Zamknij

Pierwsze, wyjazdowe zwycięstwo siatkarek KSZO SMS w Krakowie. Świetna Martyna Kmuk

18:55, 16.12.2020 Aktualizacja: 21:57, 16.12.2020
Skomentuj

II liga siatkówki kobiet. Grupa IV. *TS Wisła Kraków - KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski 1:3 (26:28, 25:19, 22:25, :25 ).

?php>

KSZO SMS: Imiełowska, Piotrowska, Jakus, Mich, Kmuk, Klepacz, Rdzanek (libero) oraz Gałczyńska (l), Wiatr, Turek, Ścibisz, Zielińska, Żurawska, Surdy. Trener: Piotr Brodawka.

?php>

?php>

Ostrowieckie siatkarki odniosły pierwsze, wyjazdowe zwycięstwo w drugoligowym sezonie. Pokonały w Krakowie Wisłę i w ten sposób odrabiają straty do zespołów z środkowej strefy tabeli. 

?php>

W hali Wisły I set był wyrównany do stanu 9:9. Obserwowaliśmy sporo długich i co ważniejsze zwycięskich wymian naszej drużyn. Dobrze graliśmy w obronie, a nie do zatrzymania była Martyna Kmuk Podopieczne trenera Piotra Brodawki wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. Było 10:14, 14:18 i 19:23. Niestety, naszemu zespołowi zdarzyły się przestoje w grze i grające ze sporym szczęściem wiślaczki doprowadziły do stanu 24:24. W grze na przewagi więcej zimnej krwi zachowały jednak ostrowczanki, a kiwka Martyny Kmuk i atak Kai Klepacz zdecydowały, że mogliśmy się cieszyć z prowadzenia w meczu. 

?php>

II set nie rozpoczął się po naszej myśli. Drużyna robiła więcej błędów i w efekcie Wisła objęła prowadzenie 6:2. Mimo, iż KSZO SMS doprowadził do remisu 7:7, to jednak zaczęło szwankować przyjęcie i szybko zrobiło się 16:10 i 19:13 dla miejscowych.   Trener Piotr Brodawka wprowadził na plac gry Aleksandrę Ścibisz, Magdalenę Turek i Magdalenę Surdy. Dał odpocząć Martynie Kmuk, która znów dawała znać o sobie w kolejnej partii...

?php>

?php>

III set mocno otwarły ostrowczanki. Przy zagrywce Natalii Imiełowskiej było najpierw 0:4, a później 8:14. Oglądaliśmy efektowne ataki Martyny Kmuk, skuteczną Kaję Klepacz, no i pewnie grającą Aleksandrę Mich. Kiedy, po asowym serwisie Martyny, było już 14:21, zaczęliśmy wsteczne odliczanie... Niestety, Wisła najpierw w jednym ustawieniu zdobyła trzy, a w drugim cztery punkty i było już tylko 21:22.  Skuteczne ataki Oli Mich, Kornelii Jakus z środka i niezawodnej Kmuk dały nam znów prowadzenie w spotkaniu. W tym momencie mieliśmy już w tym meczu wywalczony co najmniej jeden punkt...

?php>

W IV, jak się okazało, ostatnim secie Wisła przegrywała 2:6 i mimo iż doprowadziła do stanu 8:8, to po chwili było 11:14 i trener Magdalena Śliwa ratowała swój zespół przerwą na żądanie. W tej partii nasza drużyna była już jednak nie do zatrzymania. Zdenerwowane wiślaczki popełniały błąd za błędem. Przegrywały 14:17 i 16:21. Ostatnie akcje należały do ostrowczanek, a całe spotkanie skutecznym atakiem - niejako w nagrodę - zakończyła najlepsza na parkiecie Martyna Kmuk. 

?php>

W sobotę, 19 grudnia, o godz. 17, KSZO SMS podejmuje Poprad Stary Sącz. 

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

kibickibic

0 0

Lepiej sie to oglada niz swego czasu pseudogwiazy wystepujace na poziomie ekstraklasy w naszym KSZO Mam nadzieje ze te transmisje bedą az do normalnosci a na pierwszy mecz z kibicami przyjdzie z 1,5tysia ludzi

19:03, 16.12.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jmjjmj

0 0

takie pytanko Martyna Kmuk to nasza dziewczyna czy to transfer był przed sezonem ?

21:46, 16.12.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%