W Galerii Biura Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim możemy już oglądać kolejna ważną i zmuszającą do refleksji wystawę "Czarne na białym albo Katastrofa". Tym razem w czterech salach wystawienniczych zaprezentowana została twórczość Andrzeja Brzegowego, laureata ubiegłorocznego XV Międzynarodowego Salonu Jesiennego.
?php>Jak przyznaje autor wystawa została podzielona na cztery części zgodnie z układem sal w Galerii BWA. Pierwsza z nich, zatytułowana "Z lotu ptaka" jest odniesieniem do wojny nie tylko w Ukrainie, która jest nam najbliższa terytorialnie i emocjonalnie, ale do wielu mniejszych i większych konfliktów zbrojnych na Bliskim Wschodzie, Kaukazie czy Afryce. Poprzez rysunkowe przetworzenie dostępnych w mediach obrazów stara się zmienić w widzu sposób patrzenia na owe zdarzenia, zbliżyć go do tych tragedii wykorzystując makietowanie i pomniejszoną skalę obiektów wyjętych z realnej przestrzeni. Dodatkowym komentarzem jest sąsiadująca z tą instalacją praca "Stado", przedstawiająca, w sposób zbliżony charakterem do formy bajek, takich, jakie pisał Krasicki, problem odradzania się tendencji faszystowskich, przenosząc go w świat metafory i nieoczywistości.
?php>?php>Sala zatytułowana "Human light", to centralna część całej ekspozycji. Pokazuje człowieka niosącego światło. Jest to jednak światło wzięte z natury ukazanej przez duży, czarny blok, symbolizujący naturalne bogactwa Ziemi, bezlitośnie eksploatowane przez ludzkość.
?php>"Panta rhei" czyli "Wszystko płynie", to słynne zdanie Heraklita z Efezu, greckiego filozofa odnosi się po części do poprzedniej sali, przedstawiając w plastycznej formie skutki działań człowieka w obszarze eksploatacji dóbr naturalnych, jego rozrzutność i zachłanność. Ma też budować nastrój zagrożenia, niebezpieczeństwa rodzącego się ze zderzenia świata ludzi ze światem zwierząt.
?php>Ostatnia część ekspozycji i jednocześnie największa sala to praca "Winterreise" inspirowana słynnym utworem Franza Schuberta o tym samym tytule. Charakter tego dzieła, jednego z największych osiągnięć romantyzmu, który rozmiłował ludzi w podróżowaniu, odkrywaniu nowych przestrzeni, został przeniesiony do współczesności i problemów związanych z ocieplaniem się klimatu. Ich plastycznym wyrazem jest tu czarna bruzda w "śnieżnej" bieli, jaka powstaje po przepłynięciu statku przez zamarznięte morze.
?php>Zdaniem Andrzeja Brzegowego wszystkie obiekty znajdujące się na wystawie odnoszą się do odwiecznych problemów ludzkości. Przenoszą jednak ciężar uwagi w stronę tych najbardziej aktualnych, tych, które, jak się wydaje, wymagają natychmiastowej reakcji nim zmiany wynikłe z charakteru działań człowieka staną się nieodwracalne.
?php>- Wszystkie obiekty znajdujące się na wystawie odnoszą się do odwiecznych problemów ludzkości. Przeniosą jednak ciężar uwagi w stronę tych najbardziej aktualnych, tych, które, jak się wydaje, wymagają natychmiastowej reakcji nim zmiany wynikłe z charakteru działań człowieka staną się nieodwracalne. Wojna oraz konflikty zbrojne, mechanizm narodzin systemów totalitarnych i faszyzmu, rola człowieka i jego udział w procesie bezlitosnego eksploatowania naturalnych bogactw ziemi, ale także ocieplanie się klimatu to zagadnienia, z którymi chce nas skonfrontować Andrzej Brzegowy - mówi dyrektorka BWA Ostrowiec Justyna Łada.
?php>?php>?php>
Andrzej Brzegowy urodził się 15 lutego 1962 roku w Radomiu. Studiował w latach 1987-1992 na Wydziale Grafiki Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi. Dyplom otrzymał w 1993 roku w pracowni drzeworytu prof. Andrzeja Bartczaka, aneks w pracowni malarstwa prof. Juliusza Narzyńskiego. Jest zatrudniony na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Radomskiego, gdzie prowadzi zajęcia z rysunku i grafiki warsztatowej. Uprawia twórczość w zakresie malarstwa, grafiki, rysunku i rzeźby.
12 września początek remontu DK9 w Nietulisku
Droga Krajowa , gdzie by nie przebiegała , MUSI MIEĆ PAS WOLNEJ JAZDY O SZEROKOŚCI 1. METRA I CHODNIK DLA PIESZYCH !!! A co robi się w tym temacie na drogach w powiecie ostrowieckim ????? NIC,ZERO NULL !!! Przykład ? Bardzo proszę - odcinek DK9 od wiaduktu na Boksycce aż do Rudnika czyli kilkanaście kilometrów jezdni groźnej/niebezpiecznej dla pieszych i rowerzystów czyli mieszkańców uzależnionych od tej drogi - nie wszyscy muszą mieć swoje auto i przemieszczać się nim w ważnych życiowych sprawach , po zakupy,do urzędu czy do przychodni zdrowia - to nie są fanaberie bo to jest wymóg XXI wieku kraju w UE. Bardzo polecam Staroście Ostrowieckiej i jej wszystkim zastępcom pokonać rowerem/pieszo odcinek Boksycka - Kunów drogą DK9 zwłaszcza pokonanie stromego wzniesienia/góry w Rudce tak z góry jak i pod górę , gdzie natężenie ruchu ciężkich pojazdów jest wyjątkowo duże... Czy dopiero gdy będzie tam śmierć na drodze ktoś zainterweniuje i zleci wykonanie bezpiecznego pobocza ?? Bardzo ciekawi mnie realne odczucie tych decydentów gdy choć raz tamtędy przejdą/przejadą pieszo/rowerem - nie każdy MUSI JECHAĆ SWĄ WYPASIONĄ BRYKĄ...
OOOO
16:47, 2025-09-12
12 września początek remontu DK9 w Nietulisku
Panie Wiesławie, wystarczy nam informacja od kiedy do kiedy będą utrudnienia i w na jakim odcinku drogi. Pisanie o tym że w 2 lata w powiecie mamy 3km wyremontowanej drogi to jakiś śmiech na sali. Ciesze się z pana entuzjazmu ale go nie podzielam. Żenujące są te artykuły
Paprosz
09:14, 2025-09-12
Setki tysięcy kierowców przyłapanych bez OC
Złodżiejstwo, wyzysk, przesladowania obyaateli. Tak najkrócej można podsumować obowiązkowe posiadanie OC za posiadanie pojzdu. Wielu sezonowych kierowców nie urzywa swoich pojazdów zimą. Komu przeszkadzało wyłączenie pojazdu z ruchu na okres w którym jego własciciel nie zamierza go urzywać. Czy przestępstwem jest posiadanie pojazdu, czy jadzda nieubezpieczonym pojadem. Jeśli tak dalej pójdzie, to będziemy karani za nieuśmiechniętą gębe, bo nieuśmiechnięty nie będzie spełniał standardów Rządzących. Przecież to logiczne, że jesli ktoś straci prace, lub mało zarabia i chce np kupić dziecku wyprawke szkolną, lub nowe ubranie to może chcieć zaoszczędzić na kosztach paliwa, czy opłaty ubezpieczeniowej żeby wygospodarować ze swoich ograniczonych marnych środków na coś, akurat w danym okresie co jest dla niego ważniejsze, niż jeżdżenie skabonką, do której się wkłada bez możliwości wyjęcia, jesli nie robi się tego zarobkowo. Szczególnie gdy nie trzyma pojazdu na parkingach póblicznych. Wielki h.. was obchodzi co ludzie mają w garażu. Tak np oszczędzają emeryci. Mała domowa ekonomia mało zarabiających. To trzeba mu jescze za to *%#)!& kare że biedny? Pozwalamy urzędnikom na zbyt wiele. Oni nie są właścicielami tego kraju. A coraz częsciej złodziejami wykorzystującymi spolegliwośc większości społeczeństwa.
Chory system
21:20, 2025-09-11
XVIII Zlot Kręgu Seniorów i Instruktorów ZHP
W latach 60. czyli swej młodości byłem czynnym,szarym harcerzem ostrowieckiego Hufca ZHP i do dziś bardzo ciepło wspominam tę wspaniałą organizację dla młodzieży,organizację wpajającą zasady szlachetności,samodzielnego pokonywania życiowych trudności,koleżeństwa,sprawności fizycznej,zdrowego trybu życia,samarytanki i patriotyzmu w dobrym tego słowa znaczeniu wcale nie zmuszającego do wierności zasadom socjalizmu o co obecnie oskarża się ZHP z lat PRL-u. Oczywiście najbardziej zapadły w pamięć letnie obozy i biwaki harcerskie w różnych miejscach w Polsce - ja trzykrotnie byłem na takim obozie w Turniach k.Białobrzegów Radomskich ale też k.Opoczna,Rakowa i Staszowa - to tam nauczyłem się pieśni patriotycznych,tam usłyszałem sporo wiadomości z historii Polski która na lekcjach miała "białe plamy" i nie wolno było nawet zadawać pytań o tamte mroczne lata a te pogadanki zawsze prowadzili nauczyciele ostrowieckich szkół wtedy w stopniu instruktorów ZHP. Obozowa nauka musztry była bardzo przydatna w pierwszych tygodniach zasadniczej służby wojskowej. No i na takich letnich obozach dochodziło do pierwszych zauroczeń płcią przeciwną jakże emocjonalną ,którą pamięta się do dziś...🙂
stary druh
14:24, 2025-09-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz