Spółka Carint, która w Ostrowcu Świętokrzyskim prowadzi zabiegi z zakresu kardiologii inwazyjnej i elektroterapii jest marką, z której nasze miasto jest dumne i której zazdroszczą nam ośrodki w całej Polsce. Polsko- włoska firma, niczym szybkie Ferrari na rynku motoryzacyjnym, kojarzy się z wysoką jakością usług medycznych, a co ważniejsze błyskawiczną pomocą dla chorych na serce mieszkańców naszego regionu. Świadczą o tym kolejne ?coraz bardziej skomplikowane ? zabiegi. W ostatnich miesiącach w ostrowieckim Centrum Kardiologii Inwazyjnej, Elektroterapii i Angiologii wykonano pierwsze w historii miasta wszczepienia kardiowerterów ? defibrylatorów. Wznowiono także po wielu latach zabiegi ablacji zaburzeń rytmu serca z użyciem systemu elektroanatomicznego 3D.?php>
Sebastian Kawalec, prezes Zarządu GVM Carint mówi, że ta działalność, to dopiero pierwszy krok do uruchomienia pełnego programu elektroterapii i zapewnienia dostępu do tych ratujących życie zabiegów. Dotychczas w 2018 roku wykonano 5 zabiegów ablacji, a roczne potrzeby pacjentów szacuje się na około 100 takich zabiegów. Wielu pacjentów pyta o możliwość wykonania tych zabiegów w ostrowieckim szpitalu. Centrum pod względem medycznym, organizacyjnym, kadrowym, infrastrukturalnym i sprzętowym funkcjonuje doskonale, posiada zasoby do znacznie szerszego zakresu wykonywanych świadczeń.?php>
-10 lat funkcjonowania Centrum pozwoliło zapewnić mieszkańcom powiatu ostrowieckiego dostęp do najbardziej zaawansowanych, ratujących życie zabiegów kardiologicznych ? mówi jego ordynator, dr Maciej Maliszewski. -Korzyści odnoszą przede wszystkim pacjenci z zawałem serca. Ich życie może być ratowane bez narażenia na transport do odległych szpitali w innych miastach. Szybki dostęp do leczenia inwazyjnego wpływa na poprawę rokowania pacjentów. Poza diagnostyką inwazyjną choroby wieńcowej sukcesywnie zwiększa się liczba pacjentów wymagających zabiegów elektroterapii, takich jak wszczepienia stymulatorów serca, kardiowerterów - defibrylatorów, czy ablacji. Rośnie zapotrzebowanie na dostępność tych świadczeń. Z uwagi m.in. na dużą liczbę wymian stymulatorów serca, w mijającym 2018 roku ostrowiecki szpital może pochwalić się największą liczbą wykonanych zabiegów w zakresie rozruszników serca w dotychczasowej historii.
?php>?php>
Dyrektor medyczny GVM Carint dr Roman Wojdyła jest dumny z faktu, że od momentu powstania ostrowieckiego Centrum w 2008 roku, przeszło ono niebywały rozwój i obecnie dysponuje pełnymi możliwościami leczniczymi i diagnostycznymi.?php>
-Sukcesywnie dokonujemy kolejnych, przełomowych kroków w naszej działalności ? mówi Roman Wojdyła. -Od 2016 roku dysponujemy znakomitymi warunkami infrastrukturalnymi, istotnie zwiększoną ilością łóżek, wysokim standardem pobytu dla hospitalizowanych pacjentów, możliwością stałego monitorowania każdego pacjenta. W zakresie interwencji wieńcowych w 2018 roku znacznie poszerzyliśmy możliwości diagnostyczne o częste zastosowanie USG wewnątrzwieńcowego (IVUS) oraz badanie istotności zmian w tętnicach wieńcowych z użyciem urządzenia do pomiaru cząstkowej rezerwy wieńcowej (FFR). Nowe możliwości diagnostyczne pozwoliły na rozpoczęcie programu leczenia najbardziej skomplikowanych przypadków, w tym wielonaczyniowej choroby wieńcowej oraz choroby z zajęciem pnia głównego lewej tętnicy wieńcowej.?php>
-W tym roku, pomimo iż wiele jednostek służby zdrowia zmaga się z niedoborami kadrowymi, nam udało się poszerzyć skład zespołu medycznego Centrum o doświadczonych kardiologów inwazyjnych i elektrofizjologów ? dodaje prezes, Sebastian Kawalec. -W oparciu o możliwości sprzętowe, infrastrukturalne i kadrowe rozpoczęto zabiegi, których dotąd w Ostrowcu nie było.?php>
Okazuje się jednak, że to nie koniec dobrych informacji dla pacjentów. W 2018 roku poradnia kardiologiczna GVM Carint, dzięki uzyskaniu istotnego wzrostu kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, może udzielać bezpłatnych konsultacji dla większej liczby pacjentów i jest jednym z nielicznych w naszym województwie centrów obsługujących pełne spektrum pacjentów kardiologicznych. Wykonuje m.in. kontrole rozruszników, kardiowerterów, w tym z funkcją resynchronizacji, próby wysiłkowe, badania echo serca, w tym badania żywotności mięśnia sercowego i ocenę niedokrwienia po podaniu leków pobudzających układ krążenia.?php>
Ostrowieckie Centrum w skali Polski jest prawdziwym rodzynkiem. Lekarze chętnie z nim współpracują, gdyż Carint ciągle się rozwija, zapewnia lekarzom komfortowe warunki i organizację pracy, szkolenia w zagranicznych ośrodkach, a pacjenci doceniają jakość ich leczenia, niczym znawcy motoryzacji wspomniane osiągi Ferrari.
?php>?php>W miniony piątek, w sali konferencyjnej hotelu Red, odbyły się III Ostrowieckie Warsztaty Kardiologiczne - ?Nowości w kardiologii w 2018 roku?.?php>
Obrady otworzył dr Maciej Maliszewski, ordynator Centrum Kardiologii Inwazyjnej, Elektroterapii i Angiologii w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mówił o 10 latach działalności Centrum, a także planach na przyszłość, które zmierzają do zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych mieszkańców naszego regionu.?php>
O przyszłości mówili także inni. Prof. Jacek Legutko skoncentrował się na leczeniu zawałów w 2019 roku, a dr Rafał Depukat na wytycznych leczenia przeciwpłytkowego i przeciwzakrzepowego różnych sytuacjach klinicznych. Problemy warsztatu kardiologa i jego roli w leczeniu udarów mózgu były przedmiotem referatu prof. Stanisława Bartusia.?php>
Tajemnicze działanie urządzenia Lucas przedstawił dr Łukasz Rzeszutko. Jest ono przeznaczone do dostarczania ucisków klatki piersiowej zgodnie z wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji. Nie ma już potrzeby, aby zespół ratownictwa medycznego martwił się o to, by uzyskać właściwe tempo, głębokość lub pełne zwolnienie ucisku klatki piersiowej. Lucas wykonuje wszystkie czynności automatycznie. Z kolei na elektroterapii w leczeniu komorowych i nadkomorowych zaburzeń rytmu serca skupił się prof. Sebastian Stec z Uniwersytetu Rzeszowskiego.?php>
Na koniec warsztatów dokonano prezentacji najciekawszych przypadków leczonych w ostrowieckim centrum kardiologii inwazyjnej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz