyce - dodaje Kamil. Zaprosiłem wówczas do współpracy Mary, bo wcześniej stawialiśmy na muzykę instrumentalną. Stało się tak, że towarzyszyliśmy jej podczas solowego recitalu i pojawiła się myśl, aby nieco to rozwinąć tworząc zespół. Ostrowiecki festiwal był dla nas jeszcze większą motywacją, aby przygotować wspólny materiał.

?php>


?php>

- Zaczęło się od grania utworów innych wykonawców, a później dołączyły własne kompozycje - mówi Gabriel. Podczas koncertów jesteśmy obecnie na tym etapie, że nasz materiał uzupełniają  covery. Niektóre z naszych nagrań mają już ponad rok i czekały, aby wybrzmieć przed publicznością. Inne z kolei powstały spontanicznie podczas prób i od razu zagraliśmy je na koncertach.
?php>

- Najczęściej jest tak, że to chłopaki komponują utwory, do których dopisuję tekst- przyznaje Mary. Co do stylistyki zespołu mam wrażenie, że poruszamy się w różnych rewirach i nie jesteśmy do końca, jako formacja określeni. Choć, jak na razie kojarzeni byliśmy z pop rockiem, ale jesteśmy otwarci na inne gatunki.
?php>

"Maryland" rozpoznawalny jest obecnie dzięki kompozycji "Szkorbut", o której każdy mówi tylko, jak ją usłyszy, że jest skazana na sukces i granie w rozgłośniach radiowych w całej Polsce.
?php>

- To była nasza pierwsza pełnoprawna piosenka- mówi Gabriel. Była, jako kompozycja domknięta do samego końca.
?php>

- To lekki, taneczny utwór- przyznaje Mary. Przyznaję, że sama nie byłam na początku do niego przekonana, bo zastanawiałam się, jak go odbiorą słuchacze. Tekst do "Szkorbutu" powstał w kilkanaście godzin. To było dla mnie coś spontanicznego i równocześnie osobistego.
?php>

Jak przyznaje Mary Kosiarz, dla zespołu "Maryland" choć się zaczęło od "Wielkiego Ognia", a później potoczyło się dość szybko, bowiem zagrali bardzo dobrze przyjęty koncert w Ostrowieckim Browarze Kultury. Kiedy wydawało się, że pójdą za ciosem, nagle zrobiło się o nich dość cicho.
?php>

- Na tę chwilę mamy skończone cztery utwory, ale trochę więcej jest w trakcje dopracowywania do ostatecznej formy - mówi Gabriel. Teraz jest właśnie taki czas, że zamknęliśmy się w studio i siedzimy pracując nad nowymikompozycjami. Chcemy przygotować pełny debiutancki album.
?php>

Jak słyszymy obecnie "Maryland" zaszyło się w studio Pawła Komorniczaka, gdzie tworzy materiał z pomocą m.in. Kamila "Larsa" Ruszkowskiego.
?php>

- Obok bardziej energetycznych nagrań nie zabraknie spokojniejszego repertuaru- zapowiada Kamil. Nie zamykamy się na eksperymenty z najróżniejszymi brzmieniami i liczę, że efekt tego będzie słychać na naszej debiutanckiej płycie.
?php>

Sami przyznają się do najróżniejszych muzycznych fascynacji. Kamil stawia na klasykę, rock progresywny i jazz, Olaf na popową stylistykę, ale nie są mu obce cięższe brzmienia, Gabriel szanuje polską muzykę, choć przyznaje, ze "ma fazy" a to na klasykę, a to na rock, czy metal, zaś Mary choć fascynują tacy artyści z kręgu sceny niezależnej, jak Michael Kiwanuka, czy St. Vincent, teraz stawia na rodzimych wykonawców: Krzysztofa Zalewskiego oraz Kaśkę Sochacką.
?php>

- Liczymy, że w ciągu nadchodzących dni nasze nagranie "Szkorbut" trafi szerzej do sieci, bo nieco z tym zwlekaliśmy- mówi Gabriel. Później przyjdzie czas na cały materiał.
?php>

Nam nie pozostaje nic innego, jak trzymać kciuki za debiutancki album "Maryland" i odliczać do tego, jak ich utworzy trafią do rozgłośni radiowych w całym kraju. Powodzenia!
?php>

fot. Stanisław Dunin Borkowski

(Paweł Słowiński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%