[FOTORELACJANOWA]6264[/FOTORELACJANOWA]
Na terenie Pałacu Wielopolskich w Częstocicach Muzeum Historyczno -Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim trwają intensywne prace związane z rewitalizacją pałacowego parku. Polegają one na odtworzeniu ciągów pieszych i pieszo -jezdnych w obrębie zabytkowego parku, z dostosowaniem do obowiązujących norm i przepisów. W miniony piątek efekty dotychczas prowadzonych robót oglądał podczas wizyty roboczej wicestrosta powiatu Łukasz Dybiec . Słoneczna aura sprzyja wykonywanym pracom. Zadanie obejmuje również prace restauratorskie, dotyczące uporządkowania terenu oraz doprowadzenia go do formy zharmonizowanej z budynkiem pałacu, co będzie służyło przywróceniu współczesnemu otoczeniu elementów istniejących w pierwszych fazach jego funkcjonowania. W parku zostaną także odtworzone dwie, zabytkowe rzeźby. Będą wykonane chodniki, schody terenowe oraz plac od strony tarasu, który będzie służył wydarzeniom planerowym. Pojawią się równiez elementy małej architektury – ławki i stojaki na rowery. W obrębie parku zostaną także wydzielone miejsca parkingowe. Będą również aleje spacerowe i nowe nasadzenia roślin, które będą komponować się z istniejącym, zabytkowym drzewostanem. Zespół pałacowy wraz z otaczającym go parkiem pochodzi z końca XIX wieku i powstał według projektu architektonicznego Leonardo Marconiego. Prowadzone prace mają odtworzyć pierwotne założenia projektu z XIX wieku.
Powiat ostrowiecki na realizacje projektu pozyskał środki w wysokości 3,4 mln z Rządowego Programu “Odbudowa Zabytków”. W ramach projektu kontynuowane są również badania i arecheologiczne prace wykopaliskowe na terenie stanowiska Nr 14, jakim jest teren otaczający pałac. Jakich skarbów możemy spodziewać się pod ziemią na obszarze inwestycji? - pytamy kierownika Oddziału ostrowieckiego Muzeum, Kamila Kaptura
- Ze względu na zakres robót planowana inwestycja w znaczącym stopniu może naruszyć i zniszczyć substancję zabytkową stanowiska, dlatego też w celu jej zadokumentowania i zabezpieczenia rozpoczęliśmy badania archeologiczne. W południowej części parku, gdzie mają być wykonane odcinki kanalizacji deszczowej prowadzimy standardowe wykopy badawcze. Wszystkie inne prace ziemne są pod ścisłym nadzorem archeologicznym. Wykopy badawcze w południowej części parku mają z naukowo-badawczego punktu widzenia istotne znaczenie, ponieważ są nie tylko kolejnym krokiem w stronę pełnego rozpoznania chronologii i zasięgu pradziejowego osadnictwa na tym terenie. Mogą też dostarczyć cennych informacji z czasów historycznych, ponieważ prace archeologiczne prowadzone w tej części stanowiska w poprzednich latach ujawniły liczne struktury związane z zabudową otoczenia dawnego dworu. Podczas badań prowadzonych w ostatnich dniach już udało się nam to potwierdzić. Poza bardzo licznym materiałem zabytkowym, jakim jest ceramika czy fragmenty ozdobnych kafli piecowych, udało nam się zlokalizować pozostałości kolejnego budynku pochodzącego z czasów sprzed budowy obecnego pałacu. Być może są to pozostałości dworskiej oficyny z XVIII/XIX wieku – wyjaśnia kierownik Kamil Kaptur.
O niezwykłym potencjale archeologicznym i niemalże magii tego miejsca pięknie opowiada kierownik Kamil Kaptur, który - jak mówi – przez okres swojej pracy wciąż natrafia tu na cuda .
- Park otaczający pałac w Częstocicach położony jest na obszarze wielokulturowego stanowiska archeologicznego Nr 14, które jest jednym z najcenniejszych pod względem badawczym obszarów na terenie miasta Ostrowca. Dzięki prowadzonym od wielu lat badaniom wykopaliskowym wiemy, że znajdują się tu ślady pozostałości działalności człowieka od młodszej epoki kamienia po czasy nowożytne, a samo stanowisko zostało odkryte w latach 60. ubiegłego wieku. Jednym z najwcześniejszych świadectw obecności ludzi na tym terenie są znaleziska związane z tzw. kulturą malicką, która łączona jest z grupami pierwszych rolników zasiedlających tereny obecnych ziem polskich w V tysiąclecia przed Chrystusem. Najczytelniejszym śladem obecności pierwszych rolników w Częstocicach jest obiekt odkryty w 2020 roku. Była to jama w kształcie wydłużonego owalu, na dnie którego złożono cztery naczynia, z których trzy zachowały się w całości. Były to dwa pucharki, w tym jeden zdobiony dookolnymi plastycznymi guzkami, oraz szczególnie okazała i doskonale zachowana tzw. misa na pustej nóżce mówi kieroenik Kamil Kaptur - Również z młodszej epoki kamienia pochodzą ślady osadnictwa ludności kultury amfor kulistych z III tysiąclecia przed Chr., tej samej, która eksploatowała złoża krzemienia pasiastego w Krzemionkach. Dotychczas udało nam się odkryć szereg różnego rodzaju obiektów w typie jam oraz liczne zabytki – ceramikę i narzędzia wykonane z różnych surowców krzemiennych, w tym z krzemienia pasiastego. Do tej pory na stanowisku odkryliśmy też nieliczne, pojedyncze ślady osadnictwa z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza, natomiast największa intensyfikacja osadnictwa przypada na okres wpływów rzymskich, czyli czas pomiędzy I a IV wiekiem po Chrystusem., kiedy na ziemiach polskich rozwijała się kultura przeworska. Znana jest ona z masowej produkcji żelaza w rejonie Gór Świętokrzyskich. Na terenie dzisiejszego parku istniała w tym czasie osada starożytnych hutników, po której zachowały się liczne pozostałości pieców do wytopu żelaza, ale też różnorakie obiekty o charakterze gospodarczym czy mieszkalnym. Podczas badań archeologicznych prowadzonych przez nas od kilkunastu lat na stanowisku udało się zlokalizować również liczne ślady zabudowy z XVI-XIX w. Związane są one istniejącym w tym miejscu dworem i folwarkiem oraz obecnym pałacem rodziny Wielopolskich. Kiedy w początkach XVII wieku wyodrębnił się ziemski klucz ostrowiecki, to właśnie dwór w Częstocicach na kilka stuleci stał się ośrodkiem administracyjnym tych dóbr. Dwór ten, podobnie jak zabudowania folwarku rozebrane zostały około połowy XIX wieku, a w tym miejscu wybudowano pałac i założono park. W trakcie badań archeologicznych na terenie parku odsłoniliśmy liczne pozostałości dawnej zabudowy. Były to różnego rodzaju zagłębione obiekty w typie ziemianek – piwnic oraz relikty murów i kamienne fundamenty budynków o różnej chronologii. Szczególnie interesujący jest rejon północno-zachodniego narożnika pałacu, gdzie w kilku miejscach natrafiliśmy na pozostałości murowanych, podpiwniczonych budynków datowanych na XVII-XIX wiek -dodaje kierownik Kamil Kaptur
Prace dotyczące rewitalizacji tego cudownego miejsca zakończą się jeszcze w tym roku. Podczas zebrania Rady Muzealnej , regionalista Zbigniew Pękala złożył propozycję, którą z aprobatą przyjął zarząd powiatu ostrowieckiego, dotyczącą odtworzenia i połączenia górnego parku Pałacu Wielopolskich z dolnym parkiem, które niegdyś stanowiły jedną bryłę. Obecnie terenem dolnego parku zarządza gmina Ostrowiec Świętokrzyski i jest on ogólnodostępny dla mieszkańców. Być może w przyszłości, w kolejnej perspektywie dofinansowania uda się pozyskać środki i odtworzyć dolną część tego wyjątkowego w mieście miejsca.
Łukasz Dybiec wicestarosta: Pogodna aura sprzyja pracom rewitalizacyjnym parku wokół Pałacu Wielopolskich Muzeum w Częstocicach, które polegają na odtworzeniu nawierzchni oraz elementów, istniejących w pierwotnych założeniach w XIX wieku. To miejsce ma wyjątkowy potencjał i nadal kryje wiele archeologicznych zagadek. Prace obejmują również nasadzenia nowej roślinności, a także budowę ścieżek pośród istniejącego już zabytkowego drzewostanu, które będą dostępne dla osób zwiedzających.
Króluj, nam Chryste!
Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało. Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi; I widziałem ich wodza: przybiegł, mieczem skinął I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął; Wylewa się spod skrzydła ściśniona piechota Długą czarną kolumną, jako lawa błota, Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy. Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona, Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona. Sześć tylko miała armat; wciąż dymią i świecą; I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą, Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy, Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy. Patrz, tam granat w sam środek kolumny się nurza, Jak w fale bryła lawy, pułk dymem zachmurza; Pęka śród dymu granat, szyk pod niebo leci I ogromna łysina śród kolumny świeci. Tam kula, lecąc, z dala grozi, szumi, wyje. Ryczy jak byk przed bitwą, miota się, grunt ryje; - Już dopadła; jak boa śród kolumn się zwija, Pali piersią, rwie zębem, oddechem zabija. Najstraszniejszej nie widać, lecz słychać po dźwięku, Po waleniu się trupów, po ranionych jęku: Gdy kolumnę od końca do końca przewierci, Jak gdyby środkiem wojska przeszedł anioł śmierci. Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia? Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia? Nie, on siedzi o pięćset mil na swej stolicy, Król wielki, samowładnik świata połowicy; Zmarszczył brwi, - i tysiące kibitek wnet leci; Podpisał, - tysiąc matek opłakuje dzieci; Skinął, - padają knuty od Niemna do Chiwy. Mocarzu, jak Bóg silny, jak szatan złośliwy, Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże, Gdy poselstwo paryskie twoje stopy liże, - Warszawa jedna twojej mocy się urąga, Podnosi na cię rękę i koronę ściąga, Koronę Kazimierzów, Chrobrych z twojej głowy, Boś ją ukradł i skrwawił, synu Wasilowy! Car dziwi się - ze strachu. drzą Petersburczany, Car gniewa się - ze strachu mrą jego dworzany; Ale sypią się wojska, których Bóg i wiara Jest Car. - Car gniewny: umrzem, rozweselim Cara. Posłany wódz kaukaski z siłami pół-świata, Wierny, czynny i sprawny - jak knut w ręku kata. Ura! ura! Patrz, blisko reduty, już w rowy Walą się, na faszynę kładąc swe tułowy; Już czernią się na białych palisadach wałów. Jeszcze reduta w środku, jasna od wystrzałów, Czerwieni się nad czernią: jak w środek mrowiaka Wrzucony motyl błyska, - mrowie go naciska, - Zgasł - tak zgasła reduta. Czyż ostatnie działo Strącone z łoża w piasku paszczę zagrzebało? Czy zapał krwią ostatni bombardyjer zalał? Zgasnął ogień. - Już Moskal rogatki wywalał. Gdzież ręczna broń? - Ach, dzisiaj pracowała więcej Niż na wszystkich przeglądach za władzy książęcej; Zgadłem, dlaczego milczy, - bo nieraz widziałem Garstkę naszych walczącą z Moskali nawałem. Gdy godzinę wołano dwa słowa: pal, nabij; Gdy oddechy dym tłumi, trud ramiona słabi; A wciąż grzmi rozkaz wodzów, wre żołnierza czynność; Na koniec bez rozkazu pełnią swą powinność, Na koniec bez rozwagi, bez czucia, pamięci, Żołnierz jako młyn palny nabija - grzmi - kręci Broń od oka do nogi, od nogi na oko: Aż ręka w ładownicy długo i głęboko Szukała, nie znalazła - i żołnierz pobladnął, Nie znalazłszy ładunku, już bronią nie władnął; I uczuł, że go pali strzelba rozogniona; Upuścił ją i upadł; - nim dobiją, skona. Takem myślił, - a w szaniec nieprzyjaciół kupa Już łazła, jak robactwo na świeżego trupa. Pociemniało mi w oczach - a gdym łzy ocierał, Słyszałem, że coś do mnie mówił mój Jenerał. On przez lunetę wspartą na moim ramieniu Długo na szturm i szaniec poglądał w milczeniu. Na koniec rzekł; "Stracona". - Spod lunety jego Wymknęło się łez kilka, - rzekł do mnie: "Kolego, Wzrok młody od szkieł lepszy; patrzaj, tam na wale, Znasz Ordona, czy widzisz, gdzie jest?" - "Jenerale, Czy go znam? - Tam stał zawsze, to działo kierował. Nie widzę - znajdę - dojrzę! - śród dymu się schował: Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy Widziałem rękę jego, dającą rozkazy. - Widzę go znowu, - widzę rękę - błyskawicę, Wywija, grozi wrogom, trzyma palną świécę, Biorą go - zginął - o nie, - skoczył w dół, - do lochów"! "Dobrze - rzecze Jenerał - nie odda im prochów". Tu blask - dym - chwila cicho - i huk jak stu gromów. Zaćmiło się powietrze od ziemi wylomów, Harmaty podskoczyły i jak wystrzelone Toczyły się na kołach - lonty zapalone Nie trafiły do swoich panew. I dym wionął Prosto ku nam; i w gęstej chmurze nas ochłonął. I nie było nic widać prócz granatów blasku, I powoli dym rzedniał, opadał deszcz piasku. Spojrzałem na redutę; - wały, palisady, Działa i naszych garstka, i wrogów gromady; Wszystko jako sen znikło. - Tylko czarna bryła Ziemi niekształtnej leży - rozjemcza mogiła. Tam i ci, co bronili, -i ci, co się wdarli, Pierwszy raz pokój szczery i wieczny zawarli. Choćby cesarz Moskalom kazał wstać, już dusza Moskiewska. tam raz pierwszy, cesarza nie słusza. Tam zagrzebane tylu set ciała, imiona: Dusze gdzie? nie wiem; lecz wiem, gdzie dusza Ordona. On będzie Patron szańców! - Bo dzieło zniszczenia W dobrej sprawie jest święte, Jak dzieło tworzenia; Bóg wyrzekł słowo stań się, Bóg i zgiń wyrzecze. Kiedy od ludzi wiara i wolność uciecze, Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona Obleją, jak Moskale redutę Ordona - Karząc plemię zwyciężców zbrodniami zatrute, Bóg wysadzi tę ziemię, jak on swą redutę.
7
08:35, 2025-10-29
Króluj, nam Chryste!
Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało. Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi; I widziałem ich wodza: przybiegł, mieczem skinął I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął; Wylewa się spod skrzydła ściśniona piechota Długą czarną kolumną, jako lawa błota, Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy. Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona, Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona. Sześć tylko miała armat; wciąż dymią i świecą; I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą, Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy, Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy. Patrz, tam granat w sam środek kolumny się nurza, Jak w fale bryła lawy, pułk dymem zachmurza; Pęka śród dymu granat, szyk pod niebo leci I ogromna łysina śród kolumny świeci. Tam kula, lecąc, z dala grozi, szumi, wyje. Ryczy jak byk przed bitwą, miota się, grunt ryje; - Już dopadła; jak boa śród kolumn się zwija, Pali piersią, rwie zębem,
Wiertarko-wkrętarka
08:35, 2025-10-29
Króluj, nam Chryste!
Sometimes I fantasize about Misato coming home drunk and beating me until I feel numb. She kicks me in the ribs until I can hardly breathe. Then she starts to cry and apologizes, begging me to forgive her. She holds me all night as I gently cry into her t-shirt. Please help is there any hope for me
ⓘ 𝒅𝒖𝒃𝒃𝒍𝒆 𝒕𝒂𝒑 𝒕𝒐 𝒉𝒆𝒂
08:31, 2025-10-29
Turystyka wspólną inwestycją w przyszłość
Wy sobie jaja z nas robicie? Turystyka? W Ostrowcu Swietokrzyskim? Weźcie się za robotę a nie kolejne głupoty nam wciskacie. Jakieś bajki o turystyce, śmiech na sali puste krzesła. Tyle że ten cyrk za nasze pieniądze się odgrywa. A ten portal jak i ta gazeta to już szkoda gadać, trup trzymany na siłę aby przekazywać wspaniale informacje z urzędu miasta. Zero ambicji ale gdzie wy biedaki teraz prace byście znaleźli już teraz do końca tężeją pod butem siedzieć. Nie pozdrawiam.
Kick
20:45, 2025-10-28
1 0
Przydała by się też nocna iluminacja tego pałacu