Zamknij

Moc wiary wyzwala ze strachu i daje nadzieję

11:27, 11.04.2020 Aktualizacja: 11:28, 11.04.2020
Skomentuj

Po raz pierwszy w życiu będziemy przeżywać radość Zmartwychwstania Pańskiego w cieniu rozprzestrzeniającej się pandemii na świecie.
?php>

W cieniu strachu, bez dużych, rodzinnych spotkań, bez odwiedzin przyjaciół. Jak w tym trudnym czasie przygotować się do Świąt Wielkanocnych, jak znaleźć nadzieję -pytam księdza dziekana dekanatu ostrowieckiego, ks. prałata
?php>

Jana Sarwę.
?php>

- Gdyby kilka tygodni temu ktoś przepowiedział obecną rzeczywistość, zapewne niewielu by uwierzyło i przejęło się. A jednak! Przychodzi nam żyć w zupełnie innym świecie. Wydaje się, że epidemia koronawirusa zawładnęła światem, naszym życiem, naszą codziennością. Niepokoi nas to co dzieje się na świecie, lawinowo rozprzestrzenia się epidemia, tysiące (może już miliony) zarażonych ludzi, tysiące umierających. Tak jak powiedział papież Franciszek w homilii na Placu św. Piotra: ?wydaje się, iż zapadł wieczór. Na naszych placach, ulicach i miastach zebrały się gęste ciemności; ogarnęły nasze życie, wypełniając wszystko ogłuszającą ciszą i posępną pustką, która paraliżuje wszystko na swej drodze. Czuje się je w powietrzu, dostrzega w gestach, mówią o tym spojrzenia. Przestraszyliśmy się i zagubiliśmy. Uświadomiliśmy sobie, że jesteśmy wszyscy słabi i zdezorientowani, ale jednocześnie ważni, wszyscy potrzebujący, by pocieszać się nawzajem? zdaliśmy sobie sprawę, że nie możemy iść naprzód każdy na własną rękę, ale jedynie razem?.

?php>

?php>

Ks. Dziekan Jan Sarwa: Choć w tym roku będziemy przeżywali Pamiątkę Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa w sposób tak niezwykle ograniczony, to jednak zróbmy wszystko, aby to był święty czas dla nas wszystkich. Kiedy kobiety przyszły do grobu po szabacie i zastały go pustym, były zaniepokojone i pełne obaw, dopóki nie usłyszały słów aniołów. My już wiemy, że pusty grób nie jest powodem do lęku, lecz znakiem Zmartwychwstania Pańskiego. Niech zatem nie smuci nas owa ograniczoność w celebracji liturgii, a słowa Pana Jezusa ? gdzie dwaj albo trzej zbierają się w imię moje, tam jestem pośród nich (Mk 18,20) ? niech w tym szczególnym czasie napełniają nasze serca otuchą, nadzieją i przekonaniem że w Jego krzyżu zostaliśmy uzdrowieni i ogarnięci, aby nic i nikt z nas nie oddzielił od Jego opiekuńczej miłości. Pośród izolacji, w której cierpimy, po raz kolejny posłuchajmy wieści, która nas zbawia; On zmartwychwstał i żyje obok nas. Pozwólmy, aby na nowo rozpalił w nas nadzieję.

?php>

?php>


?php>

Mimo wszystko przeżywamy niepokój o siebie i swoich bliskich. O zdrowie, o przyszły lub już obecny byt. Może czekamy na wyniki testu, zastanawiając się, co będzie dalej ze mną i kogo mogłem zarazić, jeśli okaże się, że jestem chory. Albo: czy przeżyję, jeśli ktoś, z kim miałem kontakt, okaże się chory. Może próbujemy nie myśleć, co wydarzy się jutro w związku z pracą, którą wykonujemy. Może z racji wykonywanego zawodu od kilku tygodni mieszkamy poza domem, by nie narażać bliskich. Może martwimy się, jak sobie radzą. Może przeżywamy gniew i bezradność, może brak nam już sił. W ten nadzwyczajny czas wpisany został Wielki Post. O jakże inny niż dotychczas. Bez rekolekcji wielkopostnych, bez nabożeństw Drogi Krzyżowej, bez Gorzkich Żali, bez rekolekcyjnej wielkopostnej spowiedzi. Doświadczamy smutnego widoku pustych kościołów, w których w czasie nabożeństw zgodnie z obowiązującym prawem ?.może uczestniczyć tylko 5 osób. W zupełnie inny niż dotychczas sposób będziemy przeżywać Wielki Tydzień. Nie pamiętamy Świąt Wielkanocnych bez procesji wielkanocnej, bez wypełnionych kościołów, bez poświęcenia w kościołach pokarmów wielkanocnych. To bardzo trudny czas dla wszystkich, zarówno wiernych świeckich, jak i duszpasterzy.
?php>

Jakże szybko wszystko się zmieniło...
?php>

-Kościół znalazł się w nadzwyczajnej sytuacji spowodowanej pandemią. Wszyscy doświadczamy tego trudnego czasu. W związku z rozprzestrzeniającą się epidemią pamiętajmy o konieczności ograniczenia liczby wiernych uczestniczących w zgromadzeniach religijnych według aktualnych wskazań organów państwowych i służb sanitarnych. Dlatego pierwszy raz od wieków liturgia Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego będzie sprawowana bez szerszego udziału wiernych. Z głęboką wiarą w Bożą obecność oraz poczuciu wielkiej odpowiedzialności za zdrowie i życie ludzkie władze kościelne podjęły określone decyzje odnośnie sprawowania czynności liturgicznych na czas epidemii. Ta nadzwyczajna sytuacja niech spowoduje, aby nasze rodziny stawały się coraz bardziej domowymi Kościołami. Kościoły w naszym mieście będą otwarte, aby umożliwić wiernym adorację Najświętszego Sakramentu, skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania z zachowaniem obowiązujących przepisów związanych z ilością osób mogących przebywać w kościele i wcześniej opublikowanych zasad. W kościołach ostrowieckich będą zachowane tradycyjne godziny zaplanowanych nabożeństw.

(Anna Mroczek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...

W.S.

07:45, 2025-07-03

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

0%