Zamknij

Zarząd Powiatu Ostrowieckiego z wotum zaufania i absolutorium! (zdjęcia)

Anna Mroczek 19:39, 29.06.2022
Skomentuj

Blisko pięć godzin trwała debata nad "Raportem o stanie Powiatu Ostrowieckiego za 2021 rok", będący podsumowaniem pracy zarządu powiatu i zgodnie z wymogami ustawowymi, zawierający kierunki realizowanej polityki, programów i strategii oraz uchwał i budżetu. Tak naprawdę merytorycznej debaty było niewiele. Niektórzy radni skupiali się na interpunkcji, czy  stylistyce zdań przedstawianych w dokumencie oraz dokumentach przygotowanych  na sesję, niektórzy nie rozumieli ich znaczenia. Pojawiła się nawet odmiana czasowników.  W efekcie radni opozycyjni zarzucili zarządowi powiatu brak staranności, a potem już tradycyjnie  brak wizji dotyczących rozwoju powiatu i brak ocen rankingowych, których Raport nie zawiera, a zdaniem opozycji zawierać powinien.

?php>

Tymczasem starosta Marzena Dębniak wskazywała na duży wysiłek, jak zarząd powiatu podjął dla ratowania ostrowieckiego szpitala oraz przeprowadzenia wielu inwestycji w każdej sferze działań powiatu ostrowieckiego.  Dochody powiatu w 2021 roku, po zmianach wyniosły 177.236.442, 72 zł, co stanowi 97,76 procent realizacji planu. Wydatki zaś osiągnęły wysokość 177.478.186,82 złotych co stanowi 92,57 procent założeń w stosunku do planu. Jak mówiła starosta rok 2021 był rokiem trudnym, czasem wciąż trwającej pandemii i pojawiającej się już w czwartym kwartale inflacji. Jednak pomimo tego udało się zrealizować szereg zadań dla poprawy życia mieszkańców, co również w swoim przemówieniu podkreślała szefowa Klubu Radnych KWW J. Górczyńskiego, Agnieszka Rogalińska. Radni opozycyjni poddali krytyce niemalże wszystkie działania zarządu powiatu i to nie tylko za 2021 rok. Większość dyskusji miała charakter wyłącznie polityczny. Zauważył to również obecny na sesji poseł Andrzej Kryj, który zaznaczył, że gdyby nie smaczki i niesnaski polityczne w wypowiedziach, to jest przekonany, że wszystkim zależy na rozwoju powiatu.

?php>

Bo trudno uwierzyć, że radni opozycyjni nie podzielają radości mieszkańców Chmielowa, Kraszkowa, Nosowa, Nietuliska Dużego, Antoniowa, ulicy Langiewicza w Kunowie, czy ul. Cegielnianej w Bodzechowie, którzy mogą bezpiecznie korzystać z nowych odcinków dróg zrealizowanych w 2021 roku. Czy też nie cieszą się z inwestycji realizowanych  na ulicach 11 -Listopada czy ul. Samsonowicza  oraz rozbudowy ścieżki rowerowej w kierunku Nowej Dębowej Woli, na co tak długo czekali mieszkańcy.  A to wszystko jest efektem dobrej współpracy obecnego zarządu z gminami powiatu ostrowieckiego, dzięki czemu sprawnie i skutecznie udało się przeprowadzić te zadania  -w sumie o łącznej  wartości ponad 4,3 mln zł. Trudno też nie zauważyć sukcesywnych inwestycji, które powiat realizuje w infrastrukturę edukacyjną i zdrowotną, a na które jeszcze kilka lat temu nie było pieniędzy. Jak podkreślała starosta Marzena Dębniak prawdą jest, że wygenerowana strata szpitala w 2018 roku w wysokości  ponad 16 milionów złotych determinuje dyscyplinę finansową powiatu i mocno ogranicza działania w sferze inwestycji. Jednak dzięki ogromnej konsekwencji, gospodarności i celowości planowania  wydatków udało się sprostać wielu wyzwaniom i odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców, choć nadal jest ich jeszcze dużo.  Jednak większość radnych zauważa zamiany na lepsze, o czym także mówili podczas debaty. Radni Robert Rogala i Piotr Maj cieszyli się z inwestycji na Nowej Dębowej Woli.  O dobrym budżecie i gospodarności  mówiła wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Małgorzata Sobieraj. Wiceprzewodnicząca Małgorzata Bień podkreśliła znaczenie inwestycji w ostrowieckim szpitalu oraz powrotu do tworzenia  specjalistycznych przyszpitalnych poradni. Radny Dariusz Wierzbiński poruszył kwestie ogromnego zaangażowania Powiatowego Urzędu Pracy we wsparcie przedsiębiorców. Natomiast radna Beata Duda poruszyła sprawę inwestycji w oświatę i zbyt małych subwencji, co ma wpływ na realizację budżetu. Radny Andrzej Broda wyraził zadowolenie z realizacji projektu w Muzeum Historyczno - Archeologicznym, który udało się zakończyć, pomimo napotkanych przeszkód, przy dodatkowemu dofinansowaniu z budżetu powiatu 9 milionów złotych oraz z sukcesu, jaki zarząd powiatu odniósł zawierając porozumienie z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego  dotyczącego współprowadzenia Muzeum. Większość radnych nie miała wątpliwości, że obecny zarząd powiatu ma się czym pochwalić. Co potwierdziło głosowanie nad wotum zaufania dla zarządu, przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu za 2021 rok  i udzielenia absolutorium dla zarządu powiatu za 2021 rok. Uchwały przyjęto  13 głosami za, przy 6 głosach przeciw i 1 wstrzymującym się.

?php>

Starosta Marzena Dębniak w imieniu zarządu podziękowała radnym za głosowanie, a także pracownikom starostwa i jednostek powiatowych za bardzo dobrą współpracę. 

?php>

W imieniu radnych Rady Powiatu przewodniczący Mariusz Pasternak złożył  całemu zarządowi powiatu:  staroście Marzenie Dębniak, wicestaroście Andrzejowi Jabłońskiemu oraz członkom zarządu: Agnieszce Rogalińskiej i Łukaszowi Dybcowi, podziękowania za ogrom pracy i trudu włożonych w działania na rzecz rozwoju powiatu.                       

(Anna Mroczek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Króluj, nam Chryste!

Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało. Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi; I widziałem ich wodza: przybiegł, mieczem skinął I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął; Wylewa się spod skrzydła ściśniona piechota Długą czarną kolumną, jako lawa błota, Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy. Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona, Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona. Sześć tylko miała armat; wciąż dymią i świecą; I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą, Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy, Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy. Patrz, tam granat w sam środek kolumny się nurza, Jak w fale bryła lawy, pułk dymem zachmurza; Pęka śród dymu granat, szyk pod niebo leci I ogromna łysina śród kolumny świeci. Tam kula, lecąc, z dala grozi, szumi, wyje. Ryczy jak byk przed bitwą, miota się, grunt ryje; - Już dopadła; jak boa śród kolumn się zwija, Pali piersią, rwie zębem, oddechem zabija. Najstraszniejszej nie widać, lecz słychać po dźwięku, Po waleniu się trupów, po ranionych jęku: Gdy kolumnę od końca do końca przewierci, Jak gdyby środkiem wojska przeszedł anioł śmierci. Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia? Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia? Nie, on siedzi o pięćset mil na swej stolicy, Król wielki, samowładnik świata połowicy; Zmarszczył brwi, - i tysiące kibitek wnet leci; Podpisał, - tysiąc matek opłakuje dzieci; Skinął, - padają knuty od Niemna do Chiwy. Mocarzu, jak Bóg silny, jak szatan złośliwy, Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże, Gdy poselstwo paryskie twoje stopy liże, - Warszawa jedna twojej mocy się urąga, Podnosi na cię rękę i koronę ściąga, Koronę Kazimierzów, Chrobrych z twojej głowy, Boś ją ukradł i skrwawił, synu Wasilowy! Car dziwi się - ze strachu. drzą Petersburczany, Car gniewa się - ze strachu mrą jego dworzany; Ale sypią się wojska, których Bóg i wiara Jest Car. - Car gniewny: umrzem, rozweselim Cara. Posłany wódz kaukaski z siłami pół-świata, Wierny, czynny i sprawny - jak knut w ręku kata. Ura! ura! Patrz, blisko reduty, już w rowy Walą się, na faszynę kładąc swe tułowy; Już czernią się na białych palisadach wałów. Jeszcze reduta w środku, jasna od wystrzałów, Czerwieni się nad czernią: jak w środek mrowiaka Wrzucony motyl błyska, - mrowie go naciska, - Zgasł - tak zgasła reduta. Czyż ostatnie działo Strącone z łoża w piasku paszczę zagrzebało? Czy zapał krwią ostatni bombardyjer zalał? Zgasnął ogień. - Już Moskal rogatki wywalał. Gdzież ręczna broń? - Ach, dzisiaj pracowała więcej Niż na wszystkich przeglądach za władzy książęcej; Zgadłem, dlaczego milczy, - bo nieraz widziałem Garstkę naszych walczącą z Moskali nawałem. Gdy godzinę wołano dwa słowa: pal, nabij; Gdy oddechy dym tłumi, trud ramiona słabi; A wciąż grzmi rozkaz wodzów, wre żołnierza czynność; Na koniec bez rozkazu pełnią swą powinność, Na koniec bez rozwagi, bez czucia, pamięci, Żołnierz jako młyn palny nabija - grzmi - kręci Broń od oka do nogi, od nogi na oko: Aż ręka w ładownicy długo i głęboko Szukała, nie znalazła - i żołnierz pobladnął, Nie znalazłszy ładunku, już bronią nie władnął; I uczuł, że go pali strzelba rozogniona; Upuścił ją i upadł; - nim dobiją, skona. Takem myślił, - a w szaniec nieprzyjaciół kupa Już łazła, jak robactwo na świeżego trupa. Pociemniało mi w oczach - a gdym łzy ocierał, Słyszałem, że coś do mnie mówił mój Jenerał. On przez lunetę wspartą na moim ramieniu Długo na szturm i szaniec poglądał w milczeniu. Na koniec rzekł; "Stracona". - Spod lunety jego Wymknęło się łez kilka, - rzekł do mnie: "Kolego, Wzrok młody od szkieł lepszy; patrzaj, tam na wale, Znasz Ordona, czy widzisz, gdzie jest?" - "Jenerale, Czy go znam? - Tam stał zawsze, to działo kierował. Nie widzę - znajdę - dojrzę! - śród dymu się schował: Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy Widziałem rękę jego, dającą rozkazy. - Widzę go znowu, - widzę rękę - błyskawicę, Wywija, grozi wrogom, trzyma palną świécę, Biorą go - zginął - o nie, - skoczył w dół, - do lochów"! "Dobrze - rzecze Jenerał - nie odda im prochów". Tu blask - dym - chwila cicho - i huk jak stu gromów. Zaćmiło się powietrze od ziemi wylomów, Harmaty podskoczyły i jak wystrzelone Toczyły się na kołach - lonty zapalone Nie trafiły do swoich panew. I dym wionął Prosto ku nam; i w gęstej chmurze nas ochłonął. I nie było nic widać prócz granatów blasku, I powoli dym rzedniał, opadał deszcz piasku. Spojrzałem na redutę; - wały, palisady, Działa i naszych garstka, i wrogów gromady; Wszystko jako sen znikło. - Tylko czarna bryła Ziemi niekształtnej leży - rozjemcza mogiła. Tam i ci, co bronili, -i ci, co się wdarli, Pierwszy raz pokój szczery i wieczny zawarli. Choćby cesarz Moskalom kazał wstać, już dusza Moskiewska. tam raz pierwszy, cesarza nie słusza. Tam zagrzebane tylu set ciała, imiona: Dusze gdzie? nie wiem; lecz wiem, gdzie dusza Ordona. On będzie Patron szańców! - Bo dzieło zniszczenia W dobrej sprawie jest święte, Jak dzieło tworzenia; Bóg wyrzekł słowo stań się, Bóg i zgiń wyrzecze. Kiedy od ludzi wiara i wolność uciecze, Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona Obleją, jak Moskale redutę Ordona - Karząc plemię zwyciężców zbrodniami zatrute, Bóg wysadzi tę ziemię, jak on swą redutę.

7

08:35, 2025-10-29

Króluj, nam Chryste!

Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało. Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi; I widziałem ich wodza: przybiegł, mieczem skinął I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął; Wylewa się spod skrzydła ściśniona piechota Długą czarną kolumną, jako lawa błota, Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy. Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona, Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona. Sześć tylko miała armat; wciąż dymią i świecą; I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą, Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy, Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy. Patrz, tam granat w sam środek kolumny się nurza, Jak w fale bryła lawy, pułk dymem zachmurza; Pęka śród dymu granat, szyk pod niebo leci I ogromna łysina śród kolumny świeci. Tam kula, lecąc, z dala grozi, szumi, wyje. Ryczy jak byk przed bitwą, miota się, grunt ryje; - Już dopadła; jak boa śród kolumn się zwija, Pali piersią, rwie zębem,

Wiertarko-wkrętarka

08:35, 2025-10-29

Króluj, nam Chryste!

Sometimes I fantasize about Misato coming home drunk and beating me until I feel numb. She kicks me in the ribs until I can hardly breathe. Then she starts to cry and apologizes, begging me to forgive her. She holds me all night as I gently cry into her t-shirt. Please help is there any hope for me

ⓘ 𝒅𝒖𝒃𝒃𝒍𝒆 𝒕𝒂𝒑 𝒕𝒐 𝒉𝒆𝒂

08:31, 2025-10-29

Turystyka wspólną inwestycją w przyszłość

Wy sobie jaja z nas robicie? Turystyka? W Ostrowcu Swietokrzyskim? Weźcie się za robotę a nie kolejne głupoty nam wciskacie. Jakieś bajki o turystyce, śmiech na sali puste krzesła. Tyle że ten cyrk za nasze pieniądze się odgrywa. A ten portal jak i ta gazeta to już szkoda gadać, trup trzymany na siłę aby przekazywać wspaniale informacje z urzędu miasta. Zero ambicji ale gdzie wy biedaki teraz prace byście znaleźli już teraz do końca tężeją pod butem siedzieć. Nie pozdrawiam.

Kick

20:45, 2025-10-28

0%