Zamknij

Twórcze i kreatywne wakacje z BWA

Anna MroczekAnna Mroczek 13:07, 29.07.2024 Aktualizacja: 17:03, 29.07.2024
Skomentuj

Trwają kreatywne wakacje z Biurem Wystaw Artystycznych. Kilka dni temu miałam okazję towarzyszyć najmłodszym uczestnikom we wspaniałych warsztatach artystycznych z cyklu „Ogrody marzeń” i „Kreatywne podwórko BWA”. Młodzi uczestnicy byli zachwyceni możliwością poznawania sztuki, gry kolorów, artystycznym „przelewaniem” swoich myśli na kartony przy użyciu różnych barw i wyrażania siebie. Motywem przewodnim wakacyjnej przygody z BWA są dwie aktualne wystaw: „Chabiorowanie 1990 -2090”, znanego aktora Janusza Chabiora oraz wystawa  przedstawicieli młodego pokolenia bardzo świadomego wielu zagrożeń i tego w jakich czasach żyjemy – Kamili Stovrag i Samuela Kłody „Pozaziemskie Ogrody Rozkoszy”, pozwalające na twórcze uwolnienie wyobraźni. Organizatorki warsztatów – Jowita Paszko i Agnieszka Gawot dbają o to, aby dla uczestników był to kreatywnie spędzony czas. Przestrzeń BWA to nie tylko spotkania ze sztuką, lecz wyjątkowe miejsce poznawania jej tajemnic, integracji, poznawania ludzi i rozmowy  o otaczającym świecie, jego zjawiskach i przede wszystkim o ludziach. To miejsce dla wszystkich. Justyna Łada, dyrektorka Biura Wystaw Artystycznych, która tworzy tę niezwykłą przestrzeń dialogu, potrafi również pięknie o niej mówić. 

- W naszym mieście pracujemy z różnymi grupami wiekowymi, ale przede wszystkim to dzieci i młodzież. Cieszy nas to bardzo, bo od młodych ludzi zależy nasza przyszłość, przyszłość naszego miasta, kraju, świata. Zależy nam, aby kształtować bardzo świadomych i wrażliwych odbiorców, ale też ludzi, którzy czują się związani z naszym miastem,  którzy są dumni z tego, że mają fajne miejsca, w których mogą się spotykać, rozwijać, poznawać nowe osoby, a przy okazji poznawać świetne wzorce – kulturę i sztukę. Mogą uczyć się  różnych technik artystycznych,  od malarstwa przez rysunek , grafikę, kolaże, rzeźby,   a także tego w połączeniu z dźwiękami, różnymi warsztatami  muzycznymi, które już proponowaliśmy  i będziemy proponować w najbliższym czasie. Wierzymy, że Ostrowiecki Browar Kultury, którego BWA jest częścią  to jedno z najważniejszych takich miejsc na mapie miasta, które łączą naszych mieszkańców, to  tzw. trzecie miejsce, gdzie po domu, pracy, mamy taką przestrzeń, aby  spotykać się, rozwijać, spędzać czas, z której możemy być dumni. I mamy nadzieję, że  efekty są widoczne -mówi Justyna Łada, dyrektora BWA.

Przed nami jeszcze miesiąc wakacji. Na ten czas BWA także ma znakomite propozycje: dwa spotkania z cyklu „Ogrody Marzeń”, jedno spotkanie z cyklu „Kreatywne Podwórko”. BWA będzie można także spotkać 11 sierpnia (niedziela) na Pikniku „Na Gutwinie jest fajnie”, podczas kreatywnych warsztatów artystycznych oraz 24 sierpnia na Dniach Ostrowca. Dzień wcześniej, 23 sierpnia w BWA odbędzie się symboliczne pożegnanie wakacji z warsztatami muzycznymi oraz koncertem Rafcoxa, Rafała Gęborka, świętokrzyskiego muzyka, trębacza, animatora kultury, który wystąpi przed ostrowiecką publicznością.

-Chcemy przełamywać stereotypy, jesteśmy częścią tego procesu każdego dnia. Podczas tegorocznych wakacji proponujemy wiele fajnych, ciekawych spotkań z odbiorcami sztuki, których uczymy,   uwrażliwiamy  i którzy,  mamy nadzieję, wyrosną na fajnych, światowych ludzi, wrażliwych na przyrodę, ekologię, ale też dobro oraz  istoty ludzkie i nieludzkie, czyli zwierzęta. Większość naszych warsztatów, realizujemy w oparciu o recycling, ucycling, materiały ekologiczne, uczymy  bardzo racjonalnego gospodarowania zasobami naturalnymi  oraz tego, jak czerpać inspiracje i pielęgnować te wszystkie dobra, które nas otaczają, dla kolejnych pokoleń -dodaje Justyna Łada, dyrektorka BWA.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Mariusz MariuszMariusz Mariusz

0 0

no, no... wyrosną na fajnych, światowych ludzi, wrażliwych na przyrodę, ekologię, ale też dobro oraz istoty ludzkie i nieludzkie, czyli zwierzęta

14:57, 29.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nowe przepisy uderzą w właścicieli psów i kotów

Tylko kto za to bedzie placil. Liczba Kotow na wsiach jest niepoliczalna. Dodatkowe koszty dla wlascicieli ktore skoncza sie zabijaniem zwierzat. Jezeli bedzie to darmowe to ok, ale szczerze w to watpie.

Mmm

13:26, 2025-06-14

Zarząd powiatu z absolutorium i wotum zaufania!

Z całym szacunkiem, to zwykłe cwaniakowanie. Takie votum jak nam sie serwuje to jest przedstawienie. Takie votum powinno odbywać się w referendum, a nie pokazywać nam show uwiązanych w układzie większościowym lokalnych bonzów, czy koalicji 13 grudnia. Czyli tych którzy siedzą w pierwszym rzędzie przy korycie. Gdybym chciał obejrzeć cyrk poszedł bym do cyrku. Rząd mie powinien mi tego fundować. Co byście powiedzieli gdyby mafia, która kolwiek, czy rodzina i kolesie tego Cygana od metody na wnuczka, zrobili sobie votum zaufania, żeby zalegalizować swój proceder.

Sralismazgalis

13:21, 2025-06-12

Wybraliśmy Ucznia Roku!

No o z czego się tu cieszyć.... Edukowalo się w tym mieście, a ile tych dzieciaków tu zostanie??? I tak krew w piach w tym mieście z kartonu.

PUSTY DZBAN

12:18, 2025-06-12

DK 9 potrzebuje pilnych remontów! Podpisz petycję!

Tu sie troche z tobą zgodze. Nasz lokalny PiS nie zrobil z tym za wiele jesli chodzi o nie nasze drogi tylko krajowe. Z prostej przyczyny. Byl na to za krótki. Nawet nie za cienki, poprostu za krótki. Kiedy spojżymy i przyjżymy się troche dalej niż temu co widać tuż za naszym płotem, to PiS rozkręcał wiele, w wielu miejscach na raz ważnych dla tego kraju inwestycji. I nasz lokalny PiS musiał się z tym pogodzić, że nie byliśmy priorytetem i po drodze dla tych inwestycji. Jesli chodzi o pierwszenistwo ważności, tego naprawde wielkiego planu rozbudowy infrastruktury drogowej. Nie mogli pyszczyć za wiele, bo i tak by się nie przebili, bo krawiec kraje jak mu materji staje. Ale też nie można powiedzieć że tu nie było robione nić. W naszych zadupiach zmieniło się dość sporo na lepsze. Wiem że jesteśmy najfajniejsi i cała machina powinna się kręcić w okół nas, ale priorytety na ten pierwszy naprawde wieki rzut, w skali kraju, był bezdyskusyjnie imponujacy. Szkoda ze się nie załapalismy. Tą pulą o której mówisz, też nasi lokalsi nie decydowali, bo liczył się potencjał rozwojowy miast. Mogli troche poskamleć, lecz nie o siłe przebicia lokalnych władz w tym chodziło. Więc po co pajacować skoro nie załapaliśmy się do puli priorytetów i pajacowanie nic by nie zmieniło. Nie oznacza to że nie załapalibyśmy się podczas budowy CPK i moim zdaniem miało by to większy sens. Z tąd wzięły się u nas tereny przemysłowe, magazynowe i nawet produkcyjne, żeby podbić nieco bardziej powage naszego miasta. W te pedy próbuje się zagospodarować jak kolwiek to co kedyś padło. Uważam to za znacznie lepsze niż remontowanie w nieskończoność fontanny w Rynku, budowanie pomników bohaterskich Radnych, czy zamykanie szkół dla oszcżędności, po zadłużeniu szpitala czy kombinowaniu jak by tu dowalić lokalnym biznesom parkometrami, czy jakimiś zapchajdziurami dla własnego wizerunku. Sam byś z pewnoścìą umiał wyliczy trafienia zupełnie nie trafione, lub nie wiele wnoszące w rozwój miasta na ktore poszła kasa. Wszyscy wiemy jak wiele ważnych żeczy jest tutaj jeszcze do zrobienia. Musimy pamiętać jednak że żeby ktoś dołóżył tu swoich rąk, najpierw przyjży sie co nasze ręce potrafìą zdziałać. No jasne, że jak zobaczą tego chochoła w rynku to sie tylko uśmiechną. I pojadą dalej, bo nawet nie mamy hotelu żeby mogli się nam troche dłużej przyjżeć, żadnego ful profes parkingu z motelem i nie będe wyliczał czego jeszcze nie mamy, bo ubliżył bym też swoim jajom. Nie o przepychanki słowne, czy kolesiowskie tu powinno chodzić. Nie ma dwóch zdań że dodatkowy most jest tutaj potrzebny. Ale trzeba go w coś wpiąć. Nikt nam nie zrobi mostu tylko po to żeby nam się jechało szybciej i wygodniej na zakupy. Pomyślmy więć co możemy zrobić, żeby do nas chciało przyjeżdzać więcej turystów, więcej ludzi szukających pracy i więcej inwestorów. Wtedy będzie inna gadka. Tym czasem nasz największy zakład pracy musi do Warszawki jeździć strajkować. Z czym chcemy podskoczyć Starachowicom czy Skarżysku, nawet Końskie w tym kraju są bardziej znane niż Ostrowiec.

Ja też bym chciał.

02:23, 2025-06-12

0%