III liga piłkarska. Grupa IV. *KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Sokół Sieniawa 3:0 (1:0).
?php>?php>1:0 - Dominik Pisarek, 45 min. (z rzutu karnego)
?php>2:0 - Dominik Pisarek, 54 min. (głową)
?php>3:0 - Łukasz Mazurek II, 66 min.
?php>KSZO: Klon - Domagała, Mężyk, Jarzynka, Brągiel - Zimnicki (62.Lipka), Orlik (76.Tymoshenko), Kołoczek - Kramarz (62.Zdyb), Pisarek (62.Mazurek II), Senko (76.Lis). Trener: Rafał Wójcik.
?php>Sokół: Wierzchowski - Mróz (80.Janik), Wawryszczuk (80.Walat), Arleison, Kwaczreliszwili (88.Ptasznik), Fedan (66.Stankiewicz), Wróblewski (66.Kiełbasa), Więckowski, Kaczor, Padiasek, Czajkowski. Trener: Robert Chmura.
?php>Żółte kartki: Kramarz, Mężyk, Jarzynka - Kwaczreliszwili
?php>Sędziował: Michał Wasil (Lublin).
?php>Do składu powrócił Maciej Kołoczek, ale KSZO znów grał osłabiony brakiem pauzującego za żółte kartki Michała Nawrota. Po kwadransie gry dokładną piłkę otrzymał Adam Kramarz, wbiegł w pole karne, ale wpadł w bramkarza Sokoła i arbiter uznał, że faulował. Z kolei w 25 min. po wymianie piłki z Kramarzem solową akcją popisał się Bartek Zimnicki, jednak po jego płaskim dośrodkowaniu nikt nie przejął piłki. Dwie minuty później groźnie strzelał Adam Kramarz, ale bramkarz gości był na posterunku. W tej części gry szczęścia próbowali jeszcze Patryk Orlik z rzutu wolnego i Bartosz Zimnicki z dystansu, ale bez skutku. Wreszcie w 45 min. po akcji Senko piłkę w polu karnym ręką zagrał Fedan i sędzia podyktował rzut karny. Pewnym strzałem jedenastkę na gola zamienił Dominik Pisarek. Polujący na punkty Sokół grał otwarty futbol, ale popełniał błędy w defensywie. Natomiast piłkarzom KSZO brakowało precyzji i dokładności w wykańczaniu akcji podbramkowych. Stąd taki, a nie inny wynik...
?php>Po zmianie stron ostrowczanie wrócili z dalekiej podróży w 50 min., kiedy to po rzucie rożnym Oskar Klon zdołał wybronić groźną główkę Arleisona. Po drugiej stronie boiska oglądaliśmy składną akcję naszego zespołu, po której Kirylo Senko zgrał piłkę do Dominika Pisarka, a ten pozostawiony bez opieki głową wpakował piłkę do siatki. 12 minut później było już 3:0, bo akcję Franka Lipki i Kyrolo Senko zamknął na wślizgu celnym trafieniem Łukasz Mazurek II. W 74 min. Dariusz Brągiel sfaulował Mroza i był karny dla Sokoła, ale Oskar Klon obronił jedenastkę egzekwowaną przez Kwaczreliszwiliego. W 83 min. mogło być 4:0, ale Jarosław Lis przestrzelił z dobrej pozycji strzeleckiej. Pod bramką KSZO z kolei Oskar Klon obronił mierzony strzał Czajkowskiego i w ten sposób nasza drużyna odniosła pewną i zasłużoną wygraną.
?php>Na pomeczowej konferencji trener Sokoła mówił, że jego podopieczni sprawili piłkarzom KSZO same prezenty wielkanocne, a na dodatek nie wykorzystując rzut karny nie mieli prawa zanotować dobrego rezultatu. Trener Rafał Wójcik z kolei podkreślił, że paradoksalnie KSZO zagrał słabiej, niż w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Orlętami, ale za to do swego dorobku dopisał trzy punkty.
?php>
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz