Wyrównany mecz w Końskich. Tym razem nie było karnych...

I ligi piłki ręcznej mężczyzn. Grupa D. *KSSPR Końskie - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 32:31 (17:17).

Końskie: Markowski 2, Biela - Kośka, Janus 4, Woś 5, Falasa 1, W.Sękowski, Ł.Sękowski 10, Stępniewski 2, Biegaj 2, M.Włodarski 1, Rożnowski, K.Włodarski, Włoskiewicz 3, Hubka 1, Słonicki 1. Trener: Arkadiusz Bąk. Kary: 14 min. Karne: 10/6.

KSZO: Piątkowski, Kijewski 1 - Bysiak 1, Sobut 4, Kogutowicz 2, Jurasik 2, Granat, Konwicki 1, Majchrzak 6, Chudzik 2, Skuciński, Świt 1, Makuła 3, Chmielewski 3, Wojkowski 5, Jagiełło. Trener: Tomasz Radowiecki. Kary: 10 min. Karne: 6/6.

Sędziowali: Andrzej Jarzynka (Klementowice) i Iwona Siedlarz (Kraśnik). Widzów: 285.

W rozegranym awansem meczu w Końskich ostrowieccy szczypiorniści przegrali po wyrównanym spotkaniu. O mały włos, a znów karne decydowałyby o wygranej ktorejś z drużyn...

W I połowie w 8 min. nasz zespół wygrywał już 3:6, ale w 14 min. na tablicy widniał wynik 8:10. KSZO prowadził jeszcze w 25 min. 13:15, ale ostatecznie ta cześć gry zakończyła się remisem.

W II połowie gospodarzom udało się uzyskać dwubramkową przewagę, a w 41 min. prowadzili już 25:20. Mając na uwadze mecz w Przemyślu ani na moment nie wyrokowaliśmy rezultatu, choć w 45 min. i 50 min. było odpowiednio 27:22 i 31:26 dla ekipy z Końskich. W ostatnich 10 minutach ostrowczanie zdobyli pięć bramek. Końskie odpowiedziały dwoma z rzutów karnych i w 58 min. prowadziły już tylko 32:31. Niestety, KSZO już nie udało się doprowadzić do rzutów karnych, jak to miało miejsce w poprzednich spotkaniach. To była 9 przegrana ostrowczan w tym sezonie, którzy wciąż zajmują 7 miejsce w tabeli. 

W innych meczach:

Unimetal Recycling MTS Chrzanów - AZS AGH Kraków 33:27 (16:11)        

SPR Górnik Zabrze - SPR Orzeł Przeworsk 37:39 (19:17)