Przedostatni etap tegorocznego Tour de Pologne był naprawdę widowiskowy. To była indywidualna jazda na czas z Nowego Targu, przez Gronków do Stacji Narciarskiej Ruciński. Trasa krótka, lecz wymagająca. W większości prowadziła pod górę. Kolarze mieli do pokonania 342 metry przewyższenia. Ten etap miał istotny wpływ na końcową klasyfikację.
?php>fot. Szymon Gruchalski
?php>Szósty etap 79. Tour de Pologne chyba wszystkich ekspertów miał zdecydować o rozstrzygnięciach w klasyfikacji generalnej Energa Grupa ORLEN i tak rzeczywiście było. Blisko 12 kilometrów jazdy z Gronków, Nowy Targ do Stacji Narciarskiej Rusiński to nie jest długi dystans, ale tym razem kolarze walczyli w jeździe indywidualnej na czas, do tego trasa wiodła pod górę.
?php>
Przed rozpoczęciem etapu, którego partnerem była firma KGHM, prowadził Kolumbijczyk Sergio Higuita, który wierzył, że będzie w stanie obronić koszulkę lidera. Nic z tego, na trasie okazało się, że tym razem inni są od niego silniejsi, a ostatecznie mistrz Kolumbii spadł na ósmą pozycję.
?php>
Zwycięzcą etapu Drutex został Thymen Arensman. Holender z ekipy DSM przed startem odcinka był dopiero 24. w klasyfikacji generalnej, ale znakomita jazda pozwoliła mu się przesunąć na drugą pozycję. On sam jednak przyznał, że choć się cieszy z triumfu na etapie, to jednak liczył na jeszcze więcej! Warto wspomnieć, że to jego pierwsze w życiu zwycięstwo w wyścigu rangi World Tour.
?php>
A nowym liderem został Ethan Hayter, trzeci na etapie do Stacji Narciarskiej Rusiński. Brytyjczyk z INEOS Grenadiers to znakomity specjalista od jazdy na czas, a od początku wyścigu jechał czujnie i był w ścisłej czołówce. Świetny występ w czwartek dał mu koszulkę lidera klasyfikacji Energa Grupa ORLEN i ponad dziesięć sekund przewagi nad drugim Pello Bilbao. Wszystko wskazuje na to, że nie da sobie już odebrać zwycięstwa w naszym narodowym tourze.
?php>
Ostatni dzień to jazda z Valsir, Skawina do Krakowa. Ciekawa będzie walka o koszulkę Najlepszego Górala PZU. Prowadzi Kamil Małecki, ale na trasie jest premia imienia Joachima Halupczoka, na której można zdobyć dwadzieścia punktów. Walka trwa też w klasyfikacji sprinterów LOTOS. Prowadzi Arnaud Demare przed Olavem Kooijem. A najpewniej w Krakowie dojdzie właśnie do walki sprinterów. Za to nic nie zmieni się w klasyfikacji najaktywniejszych LOTTO, którą wygrał już Patryk Stosz z reprezentacji Polski.
?php>
W piątek kolarze ruszą z Valsir, Skawina o 14:15, a finisz planowany jest na 18:45.
Wojsko zestrzeliło drony nad Polską
Kłosiniak Kumoszka może nadaje się do brylowania w kołach gospodyń wiejskich smakując przysmaki, jednak napewno nie nadaje się do funkcji jaką sprawje. Wywalmy czym prędzej ten Rząd. Jeden Morawiecki ma więcej erudycji, wiedzy i trafmych ocen, które sprawnie potrafi zamienić w działanie, niż Tusk ze wszystkimi ministrami razem wzięty. Ja uroczyście oświadczam że unieważniam ten Rząd partaczy i namawiam do referendum w tej sprawie. Dość niszczenia gospodarki, oddawanie Niemcom kolei polskich,układu krwionośnego tego kraju, nie tylko w postaci transporu towarowego, ale również podoba im się osobowy i coraz większego dziadostwa i kolesiostwa w każdej przestrzeni gospodarki i życia obywateli w tym kraju. Przywróćmy na powrót ubekom należne im emerytury, te obniżone do średniej, bo to nie obywatele maja biedować, a ci którzy to dziadostwo spowodowali wyprzedając, rozkradajac doprowadzając do upadłości i niszcząc polską gospodarke. Za chwile upadnie polskie rolnictwo, a my będziemy płacić na zbrojenie się Niemiec. Bo składanie sie na zbudowanie w niemczech przemysłu zbrojeniowego, z którego coś do nas trafi może za pięćdziesiąt lat jest idiotyzmem. Z prawie najlepiej radzącego sobie i rozwijającego się państwa stajemy się pośmiewiskiem za sprawą tego nieudolnego folksdojczowskiego Rządu. Jak długo ten folksdojcz będzie nam mydlił jeszcze oczy. Co jeszcze musi się stać żebyście to zauważyli.
Sól ziemi, tej ziemi
17:15, 2025-09-10
Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy
Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać
Ogrodziak
17:01, 2025-09-09
Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg
Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.
realnie
14:21, 2025-09-08
Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?
Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.
Dober ale hóì0we
19:50, 2025-09-05
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz